naGranicy

Ja też zgubiłam ale na szczęście po poszukiwaniach z nosem przy asfalcie znalazłam swój troszeczkę rozjechany. Teraz reanimuję czyli wklejam zamek do plastiku. Przy moim gapiostwie miałam wielkie szczęście. Adres po części zapisuję :)

Dzięki za możliwość posmakowania kurzu i własnych możliwości na bezdrożach jury. Było cudownie. Warto by dokończyć :moto1:

Cześć :cool:

Cześć :cool:

Cześć, chciałabym sie przedstawić.

Jestem z okolic Bielska-Białej. Motor kupiłam w maju. Dzieki wspaniałym ludziom (forumowiczom) z moich okolic motor F650GS po perturbacjach przeglądowo-naprawowych stoi gotowy do jazdy.

Z tego wynika, jazdę czas zacząć.