-
Zawartość
3 705 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Days Won
28
Zawartość dodana przez Seb
-
Ja pierdziele...
-
No więc... Dziś w ramach piątkowego rozprezenia po ciężkim tygodniu zrobiliśmy sobie ze wspólnikiem wycieczkę po salonach i komisach motocyklowych. Jego celem było przymierzenie się do customowego choppera z nitro za xxxxxxxxxxxxxx pieniążków, moim przymierzenie sie do Gs- a i Dakara. No i sie przymierzylismy, jego przymierzania nie będę opisywał, moje opiszę, może się komuś kiedyś przyda. Najbardziej bałem sie tego, ze Dakar będzie za wysoki, nie jest! :) mam 178 wzrostu, ważę 84, jjak usiadlem, zawiecha ugiela sie na tyle, ze spokojnie dosiegalem nogami do ziemi, co prawda nie płaską stopą, ale spokojnie polowa stopy, pewne oparcie. Ogolnie bardzo mi "spasowal" ten motorek. Dosiadlem też jak to mowicie "cyckow" i... Jeszcze bardziej mi spasowaly :) nie wiem kto to i jak projektowal, ale wszystko mi sie tam podoba, jest na swoim miejscu, niczego bym nie zmienił. No ale, mam swoj plan, wiem czego chcę i cycki musza jeszcze minimum ze dwa lata poczekać ;) Pozdrawiam Seb
-
Krzakami nad morze, czyli Jagnię na Dzikim Zachodzie
Seb odpowiedział Jagna ⇒ temat w Foto(i)relacje bez blokady
Czytamy, czytamy, pisac tam! :) Co do tego lasu, to gdzieś kiedyś czytałem, że te drzewa to na potrzeby jakiejś fabryki mebli takie posadzono, chodziło o krzesła chyba ale głowy sobie uciąć nie dam. Pozdrawiam Seb -
Widzisz, jedna literka a wszystko zmienia :)
-
Ja to myślę że rzadko chyba da się przygotować na uderzenie, a nawet jesli, to raczej spinamy się cali, nomale mogę się mylić. A ten ochraniacz to myślę że nie może krepowac ruchów, czy uniemozliwiac obrocenia łba, bo chyba by tego nie produkowali. Pozdrawiam Seb
-
Cześć
-
Mało tego, instrukcji mozesz nawet nie znaleźć, widzisz, ja nawet nie mam jeszcze moto, bedzie na wiosnę, ale mozesz mi wierzyć, tutaj znajdziesz tylu pozytywnie zakreconych czubow, że nie sposób się od tego uwolnić, wiec uważaj, to forum uzależnia, ja jestem tu od niedawna, a już wdepnalem na amen! A skąd wiem że nie zmienię do wiosny zdania? Że nie zmienię modelu i forum do wiosny??? Bo widzisz, w zyciu jest tak, że albo od razu coś Ci przypasuje, albo nie, tutaj od pierwszego dnia, poczułem sie jak w domu, jakbym ich znał od zerowki, wiec nie moge się doczekać pierwszego zlotu na którym poznam ich live, zobaczę ich reset przy ognisku i kaca o świcie, ja to wiem, ze dla takich widoków warto do tej wiosny poczekać;) Czego i Tobie życzę Seb
-
Hmmmm.... Ja to myślę, że dziadek wie co dobre i jak on jeździł, to większość z nas jeszcze równowagę n nocniku łapała, więc witaj, a przynajblizszej okazji, wsiadaj za dziadkiem i poczuje ten wiatr na wlasnych włosach ;) Pozdrawiam Seb
-
Mario, bez urazy, ale zacznij czytac wpisy innych, nie tylko swoje, ze zrozumieniem ;)
-
Icooo? A wlasnie i tooo! I tooo jest glos rozsądku! Tak jak piszesz, tyle ze w tych pieniadzach mozna juz dzis dostac mk3 z tym silnikiem, taki jak mój mundek, kosztowal grosze, czesci kosztuja grosze, ma wszystko co trza i pakowny jest w chust! Pozdrawiam Seb
-
A syn ma ile lat?
-
Czyli, można to również zwyczajnie założyć, nie spinając z niczym? Sądząc po tym co wkleił Padre, działa to jak swego rodzaju zderzak dla kasku, który nie pozwala mu się za bardzo odchylić w którąkolwiek stronę, tym samym utrudniając nam skręcenie karku?
-
Dzięki :) Czaję już, ciekawe ustrojstwo... Spina się to ze zbroją? A z kaskiem też czy nie?
-
Przed czym chroni taki ochraniacz i w jaki sposób właściwie? Serio pytam - pierwsze widzę :)
-
Hahahaha :D :D :D
-
Tak jak napisałem :beer:
-
Normalne lampy w przypadku takiej przyczepki nie są wymagane?
-
Hehehe :) Tak, mam 12 lat i kręcone blond loki, tak, to moje pierwsze auto i tak, nie mam pojęcia jak obliczyć spalanie :cool: Wyobraź sobie że w Gdańsku W OGÓLE nie ma korków, nie wiem nawet co to :), ile pali ropy to nie wiem, nie lubię diesli, a nie lubię bo śmierdzą, klekoczą i kopcą, przynajmniej w tym przedziale cenowym, aha, no i jeszcze nie widzę żadnego uzasadnienia dla ich używania, tym bardziej że z tych roczników mają nalatane ze dwa - trzy razy więcej niż benzyny - stąd może palą ile palą? a ktoś Cię zmusza? :roll: myślę że nie :P ale skoro tak, to takiego mundka 1,8 benzynę też miałeś? Ile Ci palił? Może mój jest po prostu zepsuty??? :-DSkoro taki park maszynowy miałeś, to pewnie wiesz że pierdzidło 1,0 potrafi w mieście spalić więcej niż "normalny" samochód. Jeżdżę normalnie, ze ściganek od świateł do świateł już wyrosłem, a do kulania się do nich na luzie jeszcze nie dorosłem ;-) Nie posiadam też autohandlu z Fordami Mondeo 1,8 benzyna i nie chcę też sprzedać swojego, więc moja opinia o spalaniu jest tylko i wyłącznie opinią - informacją, nie jest to przekaz podprogowy i nie ma drugiego dna, więc nie ma się o co ścierać. Pozdrawiam Seb