Skocz do zawartości

imnariel

Użytkownik
  • Zawartość

    348
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez imnariel


  1. Ja się tam nie znam, ale słyszałam, że....

    Teoretycznie chyba bez zapięcia DD Cię na tor nie wpuszczą.

    Wizjer może mieć inny/większy/wyżej. Jak jadą szybko to patrzą "wyżej" niż w przeciętnym kasku. Więc przy tym pewnie trochę inną wyściółkę.

    Tu masz przykład, nie widać dołu nosa, za to widać pół czoła.

    http://www.asphaltandrubber.com/wp-content/uploads/2015/06/Friday-Assen-DutchTT-MotoGP-2015-Tony-Goldsmith-5050.jpg

    Być może mają dodatkowe zamknięcie szyby.

    Nie mają bajerów takich jak blenda, miejsce na intercom, etc.


  2. Jak mi kiedyś rower ukradli i zgłaszałem to na komisariacie, to się spytali, czy nie wiem kto mógł to ukraść. Ja im na to że nie wiem. A oni:

    "...wie pan... rzadko odnajdujemy rowery, ale jak by pan samemu odnalazł ten rower to proszę się do nas też zgłosić".

    :?

    Spotkałam takiego, co jak mu motory ukradli, to stwierdził, że nie będzie szukał, bo on wie kto i za co.


  3. W temacie autentyczności przebiegów w Polsce to ostatnio w Krakowie w serwisie stało moje byłe Pegaso, zerknąłem na przebieg i miało 5tys km mniej niż jak go sprzedawałem 1.5 roku temu :)

    Kolega pojechał swoim na przegląd w tym roku i się go gość pyta jaki ma przebieg (żeby wpisać) no i ten mówi, że 36000, na co diagnosta "ale Pan miał w zeszłym roku ponad 40000"

    O tyle to dziwne, że rok wcześniej także on był na przeglądzie i jest pewien, że nie kręcił moto. Więc w CEPIKu ma wpisane jakieś bzdury, które już tam pozostaną na wieki wieków...


  4. ok czyli po prostu go nie zapięłaś prawidłowo?

    Z wyższymi prędkościami przejechałam poprzednie 100 km, kufer był zapięty jak go dostałam od gościa po ucieczce - to była pierwsza rzecz jaką sprawdziłam. Po założeniu jest trochę luzu, nie wchodzi na ścisk, kilka osób zdaje się miało taki problem, więc założyłam, że tak mają i że to w niczym nie przeszkadza - co pewnie było błędnym założeniem. Wczoraj przejechałam przez jedną krótką, ale trochę wyboistą drogę, może tam podskoczył i się przestawił - potem przejechałam jeszcze z 30 km nim uciekł. Jak go zakładam, to zawsze sprawdzam, czy jest zapięty, czy zaskoczyło zapięcie w odpowiednią dziurkę.


  5. Mnie wczoraj na prostej drodze, ładnym asfalcie, przy ok 100 km/h odpadł oryginalny kufer centralny. Nie wiem czy poczułam i spojrzałam w lusterko, obstawiam raczej, że spojrzałam w lusterko by zobaczyć jak daleko samochody są za mną i czy już muszę zjechać na lewy pas (to było tuż za zwężką) i w lusterku zobaczyłam kulający się to po asfalcie, to po pasie zieleni kufer... Na szczęście kierowcy za mną byli przytomni i zwolnili, jeden był nawet tak miły, że ów kufer wziął do auta i mi podwiózł te kilkadziesiąt metrów... Upewniłam się u niego, że nic się nikomu nie stało, podziękowałam i pojechałam będąc nadal w szoku. Kufer przejechał ze mną kilka tysięcy, a tym razem przypięty był od jakiś 100 km... Miałam dużo szczęścia, bo udało mi się nikogo nie upolować.

    • Like 2

  6. Raby , nie chciałbym dyskredytować tego ogłoszenia ... ale ... Nasz nadworny GS owiec jest na wakacjach i najlepiej gdyby on w szczegółach zalookał w foty ... Drugie ale, to to , że 16 tys przebiegu na 8 letni motocykl wyposażony w kufry , osłony , halogeny ... 1/3 wartości motocykla ;) Czyli robione 2 tys rocznie ... wychodzi , że w miesiącach jeżdżących niecałe 300 km ... Może i realne ... sam sobie odpowiedz.

    Jeśli chodzi o przebiegi, to dobrze wiemy, że wiele (pewnie większość) jest kręconych, oczywiście poza moim ;-D bo w tym roku mu pewnie setka strzeli ;-D ...

    .... ale są ludzie, którzy mają więcej niż jedno moto, czasem mają nawet po 5-6 i wtedy taki przebieg nie jest już taki dziwny. Są też tacy co więcej gadają niż jeżdżą. Więc warto sprawdzić :-)

    Lewy bok trochę porysowany z tyłu, prawy kufer sponiewierany, ramka od blach też sfatygowana. Kupione w wawie, serwisowanie pod Krakowem, a teraz Żywieckie blachy, dodam, że w Bielsku-Białej, czyli w połowie drogi do Krzywaczki, jest salon BMW i kilku dobrych mechaników ;-) Ale to tylko takie dywagacje... ja się nie znam ;-P


  7. Szanowni,

    Kupię zestaw jak w temacie. Stan bez większego znaczenia byle proste i nie naprawiane.

    Dotychczas założone okazały się zrobione z gównolitu i poza funkcją ochrony od wiatru nie wytrzymują wiele (zlotowe piaski obnażyły ich słabości :D )

    z tego co pamiętam, to ostatnio na BMW store ktoś pokazywał sztukę za 80 pln, więc chyba to dobra cena ... np tu

    http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/diagram/77_0092-zest-dopos-oslony-dloni/i51603/r2006/m04


  8. Jacku, a jak tak na chłodno przeanalizujesz sytuację, to czy jest coś, co mogłeś zrobić, by tego wypadku uniknąć? Jechać trochę dalej za samochodem przed Tobą? Trzymać się bliżej prawej krawędzi, by gość skręcający w lewo mógł Cię zobaczyć? Czy zrobiłbyś coś inaczej?

    Tak właśnie powinien wyglądać ten temat, bo chyba osoba, która była na miejscu najlepiej oceni sytuację (nawet po szkodzie) i jest w stanie powiedzieć, co by mogła zrobić lepiej.

    Mam nadzieję, że nikt nie odebrał tego pytania jako zrzucenie winy ;-)

    Gdzieś na jakimś forum widziałam taki temat, każdy opisywał swoją sytuację, co się zdarzyło, co się ewentualnie mogło zdarzyć, jakie błędy popełnił i co mógłby zrobić, by tego uniknąć.

    Wiemy dobrze, że na drodze nie ma mistrzów, nie wszystko da się przewidzieć, ale nawet studiując "cudze" sytuacje można się czegoś nauczyć.

×