ex1

Podrzucilem klima, jako opcje dla tych co nie chcą wygladac jak klony, jeżeli Cię to obraza to przykro mi, ale nie to było moim celem.

Wrzuć jakieś wiarygodne źródło skąd takie info ze nie ma gore?

Ps. Nie ja odgrzebalem ten wątek więc nie mnie uwielbiasz chyba? :)

Kurteczka BMW, rally3 ma membrame gore-tex, jest trojwartstwowa, jest swietna! To fakt! Ale jak kto nie chce zostac klonem

Dla tych polecam ciuchy KLIM-a

Np. Taka Kurteczka

http://www.adventure-spec.com/media/catalog/product/cache/1/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/3/2/3291-000-klim-adventure-rally-jacket-front.jpg

http://www.touratech-usa.com/media/JVNZtR/3291AdventureRallyJacketGrayBack.jpg?size=prodfull

ja polecam zbroję leat-a dlaczego bo jest jedną z najlepszych na rynku i pasuje pod kołnierz.

http://www.leatt-brace.com/index.php/choose-your-sport/enduro/leatt-body-protector-adventure

Gosia... :)

staram się pisać o tym na czym się znam, w sumie to jestem bardzo nowym uczestnikiem tego forum, dlatego zapewne nie miałem możliwości wypowiedzi na inne tematy :) generalnie to ja typ wymądrzający się jestem :D hehe, więc obiecuję sie udzielać w wielu wątkach forum :)

nie wiem czy jest sens powtarzać filmy czy opisy wypraw, z ADV czy orangepower.

bardzo chętnie też obiecuje się wypowiadać na tematy pomarańczy :)

lubię też 650GS i czasem takim pomykam.(szwagra) szukam motocykla dla żony i stąd też moja obecność na tym forum, 650GS jest jednym z typów.

narazie więcej czytam niż piszę :)

ps. Rogale mocuje się w ten sposób.

ja osobiście jestem dużym zwolennikiem zabierania na wyjazdy rzeczy niezbędnych.

nie ma sensu brać takich wielkich kufrów. w dodatku tak wysoko go wsadzać

w 62 Litry tak naprawdę niektórzy ludzie są w stanie spakować się w wyprawę dookoła świata :)

Sakwy mają jeszcze taką zaletę, że łatwiej jest przenieść na 2x po 30l, niż 1x 50l :) To tak z punktu widzenia słabszej płci.

No i chyba jednak środek ciężkości jest niżej [tak z punktu widzenia fizyki ;) ].

a to raczej nie jest prawdą :) Rogal jest mocowany w 3 punktach, odpięcie i zabranie zajmuje ok 10 -30 sek.

ja takiego rogala biorę po prostu na ramię, raz że łatwiej no i mam obie ręce wolne, co się czasem potrafi przydać. 2 opcją jest zabranie jedynie właściwych toreb i worków wew. z rogala reszta zostaje na motocyklu :)

ale od razu powiem że chce aby ten wątek nie szedł w stronę.... kupujcie u mnie mam najlepsze rogale :D , raczej niech idzie w stronę co jest lepsze do czego i dlaczego... :)

sakwy mają przewagę nad rogalem tylko w kwestii ewentualnej pojemności :)

ale wiem że są osoby które bardzo sobie cenią sakwy, dlatego też planuję przygotować własny model sakw w przyszłości

ex1 widze ze dobra krypto reklama ale napewno sie przydadza twoje wskazowki chcialem zapytac czy nie zamierzacie zrobic moze bocznych sakw typu wolfmann lub cos podobnego do crosso. wciaz wybieram miedzy kuframi a sakwami :)

hehe no pewnie że kryptoreklama :D, ale mówiąc serio, to są przynajmniej 3 firmy szyjące rogale :) można wybierać i przebierać :) Ja bym was jednak nie tyle przekonywał do Rogali w moim wykonaniu, co bym chciał was namówić do samej idei ROGALA. jest to moim zdaniem i chyba nie tylko moim najlepszy sposób na bagaż w terenie, bardzo fajnie sprawdza się również na szosie :) bo jest wąsko, lekko i praktycznie :)

masa sprzętów lata z Rogalami po asfaltach również, co jest ich zaletą? przede wszystkim lekkość, poręczność wąski motocykl. bywa też że w porównaniu z kuframi i stelażami wygrywają też ceną :)

witam Ewa, noo proszę nie sądziłem że znajdę tutaj ludzi ze szczecina :) pozdrowienia dla Swojaków :)

generalnie to zgadzam się z większością, choć swego czasu użytkowałem zrywki, przy kiepskiej jakości szybce w goglach, zrywka wymieniana raz na kilka-kilkanaście wyjazdów, chroniła rewelacyjnie szybę. od czasu jak udało mi się kupić naprawdę twarde szyby, zrywek nie stosuję :)

relacja, jak zawsze w toku :)

a droga to powiem wam że tutaj był dopiero lajcik

dalej to już tak :)

potem tak

a dalej to już same telewizory leżały :D

jako przedstawiciel 21'brothers.eu pozwolę sobie na kilka słów na temat sakw worków, kufrów czy Rogali.

oczywiście opinie me będą stronnicze i nieobiektywne :D

jeździłem z kuframi - plasik się połamał przy glebie, alu nieco podgiąłem :) tutaj mi najbardziej przeszkadzała cena i szerokość motocyka, plusem niewątpliwym był Wygląd ADV :D jak prawdziwy podróżnik :)

Próbowalem też z sakwami, bez stelaży, to torby zaczynaja latać jak uszy spaniela, na hopach. Plusem skaw jest ich lekkość, cena oraz to że jak rozwalisz to skleisz, zaszyjesz i pojedziesz dalej z kuframi bywało różnie. :)

teraz używam ROGALI. - podobnie jak cała masa moich znajomych Używaliśmy je zdobywając Góry Maramuresz, sakwy kajtka, i louisa tutaj poległy

potem była Aragonia: gdzie już cała ekipa miała rogale na stanie

i w tym roku RODOPY

i powiem wam oczywiście nieobiektywnie że w terenie nie ma lepszego pomysłu na bagaż. sporo już ludzi się o tym przekonało. rogal nie lata nie podskakuje, daje bardzo dobre wyważenie motocykla, nie ciągnie na boki przy balansowaniu, tak jak czynią to sakwy, po przypięciu idealnie łączy się z motocyklem i stanowi całość. a wszytko to przy użyciu 3 pasków. :)

na długie wyjazdy zabieram ROGALA XL

pojemność 50L. i podobna poręczność jak w przypadku mniejszej wersji.

a teraz co do ceny? :) czy przypadkiem nawet tanie sakwy crosso plus stelaże to nie wyjdzie blisko 1000 zł ? :) o kufrach nie wspomnę ? :)

ja - jako ich producent jestem wielkim zwolennikiem Rogali i jestem gotów przekonać każdego sceptyka :D

noo Panowie co za powitanie! :D klasa normalnie klasa :D dziękuję bardzo

Peterka, Stoner - świetnie że rogal się sprawdza! - mi też :D

zachęcam do zakupu kolejnych moich wymysłów (tym razem na tapecie mam torby w stylu kriegi, oraz sakwy Dry)

Miko - żona ta sama, tyle że jeździć zechciała :) a SE wiadomo!! - niezastąpiony! :D

od czasu do czasu pozwolę sonie oczywiście, wtrącić nieco zwątpienia że niby BMW takie fajne jest :D

Czołem Panowie i Panie.

na kilku innych forach mnie znają, przede wszystkim z niepohamowanego gadulstwa, oraz ponad przeciętnych gabarytów :D niektórzy też kojarzą mnie z ROGAL-ami i innymi wypiekami. jak potrzeba to uszyję każdą torbę sakiewkę. :)

mieszkam w Szczecinie, od kilku lat użytkuję duże Kat-y i to te motocykle kręcą mnie wielce. F650GS, znam od czasu do czasu ujeżdżam i sobie nawet chwalę :)

wpadłem do was, posłuchać i pouczyć się na temat motocykla którego zamierzam kupić żonie :)

interesują mnie też bardzo Dakarowe odmiany waszych maszynek :)

noo i może znajdę tutaj kilka osób z mojej okolicy :) będzie z kim polatać :)