-
Zawartość
6 461 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Days Won
85
Zawartość dodana przez Pszemo
-
Nie przeczytałem, ale like przez zaufanie dla poprzednich czytających :-D
-
Ale że o co chodzi, bo nie łapię :-S
-
Ven +1 do punktacji w kategorii Bohater 2016 ;-)
-
Jak nie macie grzanych łapek, to kupcie cokolwiek nowego w sieci. To chyba najprostsze i najszybsze rozwiązanie.
-
Qrestwo trzeba tępić, łapy obcinać... Pewnie jak bym znalazł u kogoś swoją własność to bym łeb ukręcił, tyle tylko, że wtedy wyje...liby mnie z roboty - bo karany i zostałbym dziadem, a menda po wyjściu dalej robiłaby swoje. Dla mnie, jednym słowem, system zezwala na takie praktyki. Bo jak to inaczej powiedzieć, skoro pracodawcą milicjanta jestem ja sam - obywatel, podatnik i tenże sam milicjant czuj kładzie na swoją robotę. Sorry za smętne wywody, ale smutno mi jak widzę takie rzeczy.
-
JacekJ ma to obcykane. Napisz do niego, pewnie Ci pomoże.
-
I już jest plan na zlot w Szkocji :-D
-
Mam nadzieję, że nikt od nas http://www.gk24.pl/wiadomosci/drawsko-pomorskie/g/wypadek-na-drodze-wojewodzkiej-nr-163-zdjecia,10391240,19428990/
-
A ile teraz chcesz za niego? Bo nie odświeżyłeś w odp dziale.
-
Eee, nowa miłość, nowe porządki - dlatego nie zmieniam żony :-D
-
Wszyscy chyba wiemy o co cho. I to prawda musi być najszczersza.
-
Nic sobie sentymemtalnie nie zostawiasz? Ja chociaż stary dekiel na pamiątkę w garażu przybiłem ;-)
-
A sprzęgło rozrusznika ci nie waliło i aku dobry jest? Powiadam Ci, że tu chyba przyczyny upatrywać by trzeba. Silnik ten konstrukcją niezniszczalną jest, co Jacekjot poświadczyć może.
-
Śmieci, czy znalazł się amator?
-
Wnioskuję, że Jarek ma czuja, że silnikowi nic strasznego nie dolega ;-)
-
Zobaczymy jak sytuacja się rozwinie, może zalicytuję - i będę miał nową pidżamę :-D
-
Siemka
-
No w końcu ktoś wykazał się zdrowym rozsądkiem.
-
MT złożysz to teraz??? :-D
-
No i mam temat na inżynierkę: wytrzymałość materiałów ameliniowych w zależności od kierunku poruszania się pojazdu :-))
-
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
-
Przytrzymać go trzeba kilka sekund, najlepiej na postoju (jak silnik pracuje) aż kontrolka zacznie mrugać.
-
Ja nie miałem okazji się na nim wy....ć. Poprzedni właściciel się położył i uznał, że głupotą jest kupowanie kawałka plastiku za kilka stów, więc pospawał. Ja uznałem podobnie (zresztą zawsze kłócę się z żoną o zakup pojazdu - bo ja kolorem nie jeżdżę), więc olałem temat. Postarałem się bardziej o to, aby poprawić elementy mechaniczne i odpowiadające za bezpieczeństwo. To nie jest maszyna do lansu, lecz miała mnie wozić - i to bezpiecznie.
-
Nie no, tak dobrze to nie ma. Chociaż nieraz to bym nawet komuś dopłacił ...... ;-)
-
Był tu jeden taki, co sam wymieniać opony potrafi - dorzuć paczkę fajek, to zapewne weźmie ;-)