Skocz do zawartości

*romek*

Użytkownik
  • Zawartość

    129
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez *romek*

  1. *romek*

    pierwszy moto - F650GS 2008

    Seb...i komu "tera gupio"? :P
  2. *romek*

    Uchwyt do navi, telefonu

    Ja nic Ty te kulki palisz :D Wysłane skądinąd.
  3. *romek*

    Uchwyt do navi, telefonu

    A mnie ten uchwyt się podoba. :) Czeczuga, musisz pamiętać, że większość prześmiewców na tym forum pamięta czasy, kiedy dąb Bartek żołędziem jeszcze był. Sam więc rozumiesz, to starzy ludzie są. A starzy ludzie zawsze marudzą. Na dodatek śmierdzą lawendowymi kulkami na mole. ;) :D Dobra...a teraz idę wymierzyć sobie karę sama, zanim któryś ze Starych założy mi bana. ;)
  4. *romek*

    motocyklowa kurtka i rękawice na lato

    Jest jeszcze Seca Aero. Plusy: - mocno przewiewna - możliwość dopasowania - przydatna tylna kieszeń - cena Uwagi : - udziwnienia w postaci pasków koło kieszeni - nie odkryłam po co one są - brak kołnierzyka Dwie ostatnie pozycje nieco mi przeszkadzały, więc je zmodyfikowałam, czyli paski odprute, kołnierzyk doszyty. Ale to są moje uwagi...:)
  5. A ja mam dwie teorie. Pierwsza to taka, że licznik całościowy nie liczy wyjazdów i wjazdów do garażu. ;) :D A druga, to że licznik dzienny zlicza km na podstawie prędkościomierza, który często zawyża prędkość właściwą. Natomiast licznik całkowity pokazuje faktyczny przebieg pojazdu. Tak sobie wymyśliłam...;)
  6. Chociaż tu mądrze mówisz. :D
  7. Czy ktoś na terenie Krakowa posiada przyczepkę motocyklową? Potrzebujemy przewieźć moto z Zakopianki do Nowej Huty. W sobotę brat Pawła miał wypadek i sprzęt stoi na parkingu policyjnym. Jak wiadomo, z każdym dniem opłata za postój się zwiększa. Niestety, najpierw trzeba wyłożyć kasę ze swojej kieszeni, a dopiero później ubiegać się o zwrot z ubezpieczenia sprawcy. Będę wdzięczna za info.
  8. *romek*

    Potrzebna przyczepka motocyklowa

    Dziękuję za propozycję, temat ogarnięty. A jakby ktoś kiedyś potrzebował, to polecam: http://www.przyczepywieliczka.pl/ Sympatyczny człowiek. Ma kilka przyczepek, w tym motocyklową. W awaryjnych sytuacjach można dzwonić nawet po 24 (tak przynajmniej mówił), a na pewno po 19 ( kiedy większość ma już zamknięte). Ceny: 30 zł do 5 godz. i 40 zł/ doba.
  9. *romek*

    pytanie świeżaka - ssanie F650 1994

    Od razu zaznaczam, że się na tym nie znam i może wydawać się to głupie, ale... U mnie przy zaciągnięciu na maxa też nic się nie dzieje, natomiast wszystko hula jak trzeba mniej - więcej na tej wysokości strzałki.
  10. *romek*

    Bezpieczeństwo, Niebezpieczne sytuacje

    Pierwsze słowa pani, to: "Ojej, to pan tam był?" :/ Podobno, była jeszcze szansa i zderzenia w ogóle by nie było, gdyby "rusałka" nie dobiła mocno w lewo- tak jakby za punkt honoru postawiła sobie zmianę pasa przed ciągłą. No, cóż....najważniejsze, że wszyscy cali. Oby takich sytuacji jak najmniej, a najlepiej w ogóle.
  11. *romek*

    Bezpieczeństwo, Niebezpieczne sytuacje

    Raby ma bronka. :D P.S. to jest turkus. :P
  12. *romek*

    Bezpieczeństwo, Niebezpieczne sytuacje

    Na ostatnim zdjęciu jest sprawczyni całego zdarzenia. Kto zgadnie, która? Dla najszybszej poprawnej odpowiedzi w bronek w nagrodę. ;)
  13. *romek*

    Potrzebna przyczepka motocyklowa

    W sumie motocyklowa być nie musi. Ważne żeby moto weszło. Ale na razie nie mam żadnej.
  14. *romek*

    Bezpieczeństwo, Niebezpieczne sytuacje

    W sobotę na Zakopiance pewna pani jadąc prawą stroną jezdni chciała zmienić pas. Jak pomyślała, tak też zrobiła. Włączyła kierunek i sru na lewo, którędy akurat jechał brat Pawła. Na nic zdały się klakson, miganie światłami i nawet krzyki. Rezultat? Uderza motocyklistę w nogę wybijając go z moto, ten sunąc na placach uderza w samochód stojący na światłach na lewoskręcie. Moto uderza w auto chwilę później. Myślę, że może mówić o szczęściu, bo ma "tylko" podejrzenie pęknięcie kości skokowej. Szkód w moto jest więcej ale ciężko zdjęcia zrobić w zawalonym garażu, a pan stróż nie pozwolił wyciągać. Aktualizacja " I ch*j, tak będę leżał" :D ;)
  15. *romek*

    Potrzebna przyczepka motocyklowa

    Jest podejrzenie pęknięcia kości skokowej. Teraz musi czekać, bo wyczerpał limit napromieniowania, a i sprzęt musi być jakiś lepszy. Jeśli nikt się nie znajdzie, to pewnie tak zrobimy. Póki co, szukam dobrej duszy tutaj. :)
  16. *romek*

    Dzień dobry

    Witaj. :D
  17. *romek*

    Wesoły *romek* :)

    Hej. Od jakiegoś czasu zaglądam tu sobie regularnie, więc czas najwyższy się przedstawić i przestać ukrywać. ;) Śmiało można mówić na mnie Romek, choć moje imię to Renata :D :D . Tak, tak, jestem kobietą. Ksywka powstała w czasach liceum, ale nie pytajcie dlaczego, bo tego nie wie nikt. :huh: Wiem tyle, że Romki to fajne dziewczyny! :D Niektórzy mogą kojarzyć mnie z FAT. Jeżdżę na F 650 czerwonej i najładniejszej :P . Pozdrawiam i do zobaczenia. I standardowo, na przywitanie piosenka : :D http://www.youtube.com/watch?v=9EfdiKz-z8U P.S. "Wystąpił problem z ustawieniem nowego zdjęcia" na avatara, więc zdjęcie będzie tu:
  18. Potrzebuję pomocy w przekształceniu pliku na plik wektorowy. Problem w tym, że ja średnio to ogarniam. Przeglądałam filmiki jak to zrobić, ale mój efekt końcowy daleko ma się do tego na filmie. Pewnie komuś, kto zajmuje się takimi rzeczami na co dzień, pójdzie to szybciej i bez problemu. Stąd też moje pytanie i prośba: czy ktoś mi pomoże?
  19. *romek*

    Witajcie :)

    Cześć :) Kupuj czym prędzej i wpadaj na babski: http://f650gs.pl/topic/7952-baby-na-motory-2015-czyli-iv-zlot-czarownic-romek-zaprasza/
  20. *romek*

    Pytanie - zagadka

    Drodzy Parafianie, mam dla Was zadanie. ;) Dzisiaj w terenie przytrafiła mi się pewna sytuacja i zastanawiam się, co to mogło być. Postaram się to opisać najbardziej dokładnie jak potrafię, mimo wszystko jednak po babsku. Mianowicie szkoląc się w jeździe po piachu ( a że podchodzę do tego tematu bardzo ambitnie :D ), wjechałam w największą kopę :D i tu przy próbie wyjazdu coś stuknęło/ zgrzytnęło. Wrzucam luz, wyłączyłam moto. Łańcuch napięty jak skóra na baranich yyyy...w okolicach intymnych ;). Odpalam moto, wrzucam jedynkę, dodaję gazu(nie dławi, wkręca się równo), ale kołem nie obraca. :huh: Wrzucam luz, próbujemy (Pawcio i ja) przepchnąć sprzęta, ale koło (tak mi się wydaje) nadal zablokowane - nie chcieliśmy targać na siłę, bo łańcuch dalej napięty. Odkręcam osłonę przedniej zębatki, tu wszystko wydaję się ok. Kolejne odpalenie i mieszanie biegami, 1, 2, 3 i na zmianę. w pewnym momencie ponowne (ale lżejsze) stuknięcie/ zgrzytnięcie. Dajemy na luz, łańcuch dalej napięty, wrzucamy 1., trochę gazu i koło kręci. Wyjechaliśmy/ wytoczyliśmy. Powrót do domu (ok. 3 km) na spokojnie. max. 3. bieg, bo bałam się szaleć. Biegi wchodzą normalnie, jeździ normalnie-nie szarpie, nie stuka. Moto w garażu, łańcuch się "unormował". Dodam, że napęd świeży, nie przejechał 1000 km. No i tu moje pytanie: co to mogło być? Czy to może być oznaką czegoś poważnego, czy mogę odetchnąć i traktować jako foch eFki? :huh:
  21. *romek*

    Pytanie - zagadka

    Dzięki, teraz jest to dla mnie jasne. Po prostu wystraszyły mnie te odgłosy. :) Łańcuch ustawiony jest prawidłowo. Przeczytaj proszę pierwszy post uważniej...Koleżanko ;) :P
  22. *romek*

    Pytanie - zagadka

    Ty się nie podśmiechuj, bo to dla mnie ważna sprawa jest. Ważniejsza niż promocje w Rossmann'ie. :D ;) Po przeczyszczeniu kostki, bezpieczników problem nie wystąpił. :) No właśnie tego się trochę obawiam... A czy jest możliwe, że przy tak napiętym łańcuchu, jedynka mogła się nie zazębić i to nie kręcenie kołem było po prostu wynikiem nie wejścia biegu? Czy nie ma to żadnego znaczenia? P.S. Pierwszy raz spotykam się z czymś takim, a na tym się nie znam, stąd moje obawy. Jeśli to nic poważnego, to spoko - banan na twarzy i jeżdżę dalej. Chodzi mi o wyeliminowanie groźnych zachowań. :)
  23. *romek*

    Pytanie - zagadka

    Tylko ja teraz boję się na niej jeździć, trzeba by brać przyczepkę. :huh: Aha, łańcuch był napięty nierówno, tzn, na dole maksymalnie, a u góry ok 1 cm luzu. Zębatki nie były zacięte.
  24. *romek*

    Wesoły *romek* :)

    No dobra, dobra...No to trzy badyle i ja w tyle :P
  25. *romek*

    Wesoły *romek* :)

    Bardzo dziękuję za miłe przywitanie. :) Super! Dzięki! I od razu lepiej się czuję, gdy mam "twarz". :D
×