waflo

Jeżeli jesteś pewny przycisku, złączki przy przycisku, drutów od złączki do klaksonu i klaksonu to sprawdź kabel zielono-brązowy przy przycisku - idzie on bezpośrednio do bezpieczników - konkretnie na bezpiecznik F3 7,5A A jeśli to wszystko jest ok to weź :drinkbeer: X 3 następnie prześpij się i kolejnego dzionka zacznij od początku :beer:

MiKo - zmiernikuj najpierw kabel zielono-szary na dwóch skrajnych końcach na testerze diody - on idzie bezpośrednio od włącznika do klaksonu - to jest plus. Z tego co widzę to on idzie bezpośrednio od przycisku do klaksonu - po drodze nie ma żadnych złączek. Sprawdź dokładnie czy nie mylisz go z zielono-białym - mogą wyglądać podobnie. Jak bedziesz to robił to kręć kierownicą.

Ojj tak, mam ten problem z wieloma śrubami w moim moto zjechanymi przez kiepskie klucze poprzednich właścicieli.

we Wrocławiu jeszcze nie byłem, ale do listy się dopisałem. Jak już będę to może łatwiej będzie mi się poruszać ;). Chociaż ja do korków prawie jestem już przyzwyczajony :evil: Codziennie z południa na północ Krakowa, a po południu odwrotnie :evil:

Łooooo.... :shock: fotka cud, miód i orzeszki ;) w takim razie po sesji czekamy na ciąg dalszy. ;)

Witaj! Jak tam - kupiłeś już tę ramę ? :) ;) Jak dobrze poszukasz dział sprzedam/kupię - to znajdziesz forumowicza, który sprzedawał 650gs na części. ...a jego nick zaczynał się jakoś chyba na "m". :mrgreen:

to widzę, że decyzja podjęta ;) :beer:

ja wczoraj zapaliłem motocykl pierwszy raz od tych 2-3 miesięcy i zapalił od kopa. W sumie zapaliłem go tylko po to by zaraz zgasić i zacząć zakładać alarm plus dopracowanie gniazd zapalniczki. Może jednak zdemontuję ten alarm :? ;) Albo na zimę będę wyciągał bezpiecznik :D PS A mój moto teraz wygląda tak: :)

tak trochę z innej beczki - podoba mi się jego lampa ;) ciekawe, czy da się jakoś ją zaadoptować do starszego modelu :D Vengosh z pewnością byłby zainteresowany :)

:evil: handlarzyna jedna chce pewnie z moto bez prawa do rejestracji zrobić moto z prawem do rejestracji.

Rozwiń myśl. Jakie przewody może spalić tak instalacja? Żadnych przewodów nie spali bo wpierw wywali bezpiecznik. No chyba, że ktoś sobie zrobił gniazdo zapalniczki bez żadnego bezpiecznika. Co uważam, że jest delikatnie mówiąc niepoważne :shock:

Ja mam moto raptem kilka miesięcy i jest to mój pierwszy sprzęt więc nie mam porównania ale mam ABS, grzane manetki i handbary . -manetki - myślę, że super sprawa - jeśli masz wątpliwości pogadaj z Szymanem - on do końca sezonu jeździł z jedną działającą, z drugą nie :D - jeszcze handbary i masz kompletne wyposażenie dla rączek. Manetki grzeją oczywiście tylko od środka, a z wierzchu łapy masz osłonięte od bardziej lub zimnego wiatru przez handbary. Myślę, że nie zdrowe dla dłoni by było grzanie łap od środka, a z wierzchu przechładzanie ich, - ABS - zdecydowanie tak - szczególnie kiedy jest to Twoje pierwsze moto. Cieszę się, że go mam i wiem, że jak kiedyś będę zmieniał motocykl to też będę chciał go mieć - pomimo tego, ze na przednim kole działanie jego odczułem chyba tylko raz (ale na tylnym to wieeeeele razy :o );)

to nie kupiłeś Uvexa w Louisa? Why ?? - ja generalnie żałowałem że już mam kask bo tak to bym go pewnie kupił ;) Ładniej wyglądał :D

rzamor - a jak oceniasz te plastiki mocujące? Bo na zdjęciu to wygląda trochę tak lichawo. Myślałem kiedyś o czymś takim jednak bałem się, że na jakichś dziurach, czy wybojach rozleci się wszystko i zgubię nawigację. Jak oceniasz plastiki, ten uchwyt po przeciwległej stronie śruby przy kierownicy oraz samą głowicę? Bo może i ja bym sobie taki kupił zamiast kombinować i robić samoróbkę. Ja myślałem o przykręceniu kawałka grubej blachy i na rzepie przyczepić navi do niej. Natomiast co do wodoodporności - to na deszcz można założyć chociażby kondoma ;) Ale sam już nie wiem.

Witaj z Krakowa!! :D Moto lepiej szukaj już teraz bo ceny niższe i podobno więcej można urwać. PS Wreszcie pierwszy ;)

Chyba faktycznie trochę za bardzo to przeżywasz ;) Przy wymianie oleju uważam, że się obejdziesz bez niego. Jednak jeśli myślisz o jego zakupie to go kup. Takowy klucz to super sprawa - wcześniej czy później na pewno go wykorzystasz i zawsze będziesz miał pewność, że dokręciłeś z właściwym momentem. Ja takowego nie posiadam i tylko śrubę mostka w rowerze przekręciłem dwa razy :D Z czego jeden raz w Austrii - dekiel+śruba kosztowały mnie tyle co klucz :o

Dakarowy - chyba trochę poszarżowałeś z ceną :D Viper ma rację. Na stronie Modeki nowe są faktycznie za 490zł. A np. tutaj nowe za 365zł.http://allegro.pl/spodnie-modeka-ottawa-men-r-xxl-wyprzedaz-i1386306537.html. Ale to chyba jednorazowa "wielka wyprz". W każdym sklepie jak zapytasz o rabat to zawsze Ci go dadzą. Modeka co prawda nie prowadzi producenckich wyprzedaży więc trudniej jest kupić coś bardzo tanio. Ja np. kupiłem w Kraku nowe spodnie Modeki model Quebec Pro za równe 600zł. Inne sklepy dawały bez problemu 630-640zł. Zamówiłem, dałem zaliczkę i za tydzień były do odbioru elegancko w woreczku przez nikogo nawet nie mierzone :o. Mimo wszystko życzę udanej licytacji. PS Chyba niepotrzebnie ujawniałeś na forum tę cenę minimalną ;)

a stelaż będziesz miał z podporą dolną ? sakw nie znam, ale też myślę nad zrobieniem stelaża i sakw na niego. Ja myślałem o sakwach crosso.

Zawsze możesz też wymienić się z kimś na obniżaną kanapę - np. ja taką posiadam ;)

Więcej, więcej... Jeszcze, jeszcze... ;)

Jakaś ta poranna herbata dzisiaj była taka dziwna. Chyba dlatego, że Jagienka nam dzisiaj nie zaserwowała relacji :cry:

Jagienka jako pierwsze dziękuję za tę specjalną dedykację :lol: ... i w tym miejscu bym widział ponownie tą fajną ikonkę o którą to Dakarowy jest tak zazdrosny :lol: ... Dakarowy - przez to Twoje czytanie między słowami muszę teraz uważać na swoje słowa, gesty i czyny. Nie było mnie wczoraj w biurze i nie przeczytałem wczorajszej Twojej Jagienka relacji. Za to dzisiaj miałem dwa dni ;). Ciepło się robi jak się czyta taką relację taką porą (temp. dzisiaj rano zaraz po wejściu do auta o 8.00 to -10,5). Tradycyjnie zdjęcia i opis profeska - miło się czyta i ogląda takie relacje :lol:

Dzisiaj rano jak brałem prysznic przeszło mi przez głowę: "mam nadzieję, że jak przyjadę do pracy i zrobię sobie dobrą herbatę to będę mógł zasiąść przed relacją Jagienki z Bałkan :lol: " Przyjeżdżam, odpalam kompa, sprawdzam pocztę, kasuję ciąg dalszy świątecznego spamu, robię herbatę i.... jest relacja. CZYTAM. Kurczę - dałbym Ci buziaka za takie rozpoczęcie kolejnego dnia ale nie mogę znaleźć takiej ikonki :lol: nie daj się długo prosić i dawaj resztę. Najpóźniej na jutro rano ciąg dalszy ma być gotowy :!: :lol:

Witaj Amelie. Fajny avatarek :lol:

Vengosh - a zegary u siebie masz UK, czy zmieniłeś na europejskie? Bo mnie najbardziej z tego wszystkiego zegary wnerwiają :lol: