hahahahahahaha :D pomysł jakiś jest, ale obawiam się, że abstrahując od innych spraw, byłoby mi twardo w tyłek, a tego nie lubię w nadmiarze :D
I proszę mi się tu nie naśmiewać z poważnej decyzji życiowej. Sam chyba rozumiesz jak poważnej i życiowej :)
Poparcia potrzebuję!!! :twisted:
I MOTOCYKLA RZECZ JASNA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!