Skocz do zawartości

Iwan

Użytkownik
  • Zawartość

    39
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Iwan


  1. Dziękuję Wszystkim za zainteresowanie i ciepłe przywitanie. Przejechałem dziś 135 km od  domu poprzedniego właściciela do mojego. Wspaniały i porządny jakościowy motocykl. Trasa bez żadnych komplikacji poza... prawie z wrażenia zapomniałem, że zamarzłem. Jestem szczęśliwy:default_icon_beer1: chyba nie tylko ja. 078d6d7bc4e5e895med.jpg

    51b9cc3a1214ecdemed.jpg dziękuję jeszcze raz ! Fajne forum fajnych ludzi!

     

    • Like 3

  2. 1 godzinę temu, Jarek napisał:

    Niby ładny, a na zdjęciu w awatarku plamę pod nim widać ;)

    F650.thumb.jpg.4a27daa4d5ad09c3fb4dc67c4

    Awatarek jest fotką z netu. Plama jest kanałem. Mój motorek jest na dużych fotach na górze strony. 

    Motorek kupiłem od sympatycznego Małżeństwa po 50 tce z klubu motocykliwego przy plebanii z Ostrowa Wlkp. Jeździli ten sezon i zrobili niecałe 1800 km. Motorek ściągneli na zamówienie ze Szwajcarii. Teraz z racji na potrzeby i rozwój klubu (w rok 300 osób) wsiadają na typową szosówkę o model niżej niż gold wing. Miły gość pokazywał mi foty motocykla już zadatkowanego ale z grzeczności wrzuciłem okiem bo to nie mój typ. EFka dostała w tym roku nowe zembadki, łańcuch + klocki + olej w lagach + uszczelniacze. Jak na taką staruszkę trzyma się dzielnie i dlatego się zdecydowałem. Tenera 750 którą oglądałem była za ciężka jak na moje umiejętności.  Do bmw dostałem jakąś małą szybkę orginalną, nową szczoteczkę do łańcucha i 2 x spay do smarowania łańcucha tyle. Koszt niski 5300 zł i przy tenerze  (12 tyś) wydał mi się atrakcyjny. 

    1 godzinę temu, ben napisał:

    Andrzej , rozpiskę w przywitalni zrobiłeś za 20 , dawno takiego wypracowania nie było .

    Ładny motocykl ze Szwajcarii ;)

    Cześć.

    Tak. Zawsze się tak witam. I zawsze cieszy się to zainteresowaniem. 


  3. Tak pomyślałem może kilka słów o sobie. Mam 35 lat, 2 dzieci i  żonę. Wystartowałem jako dzieciak motorynką w temacie i kochałem Ją całym sercem. Potem rozwój wzrostu i chęci przekroczenia 40 km/h spowodował zmianę na ogara. Później  simson s 50 a potem nagle osiągnąłem prędkość worp na hondzie vt 500 ascot (dobrze że tu jestem). Następnie przyszedł czas na atv od dużego w owym czasie 4x4 chińczyka po kymco mxu 500. Potem kawa er5, virago 535 i na koniec vild star 1600. Potem 3 letnia przerwa i chęć posiadania mimo dzieci i kredytów czegoś własnego 2 kołowego znowu mną zawładneła. Wybór padł na Derbi terra (aprilla) 125. Ten dzielny moto służył mi przez pełne 2 sezony i znowu nauczył jeździć. Ten mały dzielny motocykl popchną mnie do przejechania skrajnie nawet 600 km trasy nismal na raz co przy 15 KM jest już jakimś osiągnięciem. Tak było do poprzedniej niedzieli. Po sprzedaży rozważałem różne opcje ale wybór padł na bmw 650. Całość tego motocykla się komponuje z moimi umiejętnościami i chęcią ich rozwoju. Także Witam serdecznie. Sądzę, że to forum będzie dla mnie mega skarbnicą wiedzy i szybciej nauczę się mojego nowego moto przyjaciela. A już niedługo egzamin....

    • Like 3
×