Skocz do zawartości

consigliero

Użytkownik
  • Zawartość

    1 237
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    1

Zawartość dodana przez consigliero

  1. consigliero

    Kufry

    Ponieważ dla mnie F650 jest raczej jednoosobowy, wczoraj jadąc z małżonką , miejsca w porównaniu do dużego było raczej mało, zastanawiam się nad sprzedażą kufrów z uchwytami. W przypadku gdyby oferta była korzystna dla obu stron miałbym jednocześnie tańszy motocykl. [youtube]6Oee2unsoWU[/youtube]
  2. consigliero

    F650 GS rocznik 2008

    Wbrew pozorom rynek jest bardzo płytki i ciężko będzie Ci ten motocykl sprzedać . Ja miałem 3 chętnych , 2 było hochsztaplerami z angli (przynajmniej tak pisali ) , no i jednego który przyszedł kupić ale sprawa się przeciągnęła , pewnie z mojej winy bo brak było ważnego dowodu i podbitej książeczki serwisowej. Zrobiłem to na następny dzień ale chyba wzbudziłem obawy co do swojej wiarygodności i na trzeci dzień był telefon z rezygnacją . Oczywiście stanęło na cenie niższej niż w ofercie a jeszcze była próba zejścia niżej czyli po mojemu CCC. PozdrawiaM i powodzenia
  3. consigliero

    kupić nie kupić... oto jest pytanie...

    Jeżeli oglądałeś ten motocykl http://otomoto.pl/bmw-f-bmw-f-650-gs-rok-2008-M3155009.html , to z nim jest coś dziwnego. Teoretycznie jest sprzedawany jako 650 ale plastiki sugerują 800. Natomiast sposób montażu przednich kierunkowskazów jest moim zdaniem daleki od oryginału, z Twojego zdjęcia niewiele można zobaczyć ale jak popatrzysz na zdjęcie jakiejkolwiek 650 na tymże allegro to powinieneś zobaczyć różnicę. Na tym forum też je znajdziesz ale z kolei mnie jest ciężko linkowaç bo piszę z tableta,a jemu daleko do funkcjonlności normalnego systemu, albo ja jeszcze się nie nauczyłem. Jakbyś jednak nie znalazł to kierunkowskazy są zamontowane blisko szyby Mniej więcej tak powinna wyglądać 650 http://otomoto.pl/bmw-f-650-gs-M3192462.html , jeszcze jedno pamietaj że handlarz liczy na to że kupujący jednak go nie sprawdzi w serwisie, dlatego zawsze należy to robić. Próbując kupić 120 w dieslu na 10 obejrzanych aut 9 miało przekręcone liczniki a wyszło to po otrzymaniu numenu VIN, jak napisałem wcześniej ludzie sami chcą być oszukiwani i auto nie może mieć więcej niż 200000km na liczniku i każdy oczywiście jest bezwypadkowy. Przepraszam jeżeli rozpisałem się na temat ale podchodzę do tego emocjonalnie, chciałbym choć raz kupić coś od kogoś jak osoby które jeżdżą samochodami po nas. Ostatecznie kupiłem 4R w benzynie w świetnym stanie ale i ten pan zataił że samochód miał przygodę, rozmawialiśmy dalej bo wszystko zostało naprawione w autoryzowanej stacji a pan został ukarany obniżką ceny. PozdrawiaM
  4. consigliero

    kupić nie kupić... oto jest pytanie...

    Nie łatwo coś ci doradzić ,ale jeżeli chcesz kupić motocykl wystawiony na allegro w jakże atrakcyjnej cenie , to z tego co widać na zdjęciu, zastanawia mnie rodzaj i mocowanie kierunkowskazów z przodu. Przyglądnij się innym zdjęciom na innych aukcjach i wyciągnij wnioski. Niestety w naszym kraju ludzie kupują marzenia a cena czyni cuda. Motocykl mojego syna jest droższy ale ja wsiadam w każdym momencie zabierając swoją małżonkę jako pasażera i wiem czym jadę . Na jego naprawę wydałem ponad 6 tys. PLN a koszt ostatnich zmian zestawu napędowego oraz klocków to kolejne 1600 . Posiadam oczywiście faktury oraz książkę serwisową i komplet kluczyków, o dodatkach w postaci gmoli , handbarów, kufrów , 2 szyb ,tankbagu już nie wspomnę. Mój motocykl ma znaną historię i w konfrontacji z innymi wystawionymi jest więcej niż dobrze wyposażony, ale jeszcze nie znalazł się taki który to docenił PozdrawiaM
  5. consigliero

    Transport motocykla Kraków

    Przeczytałem Twój post, jestem z Krakowa, ale niestety nie zrozumiałem w czym rzecz . Nie wiem jakie traumatyczne przezyłeś wydarzenia , że chcesz się zabezpieczyć w takiej formie. Nie napisałeś żadnych szczegółów dotyczących ewentualnego transportu i dziwisz się jeszcze że nikt nie poszedł tokiem Twojego rozumowania, które jest przecież wyraźnie określone. Osobiście nie mam czasu aby siedzieć pod telefonem i czekać aż Wam się coś przytrafi. Gdybym w ten sposób podchodził do wycieczek to zostałbym w domu. Nie oznacza to jednak że nie jestem w stanie udzielić jakiejś formy pomocy, np użyczając przyczepki pod motocykle, którą posiadam ,ale większość czasu stoi pod domem. Jednak podejrzewam że nie takiej pomocy oczekujesz a innej nie jestem w stanie zapewnić, za co z góry przepraszam. PozdrawiaM
  6. consigliero

    Zamierzam kupić motor do turystyki

    Nie wiem jakie roczniki były przeglądane w Gdańsku, ale na podstawie swoich doświadczeń napiszę tak. Ja zacząłem późno jeździć i moim pierwszym motocyklem z nastawieniem do turystyki był właśnie TA rocznik 2003 . W pierwszym sezonie po przejechaniu iluś tam kilometrów , postanowiłem się sprawdzić jak to będzie w dalszej trasie i pojechałem na Hvar najkrótszą drogą wyznaczoną linijką na mapie (między innymi wypadło przeprawiać się przez Balaton a jazda odbywała się fajnymi bocznymi dróżkami). Na drugi dzień wylądowałem na wyspie , totalnie ogłuszony hałasem z naciągniętym prawym nadgarstkiem od trzymania gazu.Motocykl wyposażony w 3 kufry ale raczej na pusto w środku. Byłem trochę zniechęcony sposobem w jaki odbyła się moja wycieczka i jak pomyślałem że na motocykl zabiorę jeszcze swoją małżonkę to ten TA przestanie jechać. Zaraz po powrocie zacząłem poszukiwania motocykla który będzie miał więcej mocy i mniej więcej tyle samo wagi, wybór padł na R1200 GS . W porównaniu do TA ten motocykl nie dość że był 2 razy mocniejszy to jeszcze w moim odczuciu jeździł 2 razy lepiej pod względem poręczności zarówno w mieście jak i na trasie . Po sezonie zmieniłem na ADV i to raczej już mój docelowy motocykl , objeżdżony w 2 osoby na różnych drogach a w pojedynkę to tylko lepiej. Ja raczej niewysoki jestem (176 cm) i jakoś sobie radzę a przy Twom wzroście to wręcz ideał. Na tych 650 będziesz wyglądał jak na "psie". Mamy też 650 GS twin i jeżeli chodzi o jazdę w jedną osobę to jest super ale przy 2 osobach zaczyna być ciasno w porównaniu do dużego GS , nie zmienia to jednak faktu że dla wysokiej osoby będzie on wydaje mi się raczej niski. PozdrawiaM Marek
  7. consigliero

    Twin Headlight dla F650 ;)

    Mam w garażu taki zestaw http://www.hid50.com/ dla dużego GS a, założyłem w drogowych i długich. Po pierwsze nie byłem w stanie prawidłowo wyregulować światła. Snop światła jest tak mocny że jadąc wieczorem każdy z przeciwka daje znak że jedziesz na długich. Nie byłem nawet w stanie zareagować swoimi długimi bo Hid potrzebuje trochę czasu aby dać właściwą moc światła. Z tego powodu należałoby tylko zakładać na światło drogowe. Ponadto jazda w nocy nie daje mi takiej satysfakcji jak jazda za dnia i do tego wystarczyłoby dla mnie to co daje OEM PozdrawiaM
  8. consigliero

    Szyba akcesoryjna do F800gs i F650 gs twin

    W małym jest taka http://www.defender.net.pl/product-pol-4916-Szyba-MRA-Variotouring-do-BMW-F650-F800-GS.html , daje radę PozdrawiaM
  9. consigliero

    (S) F650 GS Twin

    Spróbuję jeszcze raz go sprzedać może się uda Przywieziony dla syna w 2009 w październiku , w sezonie 2010 syn po zrobieniu prawa jazdy objechał nim Alpy z przyległościami http://bmwklub.trige...opic.php?t=5757 oraz Polskę http://bmwklub.trige...opic.php?t=5893 Osobiście go rozbiłem z synem jako pasażerem 13.08.2010 w piątek. Niestety od początku przyjąłem założenie że syn wsiądzie na motocykl. Nie szczędząc sił i środków naprawiłem zepsute przednie zawieszenie wymieniając zniszczone elementy na nowe . W kwietniu 2011 odebrałem motocykl po serwisie z kompletem nowych opon Michelin Anake 2 na których do dzisiaj przejechałem może 500 km a na koniec sezonu zmieniłem zestaw napędowy (łańcuch, zębatka przednia i tylna ) na nowy + akumulator, jak ktoś zna ceny to wie że nie oszczędzam i nie robię na sprzedaż (motocykl ma być w takim stanie że syn może go użyć w każdym momencie). Niestety nie da się jeździć na 2 motocyklach a mój ADV ma zapewnione dożywocie w naszym garażu F650 GS Twin 2008 , przebieg około 18000 km, gmole , zestaw kufrów , scottoiler, nowe Anake 2 (500 km przebiegu), nowy zestaw napędowy, osłona silnika i rezystora (touratech) , lampa angielska. W Polsce od listopada 2009 , cena 22000 PLN
  10. consigliero

    (S) F650 GS Twin

    Proszę o likwidację wątku. Było dużo lepiej niż na forum BMW gdzie doszedłem do 40 odsłon. PozdrawiaM Marek
  11. consigliero

    Dwie trasy na południu kraju

    Znam bardzo dobrze obie trasy , w tej drugiej rzeczywiście jest odcinek drogi o oznaczeniu 520 na którym można się poczuć jak w Szwajcarii. Jednocześnie równolegle albo prawie biegnie odcinek starej drogi przez przełęcz Beskid i Wychylowvke z muzeum kolejki leśnej , gdzie można poczuć klimat prawie off. PozdrawiaM
  12. consigliero

    Witam

    Byłem pewien że się już raz witałem ale dopiero po założeniu tematu widać opcję ilości swoich postów. Nie będę czarował że lubię jeździć 650 choć kilka kilometrów na niej zrobiłem ale nie da się jeździć na dwóch koniach na raz. Pewnie jak już sobie przypomniałem swój login na forum to będę wpadał od czasu do czasu przeglądając tematy najbardziej mnie interesujące czyli wycieczki. Pozdrawiam
  13. consigliero

    Witam

    Dziękuję za przyjęcie . Pierwszym moim motocyklem był TA i po sezonie jazdy chciałem się sprawdzić w dłuższej trasie. Padło na Chorwację , dwa dni i byłem na miejscu , ogłuszony z bólem głowy i naciągniętym prawym nadgarstkiem. W drodze powrotnej miałem towarzystwo , kolega z dziewczyną wracał na F650 GS single 8-) PozdrawiaM
  14. consigliero

    (S) F650 GS Twin

    Postaram się jeszcze bardziej . Wysłany: 30 Sie 2010 11:50 pm Jest piątek trzynastego ładna pogoda , godziny poranne , w taki dzień 13 piątek ,zawsze miałem szczęście , jak pokaże przebieg dnia i ten okaże się całkiem udany. W wyniku złego układu planet hamujemy na tyle Citroena C5 , literkę T mam do dzisiaj w portfelu. Siedzę na ziemi i wiem że prawa dłoń jest pokazuje kąt prosty , siedzę i trzymam sobie ją aby krzywda się jej nie stała , pytam Tomka czy jest cały , odpowiedź twierdząca . Ktoś z tyłu mówi , jestem lekarzem. Wszystko w porządku? , ja na to że w zasadzie tak , no to przejdźmy na bok, na trawę . Siedzę na trawie i słyszę relacje , szczególnie głośno peroruje kobieta , ta z tych co wszystko widziały , słyszę że jechałem 200 i jechałem lewym pasem, to drugie akurat się zgadza , bo wyprzedzałem tego w którego wjechałem. Kierowca VW mówi że on tylko ruszył aby skręcić w lewo , to że z pobocza zmuszając kierowcę C5 do hamowania już nie jest takie istotne. Ogólnie sytuacja nieprzyjazna za wyjątkiem kierowcy C5 i najbliższych użytkowników , lokalni mieszkańcy stoją murem za ich ziomkiem , ta baba przyleciała gdzieś z pola , ale wszystko widziała. Są już na szczęście ratownicy, kask ściągnąłem już na szczęście wcześniej , bo nie wiem co by chcieli z nim zrobić. Standardowe pytania , stracił pan przytomność , nie, proszę nie ruszać głową , przeniesiemy pana na nosze , ale ja mogę iść do karetki . Nie, nie ma takiej opcji , jak nie to nie , uff ląduje w karetce, hmm, musimy rozciąć kurtkę . Co , kurtkę w życiu , ściągamy , kurtka uratowana, pora na rękawiczkę ,prawą , mówię że jak pomogą to ściągniemy, rękawiczka też ocalona. Dostaję wenflon i strzykawkę ketonalu, pozostaje usztywnić rękę . Ratownik próbuje przywiązać rękę do prostej szyny , proszę aby łaskawie ją wygiął do obecnego kształtu , udaje się to zrobić i w ten sposób pokonujemy około 20 km do Proszowickiego szpitala. Na miejscu mam zrobione zdjęcie diagnoza , złamanie kości promieniowej, zwichnięcie nadgarstka. Lekarz mówi że konieczna jest operacja zespolenia kości. Patrzę w spękany sufit i wiem że nie chcę tutaj się operować. Dzwonię do Medicoveru, pani sprawdza możliwości i jest klinika na Strzeleckiej zrobi mi rękę. Medicover ma przysłać karetkę, podpisuję oświadczenie że nie wyrażam zgody na operację , przychodzi sms od Henia OKP, jedzie za dwa tygodnie do Grecji, proponuje wspólną jazdę , bo ja miałem w planach Turcję, trzeba przyznać "perfect timing" . Mam karetkę pozostaje oddać szynę bo nie nasza, już wcześniej zauważyłem zaschniętą krew na lewej dłoni , ale nie potrafiłem znaleźć miejsca skąd miałaby być. Ściągamy szynę i okazuje się że ratownicy przeoczyli miejsce w którym kość przebiła skórę. Strzelecka po konsultacjach oddala się w szybkim tempie, nie robią otwartych, pozostaje SOR, rejonem jest Narutowicz 300m od miejsca gdzie mieszkamy, aby było ciekawiej teścia przyjmują właśnie na planowaną operację związaną ze wznową.Sadzają mnie na fotel i pytają czy wytrzymam drogę ,mówię oczywiście.ale pani doktor jest sceptyczna, mówi że jestem zielony i ordynuje 4 cm morfiny. Jezu jaki to był odlot, w zasadzie poczułem tylko jeden podskok tuż przed Krakowem. Jeszcze jedno , kierowcy wcale nie zważają na sygnały karetki. Lądujemy u chirurgów, Beata , teść , teściowa, cały komitet powitalny, wszyscy na miejscu. Ordynatorem oddziału jest dr Staszków, ci co z Krakowa wiedzą że to stary fachowiec od urazów, były lekarz sportowy Wisły, nam osobiście leczył kontuzje narciarskie. Przypominam się jemu , co powoduje zainteresowanie przypadkiem , na pytanie czy chce pan mieć dobrą rękę , odpowiadam oczywiście. Skutek jest taki że następuje manualne wstawienie nadgarstka na swoje miejsce i zagipsowanie. Niestety kontrolne zdjęcie i zła wiadomość , nadgarstek się nie ustawił skutkiem tego złamana kość też nie wróciła tam gdzie trzeba,trzeba operować. Operatorem ma być dr Wróblewski ,budzę się po 23 komitet powitalny czeka , operacja się udała , palce się ruszają, nie jest źle. Na drugi dzień rano, zapoznaję się z towarzyszami niedoli , jeden gość z dwoma złamanymi rękami, w tym jedno otwarte, przywieziony dzień wcześniej i rozbitym czołem , który spadł ze śliwki , gość któremu spadła brama garażowa na nogę ją amputując i kolega strażak pasażer motocyklista przywieziony z 3 promilami. Teraz co do szczęścia , szynę i szwy ściągnęliśmy w zeszły piątek, a dziś poszedłem na oddział bo wrócił mój operator z urlopu na który poszedł 14.08. Musiałem trochę poczekać bo zoperował sobie mojego kolegę ze złamaniem otwartym , tego który spadł ze śliwki. I jak mógłbym twierdzić że 13 piątek jest dla mnie pechowy. PozdrawiaM _________________ BMW Club Praha 001 Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. Wysłany: 07 Wrz 2010 08:28 pm W poniedziałek będziemy , czy na motocyklu , nie wiem , na razie w stawie mam 5 stopni góra 10 stopni dół . Jak przymierzyłem do rolgazu to jeszcze jest problem z tym że kierownica nie jest prostopadle do ręki . Hamulec jest ok jeżeli chodzi o ścisk , problem jest szybkim przestawieniem rolgaz - klamka. No ale ćwiczę może się coś zmieni. W motocyklu brakuje nam tylko lag , podobno 36 tydzień , ale zastrzegają że mogą wystąpić braki, mam nadzieję że nie dojdzie do tego , albo że dla nas wystarczy. PozdrawiaM i dzięki za słowa wsparcia. P.S. Co do szczęścia to nie był żart, w takim dniu którego dużo osób się boi ja zawsze miałem same pozytywne przejścia. No i 13 jest ważną cyfrą dla mnie co odbija się na moich rejestracjach np 1331V lub ostatnia 013MA Wczoraj wsiadłem na motocykl i zrobiłem kółko po garażu , da się jechać choć komfortu zbytniego to nie ma. nie4 byłem go natomiast z powrotem postawić na centralce. Dzisiaj natomiast w ramach robienia przeglądu samochodu zrobiłem sobie jazdę próbną Piagio MP3. Śmieszne wrażenie gdy wciskasz sprzęgło a on gwałtownie hamuje. _________________ BMW Club Praha 001 Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. Wysłany: 29 Lis 2010 12:01 pm W dniu dzisiejszym zadzwoniłem do serwisu aby się zapytać czy motocykl jest naprawiony . Okazało się że po wielu monitach w zeszłym tygodniu przysłano jedną rurę do zawieszenia . Druga ma być w tym tygodniu? Aby wszystko było jasne w sprawie zawieszenia monitowało BMW Polska , podobno nawet miało być wyciągnięte z produkcji . Zaczynam mieć przeczucie graniczące z pewnością , że sprzedaż jest najważniejsza. Jak w tym wypadku mam brać pod uwagę zakup następnego motocykla tej marki. Sfrustrowany P.S. Dzisiaj też przegrałem swoje odwołanie od ukarania mnie mandatem. Nauka na przyszłość , nigdy pod żadnym pozorem nie należy przyjmować mandatu . Gdybym go nie przyjął to cała sprawa trafiła by do sądu i miałbym szansę przedstawić swój punkt widzenia i jestem przzekonany że ciężko byłoby powiedzieć że zawiniłem . Dzisiaj z perspektywy mogę tylko się cieszyć z udanej operacji i z ręki która powoli wraca do sprawności . _________________ BMW Club Praha 001 Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. http://bmwklub.trige...opic.php?t=6001 http://advrider.com/...t=546204&page=5 http://bmwklub.trige...opic.php?t=7224 Zdjęcie posiadam jedno z serwisu , ale syn dojechał tym motocyklem z miejsca wypadku do szpitalu w Proszowicach gdzie kolega zapakował go na ciężarówkę i powędrował do Riders na Kamińskiego w Krakowie http://bmwklub.trige...opic.php?t=8871 Po wymianie uszkodzonych elementów na nowe w zasadzie nie wymieniłem tylko lampy którą posiadałem w garażu w wersji angielskiej, oczywiście kopie faktur mogę przekazać . Nie jestem handlarzem i po 2 próbach wystawienia na swoim forum i Otomoto wróciłem do korespondencji z LucasM aby zrobić z niego prawie 800 Re: f 650 Quote: Originally Posted by marekw1 Hello again I didn't got e-mail , I had old e-mail , now it's correct. About your questions, me and my son are not very tall 175-176 cm, a am used to ride R12 ADV but I will be not very happy to have for riding bike like F 800 GS . We can stay with single disc if we will use bigger disc and better suspension on the front , I hope this will be huge different . This should be bike for travel and not for real off-road. For me best upgrade in every bike is to change suspension , so if we can do it also rear better to much front we will be only happy. About wheels I will not tell you to much I am happy with 19, 17 in ADV and this size sims to be ok in small GS, so you can propose something that is good on and off (remember off is only a way to come to the point not life style). Will be nice still to use tubeles tyres. Greetings Marek P.S. My e-mail marekw1@xxxxxx Hi Marek, Sounds good, I now know what you want and can put together a good package. I will get back to you in the next couple of days with a proposal. Best regards, Lukas __________________ Proud member of the HUSABERG ADVENTURE TEAM! '12 Husaberg FE570, 07 KTM 450 SMR, 08+09 BMW F650GS twins/F800GS conversion, 96 Suzuki DR650 - World tourer Build up link, 09 KaTaMaki 650 ADV project - LC4-Adv with a 650 twin engine swap Build link, 05 YZF-R6, 03 YZF-R6 Gone: '97 640-Adv, '98 640-Adv, '99 625-SXC, '07 ER-6N No cóż liczyłem że się odezwie i przez zimę zrobi mi drugi inny motocykl ale się chyba na mnie obraził, bo z kilku dni zrobiły się miesiące. Jeżeli to wszystko co napisałem nie przekona potencjalnego kupującego to pozostanie mi cieszyć się posiadaniem dwóch motocykli. Wystawiłem też ponownie na forum bmw ale tam liczą się głównie duże motocykle. Co mogę jeszcze dodać , przejechałem nim z Anglii około 1000 km w jeden dzień w temperaturze 0-6 stopni i oczywistym jest że mniej chroni przed wiatrem niż duży GS ale też mniej wyciąga ręce do przodu byłem ciut mniej zmęczony. Chciałbym aby trafił w dobre ręce ale być może jedyne dobre są moje własne 8-) PozdrawiaM Marekw vel Consigliero Jeszcze zdjęcia http://s789.photobuc...50%20gs%20nowe/ Jeszcze filmik znalazłem i taki ze spotkania w Berlinie syn prowadzi http://www.youtube.com/watch?v=2BRPwmSZtAk
×