Skocz do zawartości

tomaszI

Użytkownik
  • Zawartość

    1 339
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    6

Posty dodane przez tomaszI


  1. Hej mam pytanie co sądzicie o tym moto może ktoś mieszka niedaleko i mógłby go zobaczyć http://allegro.pl/bm...3698657888.html

    Trochę wygląda na przeszczep. Tylne zawieszenie budzi wątpliwości - coś nisko siedzi, brak zbiorniczka kompensacyjnego tylnego amortyzatora na ramie, rama ma gniazdo na rolkę prowadzącą łańcuch (poniżej pompy tylnego hamulca) ale nie widać czy tam jest - A więc może rama jest od dakara ale amortyzator już chyba nie. Przednie zawieszenie też jest nieoryginalne - lagi zaślepione są korkami z zawleczką jak w geesie zamiast gwintowanych korków, które mają sześciokąt "pod klucz". Rury są więc prawdopodobnie krótsze ale koło wygląda na 21". Może ktoś w ten sposób obniżył motocykl tym bardziej, że i kanapa jest niska.

    • Like 2

  2. Wyciągając wnioski z korespondencji oraz z powyższych postów widzę dwie możliwości:

    1. Znalezienie potrzebnych części do DRki i naprawa - na to Marina de facto się zgodziła, jeżeli części będą dostępne, a cena akceptowalna. Arturr jak również Marek zadeklarowali pomoc jeżeli chodzi o transport więc sądzę, że dało by się dowieść motocykl do Jarka gdyby były części. Wiadomo, że dopiero na miejscu można było by ocenić czy problem jest tylko z tym o czym napisała Marina. Nie ma sensu motocykl transportować nie mając pewności co do dostępności cześći, ponieważ może się to skończyć uziemieniem sprzętu.

    2. Jechanie na kołach przez Marinę do Sankt Petersburgu bez naprawy.

    Marina kupiła motocykl tuż przed podróżą. Przed wyjazdem motocykl przejrzał mechanik i poinformował o tym, że sprzęt nie jest do końca sprawny i mogą być z tego względu problemy. Mimo tego podjęła ryzyko i wyruszyła w podróż. Z tego co zrozumiałem Marina nie ma więzi emocjonalnej z DRką i dla niej najlepszym rozwiązaniem jest wrócić na kołach nie inwestując więcej w sprzęt, a na miejscu go sprzedać.

    Z tego względu Marina raczej nie planuje zostawiać motocykl w Polsce celem znalezienia części i naprawienia.

    Nie widzę sensu zbierania pieniędzy tylko i wyłącznie dla zasady. Dużo więcej pożytku by było gdyby każdy poświęcił z 30 min o poszperał w internecie w poszukiwaniu potrzebnych części. Dał ogłoszenie na forum DR (zarejestrowani) lub popytał po znajomych. Może gdzieś udało by się znaleźć części i gdyby rzeczywiście to kosztowało majątek, to wtedy zastanawiać się nad zrzutką. Nie sądzę, że dziewczyny przyjmą jakieś pieniądze w innym celu.

    Gdyby w ciągu tygodnia udało się znaleźć części, to można pomyśleć nad transportem i naprawą, żeby dziewczyny mogły bezstresowo wracać do Rosji. W innym wypadku sądzę, że Marina będzie wracać na tym co jest.

    Podejmę się koordynacji działań związanych z ewentualną logistyką dot. transportu i naprawy oraz kontaktem z właścicielką, ale muszą być części.

    Tak jak już pisałem dziewczyny wracają do Krakowa 8-10 października czyli został tydzień czasu. Później jadą do Rosji.

    A może zwyczajnie pomóc jej wrócić na zasadzie sztafetowej eskorty lub sztafetowej podwózki do granicy, bo jak august wyczuwam tu dużą beztroskę podróżniczki.


  3. Tak jak w temacie. Poszukuje niskiego siedzonka dla mojego dakara.

    Ojciec Pozazdrościł komfortu jazdy(Sam posiada Choopera) ale nie dosięga do asfaltu ;) Więc potrzebuje dla niego niższej wersji siedzonka ;)

    Szerokośći!

    Napisz do PremkaDaba :-D

    Napisz do mnie. Albo ja napiszę do Ciebie..

    • Like 1
×