Ten?
Witajcie od dłuższego czasu przymierzam się do zakupu softenduro do turystyki po Polsce (czyli nieodległej).
Szczerze powiedziawszy celowałem w kawasaki KLR650 bo mój mechanik odradzał stanowczo BMW.
Podobne jest za drogie w utrzymaniu (eksploatacji) w porównaniu do kawy. Jednak po oględzinach kilku sprzętów bo tyle jest ich w naszym kraju. Postanowiłem wrócić do pierwotnego pomysłu czyli F650 ze stajni BMW z austriackim rotaxem.
Moj pierwsza kandydatka czeka do oceny w linku powyżej.
Ponadto ciekaw jestem jak stoją ceny części do tego modelu i jak wygląda jego awaryjność. (częste bolączki, przypadłości, etc).
Będę wdzięczny za każdą opinię.
Pozdrawiam.
BUCHU