tropicielka

Tak jak Paweł napisał, możliwości mocowania jest sporo. Wszystko zależy od Ciebie Jak potrzebujesz jeszcze jakiś informacji dot. RAM Mounts albo masz już wybrane elementy to pisz justyna@ridenow.pl lub dzwoń 504 407 700

No jak to jaki? Jak był mały, to był zielony, a później dojrzał i był czerwony ;)

O własnie..to u nas ;) . . . Powitać Połówkę, a w zasadzie Twina :)

Wciąż aktualne. Z podpinką ocieplającą - idealnie nadają się na jesień, a kolor czarny dodatkowo przyciąga słońce :D

Spodnie damskie VANUCCI FUN TOUR I, rozmiar 76D, czyli S/M z dłuższą nogawką. CENA: 400zł 350zł też może być ;) tel. 793-222-478 Spodnie są nowe, dostałam je w prezencie, ale tak bardzo lubię swoje stare portki, że postanowiłam te sprzedać :) Są we Wrocławiu - można przymierzyć. MATERIAŁ: Materiał zewnętrzny: 500D CORDURA®, 100% polyamid Podwójny materiał 1000D Cordura® na kolanach dla zachowania większego bezpieczeństwa Wzmocnienia z Teflon®-u OCHRONA: Wyjmowane protektory SUPER SHIELD® HTP na kolanach Regulowana wysokość protektorów na kolanach Kieszenie na biodrach na protektory SUPER SHIELD® HTP (20019307) Materiał odblaskowy 3M Scotchlite Atest ISO 4916 KOMFORT: Oddychające, wiatro- i wodoodporne dzięki membranie SympaTex® 100% polyester Ocieplana podpinka DuPont ComforMax™ Insulation z możliwościa odłączenia jej od spodni (100% Polyster) Regulowana szerokość nogawek oraz pasa Materiał antypoślizgowy na pośladkach Wstawki ze streczu zapewnią swobodę ruchów Krótki i długi zamek łączący spodnie z kurtką 4 kieszenie zewnętrzne Długość nogawki po zewnętrznej: 110cm Długość nogawki po wewnętrznej: 85,5cm Szerokość w pasie: 37cm x2 Szerokość nogawki na dole: 19,5cm x2 lub po rozszerzeniu 25,5 cm x2

HONDA XL600V 1990r. CENA: 4500zł bez negocjacji albo 4700 do negocjacji :lol: tel. 793-222-478 Trampek mieszka we Wrocławiu :) Sama jestem zaskoczona tą decyzją, ale sprzedaję! Co nie znaczy, że zupełnie rezygnuję z Trampka - najlepszego motocykla asfaltowo-szutrowego ;). Moto nadaje się dla każdego, nie ma znaczenia płeć, wiek czy wzrost (może trochę wzrost? ale wszystko da się obejść ;)). Trampek zawsze zawiezie Cię tam gdzie chcesz, bez żadnej obawy, że coś nawali i na pewno przywiezie Cię z powrotem. Jest na prawdę tolerancyjny i odporny. Trzeba pamiętać jedynie o smarowaniu łańcucha, sprawdzaniu oleju i bieżących wymianach. Mam go od jakiś 2,5 roku i jestem jego pierwszym właścicielem w Polsce. Wcześniej dbał o niego i dopieszczał Holender. Przejechałam na nim około 17 kkm. Silnik pracuje równo, moto odpala na dotyk i prowadzi się zadziwiająco łatwo. Wybacza dużo błędów. Do tego jest doskonałym kompanem w podróży. Zawiózł mnie do Gruzji i przywiózł z powrotem bez najmniejszego zająknięcia. Żeby nie było tak kolorowo, jedna z chłodnic jest pęknięta, ale spokojnie...została sklejona 2 lata temu i z taką jeżdżę cały czas. Mam zdrową na wymianę, ale ta nie cieknie, więc nie widzę potrzeby wymieniania. Plastiki też nie są w idealnym stanie. Są w kilku miejscach pospawane i zwyczajnie wszystko się trzyma kupy. Zdjęcia przedstawiają jego rzeczywisty stan na tą chwilę. Wyposażony jest w grzane manetki, podwyższenie kierownicy, gniazdo zapalniczki, bixenon , sakwy i siedzenie z masażerem :D . Aaa zapomniałabym, jeszcze oryginalny tankbag do bagstera. Zadupka nie ma zdjęciach, jest zdjęty, dlatego że taki Trampek bardziej mi się podoba, ale posiadam go i chętnie dorzucę. Wymieniona była przednia lampa ze względu na kiepskie lustro (starą posiadam z kompletnym stelażem - za 50zł mogę się pozbyć). Odpala na dotyk i równo chodzi. Przebieg na dzień dzisiejszy 24667km, prawdopodobnie z 1 z przodu ;) i ciągle rośnie. Nie prowadziłam żadnej książki serwisowej, ale eksploatacyjnie wszystko było na czas wymieniane. Łożyska kiwaczki były wymienione, ale to jeszcze przed lipcem 2013. Moto było wtedy generalnie przygotowane pod wyjazd do Gruzji. Z moich notatek wynika, że przy przebiegu (1)20189 km 22.03.2014 wymieniane były : · olej i filtr oleju · filtr powietrza · linka prędkościomierza Koniec sierpnia/ początek lipca 2014 wymieniany był napęd ( nie pamiętam przebiegu, ale na pewno w tym czasie). I ostatnie wymiany przy przebiegu (1)22575 km 02.11.2014 · filtr powietrza · 2 świece na irydowe · membrany w gaźnikach ( przy okazji wymiany membran, mycie i regulacja gaźników · dolany Ceramizer

SPRZEDANY

Wlałam go prewencyjnie i mam wrażenie, że mniej pali i płynniej jeździ.

Nie ta zieleń ;) Mój przy tym był ciemny, a i boczki miał w kolorze baku, nie wspominając już o kwiatku na kierownicy :D

Motocykl w dobrym stanie technicznym. Wymieniony olej (półsyntetyk) i filtr, akumulator wymieniony w zeszłym roku. Napęd oraz klocki hamulcowe tył wkrótce do wymiany (nowe zębatki, łańcuch oraz klocki są kupione). Gaźniki: wymienione oringi, uszczelki, ustawione pływaki (jeśli są pytania do tego, to proszę je kierować do Komira - on przy tym grzebał ;-) ). Licznik przebiegu nie działa od momentu kupna, więc nie wiem ile rzeczywiście motocykl ma najechane. Licznik zatrzymał się na 52 000 km. Od momentu kupna, czyli przez jakieś 2 lata posiadania go najechałam około 8 000 km. Motocykl do obejrzenia we Wrocławiu. Cena 6200 zł do małej negocjacji. Oto link do ogłoszenia na otoMoto, gdzie znajdziecie zdjęcia. http://otomoto.pl/bm...t-M3368712.html

A tam zaraz zdradzać, to żadna tajemnica ;-) Mogłam od razu na pytanie :"Tropicielko, a czy ty przypadkiem nie jesteś tą dziewczyną, o której Komir opowaiał mi, że jeżdzi na Fce?" odpowiedzieć: Tak, to ja jestem jego córką. :-D

Najprawdopodobniej mówił o mnie, ale nic mi o tym nie wiadomo ;)

Już jest taka, która mnie urzekła :wub: :D Tak, jak napisała Bawarka: "dlaczego nie?". Gdyby to był mój pierwszy motocykl, to pewnie bym się go przestraszyła zanim bym na niego usiadła ;) , dlatego też zaczęłam jeździć na małej ybr125, potem z niej "wyrosłam" i jej miejsce zajęła eFka. Teraz chcę AT - duża i ciężka - ale chcę się z nią oswoić (już stawiam małe kroczki) :)

na AT chcę zmienić

Czyżby zagadka tajemniczego dawcy została rozwiązana? :-o ps. ten się upierdliwie trzyma kierownicy i nie chce odpaść, a ja mu w niczym nie pomagam ani nie przeszkadzam ;)

W Pyrlandii tylko wakacjowałam przez jakieś 3 miesiące :P ,ale niezmiennie od 5 lat Wrocław :)

Bagaż mi się z tyłu nie wiercił, to i motek dobrze się prowadziło. Nic nie trzęsło, nic nie ściągało. Oczywiście wolniej się zbierał, ale to chyba normalne :)

Na wakacje w zeszłym roku do domu się wybierałam ( z Wrocławia do Kostrzyna n.O) ;) Na sobie miałam jeszcze załadowany plecak, ale tak jak wyżej rPiotrek napisał, to nie jest dobry pomysł - oprócz tego, że obciąża barki i kręgosłup to pożądnie wciska w siedzenie , a w moim przypadku nie miałam możliwości rozsiadania się na kanapie. Na szczęście na trasie jest dużo krzyżówek ze światłami i można było odpocząć na stojąco :D W każdym razie chcieć to móc :)

Ja nie posiadam żadnych kufrów i radzę sobie tak: http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/261787_183416041717667_888080_n.jpg w tym kleszczu są 2 zwykłe torby podróżne przymocowane jakimiś skórzanymi paskami do spodni :D z pokrowcem na moto nie miałam co zrobić, więc leży na wierzchu, na to siatka mocno naciągnięta i pas. Przez całą trasę (300 km) ani drgnęło. Może nie wygląda zbyt estetycznie, ale dobrze się trzyma i dzięki pokrowcowi na moto jest waterproof :D

Nowe spodnie na wysoką i szczupłą dziewczynę XS lang/tall. Spodnie posiadają wszystkie metki, zakupione w POLO w Berlinie - niestety są na mnie za ciasne. Paragonu nie mogę dołączyć, ponieważ mam na nim jeszcze kilka innych rzeczy. Cena spodni w sklepie: 99,95 euro. Do spodni dodatkowo dołączam protektory biodrowe (dokupione osobno - 14,95 euro) dopasowane specjalnie do tych spodni. Możliwość przymiarki we Wrocławiu. SPODNIE WYSTAWIŁAM NA ALLEGRO: http://allegro.pl/ro...2246596593.html Cena na forum: 385zł i wysyłka gratis WYMIARY: PAS: 74-88cm (regulacja na rzep) BIODRA: 92 cm ZEW. DŁ. SPODNI: 117cm WEW. DŁ. NOGAWKI: 93 cm

Większość wakacji i tak zamierzam spędzić w Poznaniu więc myślę, że jak powtórka to właśnie tam w Twoich stronach ;) Moja przyjaciółka eFka? czy Brunetka? ;)

Dałabym, dała do przymiarki moje moto:) ale akurat parę dni temu wyjechałam na mojej F650 ST do Kostrzyna n.O i termin powrotu do Wrocławia bliżej nieokreślony. Ja mam jakieś 172cm i spokojnie sięgam całymi stopami ziemi.

Cześć, mam na imię Justyna, pochodzę z Kostrzyna nad Odrą, a mieszkam i studiuję we Wrocławiu. Niedawno kupiłam swoje pierwsze F650 ST i dziś po raz pierwszy przyjechałam nim z Kostrzyna do Wrocka ;). Wcześniej przez 2 lata jeździłam na ybr 125 , no ale w końcu nadszedł czas na coś nieco większego ;). Przesiadki nie żałuję ;) Pozdrawiam

Dzisiaj to nawet przez przypadek pojechałam przez miasto. Daj jakieś namiary to jak będę wracać na Wro to może uda się jakoś zgadać :)

Rodzinę masz w Rzepińcu powiadasz... i nie raz tam bywałaś powiadasz..., to może będzie okazja spotkać się, któregoś razu na Ziemi Lubuskiej. Ściągniemy Jagnę z "Zielonki" i będzie nas już troje Lubuszan, czyli lubuski tłum. :D W rodzinnych stronach bywam odświętnie, dlatego już dzisiaj tam jadę :-)