mabesto

Witam, mam pytanie na które odpowiedź mam nadzieję wynika z Waszych doświadczeń. Swojego GSa zimuję w podziemnym garaży, gdzie temperatura oscyluje na poziomie ok 14 - 16 stopni. Czy wyjmować akumulator? Czy zostawić w motocyklu? Mam tzw. inteligentną ładowarkę (czy jak tam to zwą) która zapewnia w okresie zimowym tzw. utrzymywanie akumulatora na zimę. Słowem lekko go doładowuje itd. I tu pytanie. Wyjmować, czy zbagatelizować sprawę i zostawić aku w sprzęcie. Przepraszam, jeśli to zbyt lamerskie. Ale wolę dopytać mądrzejszych w tym temacie. pozdr.m

Witam, oto kolejna zagwostka. W moim GS mam wynalazek Scottoiler. Byłem dziś w MCS i otrzymałem od nich instrukcje obsługi w/w - szczególnie tego modułu wyświetlacza - już wiem co i jak. Ale ... mój wyświetlacz komunikuje się ze mną wyłącznie po niemiecku. Czy wiecie jak zmienić mu język na angielski? Inaczej będę się musiał nauczyć chyba Niemieckiego :).

Witam, co możecie polecić do prostego i wygodnego zamontowania w GS 650? Chodzi o to by portfel, komórkę i mapę mieć przed nosem + jakieś cenniejsze drobiazgi np. nieduzyu kompaktowy aparat foto. Testowałem jeżdżenie z wodo-odpornym uchwytem do nawigacji, ale to jest słaby patent. Chodzi mi o taki wynalazek : http://swiatkierowcy.pl/pl/p/ETUI-WODOO ... CZELNE/209 wadą jest problem z podłączeniem zasilania. Otóż większość smartfonów korzysta ze złącza mikro usb (nie mini) i złącze mikro usb jest tylko typu prostego (nie występuję wersja kątowa) - tym samym wtyczka dość mocno napiera na gniazdko w smartfonie, co po jakimś czasie z pewnością doprowadzi do jakiegoś erroru w smartfonie. Można kupić wiekszy pokrowiec, ale wtedy wygląda to słabo, oraz smartfon telepie się po tym opakowaniu. Więc pomyślałem o sensownym Tank Bagu. No ale jak ogarnąć sprawę, że nasz GSowy bak to nie bak - więc magnesy odpadają. Macie jakieś pomysły, porady, przetestowane modele. I nie chodzi o coś wielkiej pojemności. I w cenie ekonomicznej. Za 700 zł to wiem, że są patenty. COś tańszego? Dzięki za opinie.

Witam, odbyłem dziś pierwszą jazdę testową GSem - po ok 3 km zapaliła mi się kontrolka temperatury. Sprawdziłem poziom płynu - jest okey. Postałem chwilę, odpaliłem i pojechałem dalej. Po chwili to samo. Franz od którego nabyłem moto - mówi, że to na 99% zapowietrzony układ chłodzenia. Wasze sugestie? Pls.

Witam, rozglądam się od pewnego czasu za fajną sztuką GS 650 tki. O dziwo sporo ofert ma Bikemaster z Gdańska. Ponieważ wybrałem się do Gdyni na Openera - postanowiłem dziś podjechać do w/w by zobaczyć co mają na stanie, dopytać się itd. I co? Po pierwsze totalna olewka klienta. Po chwili wyszedł młody pracownik, ale w zasadzie na żadne pytanie nie potrafił mi odpowiedzieć. Najpierw pytam o GSy - jakie mają - to jako pierwszego pokazuje mi CS, mówię mu że to nie GS, a ten że to GS :lol:. Dobra myslę sobie - zobaczymy co dalej. Widziałem w ofercie czarnego GS, z dziwnym zaciekiem na silniku. Pytam go o tę sprawę. Koleś zaczyna ściemniać, że to chyba od myjni i ble ble. Co ciekawe motor jest tak wystawiony ze zaciek jest po stronie zasłoniętej innymi motorami. No nic. Pytam co mają więcej. Słyszę, że nic więcej. A widziałem na stronie że mają ... Sprzedawca znika i rób se kliencie co chcesz. Włócze się po placu , jednym magazynie, drugim ...zero zainteresowania. Wychodząc trafiam na dwóch innych sprzedawców. Zero zainteresowania. W końcu widzę GS stojącego na wystawie z 2009 roku. cena ponad 26 koła. Pytam ile można by realnie opuścić. Gości mierzy mnie okiem i mówi ..jak Pan przyjdzie z kasą to mozemy pogadać. Zdębiałem ... Kupujących jakoś nie widziałem wielu. Tak czy inaczej, daleki jestem od obrabiania komuś tyłka. Ale zdecydowanie omijajcie to miejsce. Pracują tam buraki a nie sprzedawcy. Podejscie do klienta skandaliczne. Motory tylko z UK. No trudno. Choć chwalą się że importują z Niemiec - co w rozmowie okazało się tylko pustosłowiem. Za drogo podobno z Niemiec. Panowie z Bikemaster - życzę rychłego bankructwa. To jak zostałem potraktowany dziś u Was ...no k...mać. Skandal. Dodam, że miałem ze sobą dostępną kasę wystarczającą na nowego GS. Ale u Was ...nawet za złotowkę nic nie kupię i kążdemu z forumowiczów tych antysprzedawców odradzam.

Witam. Sprzedam małego Gsa. ROcznik 2002. Sprowadził mi go z Niemiec Frantz 3 lata temu. Motocykl ma komplet oryginalnych kufrów, abs. Kupowałem go od pierwszego właściciela z Niemiec (nomen omen ksiądz). Motocykl posiada pełną dokumentację, także są papiery co było wymieniane w niemieckim serwisie. Potem był regularnie serwisowany u Moto Mirka (można potwierdzić). Ma na przodzie nową oponę, wszystko jest TiP Top. Beż żadnych wywrotek, dzwonów itd. Dodatkowo posiada Scootoilera w wersji z centralką elektroniczną. Jest garażowany, akumulator był wymieniany rok temu. Po wiosennym serwisie (kwiecień 2013) zrobiłem nim 600 km). Sprzęt jest do obejrzenia w Warszawie, nie mam ciśnienia by sprzedać go już i zaraz, mam świadomość, że teraz trochę nie czas. Ale jeśli ktoś się zdecyduje, mogę go zarezerwować i może u mnie w podziemnym garażu spokojnie sobie przezimować. W razie pytań proszę o kontakt mailowy. Motocykl oczywiście jest zarejestrowany, ma aktualne badania techniczne i ubezpieczenie do lipca 2014. co do ceny : nie jestem ani kosmitą, ani handlarzem. Realna cena rynkowa. Benchmarkiem będą średnie ceny rynkowe za taki egz w takim stanie i takim wyposażeniem. Sam szukałem bardzo długo fajnego egz w Polsce i było to bardzo trudne, dlatego zdecydowałem się na zakup w Niemczech. Gdybym w 2011 znalazł tę sztukę - brałbym z pełnym przekonaniem. marcin@sobesto.pl

Mały GS znalazł nowego właściciela Wojtka, który pewnie niebawem pojawi się na tym forum. Mam nadzieję, że sprzęt będzie mu dobrze służył. A ja jak śniegi i mrozy przejdą do historii, czyli pewnie w marcu zaczynam przygodę z dużym GSem.

przebieg to 44 tysiące z małym kawałkiem (sorry nie pamiętam jakim, moto jest w garażu), cena 12 500. W Waw można go zobaczyć na Bemowie. Co do aktywności niemieckiego księdza - nie dysponuję wiedzą odnośnie jego życia i upodobań. Może kolega biskup Hoser będzie je znał :). sorry - zapomniałem podać numeru tel do siebie 600 086881.

Witam, czy istnieje szyba do f650gs z 2002 roku - taka jak ta z linka, tyle że własnie do modelu z 2002 roku? http://4bikes.pl/333...0gs-p-9523.html dzięki za pomoc.m

dzięki, tyle czy to wiele zmienia wobec szyby oryginalnej?

thx

aku na moje oka ma z rok albo dwa, moto kupilem wiosna i wtedy wizualnie wygladal na roczny moze dwu letni. Druga kwestia - ładowarka przez cały rok, ale i tak musiałbym wyjac aku, bo w garazu (jest ogólnodostepny - taki klasyczny pod nowym blokiem) słabo widze opcje by ładowarka była podpieta do moto poprzez gniazdo - wiem ze jest taka opcja, ale wspólnoty by marudziła itd. Więc i tak ta opcja grana byłaby w piwnicy.

no właśnie, z tym paskami to z tego co widzę jest umiarkowanie, szukałem jakiegoś innego patentu. Widziałem u kolegi naklejkę z rzepami po drugiej stronie i taki nie za duży tang bag przyczepiany też rzepami. Kolega mówi, że super patent. Ale to samoróbka.

Panowie, a jak z mocowaniem - jak wiemy nasze "baki" to nie baki tylko plastik. Tylko paski? Daje to radę?

Logan - a możesz podac jakiś link?

Hej, zacznij od tego co już Ci forumowicze doradzili. A serwis ... ech ech ech.

Witam, od kilku dni luźniej chodzi mi prawe lusterko (oryginalne). Zdarza się, iż przy szybszej jeździe zmienia samoistnie położenie co sprawia że nagle widzę swoje ramię ;). Wczoraj postanowiłem poszukać jakiejś regulacji docisku tego przegubu kulowego czy czegoś podobnego. Ale chyba marny ze mnie poszukiwacz. Podpowiecie jak to ogarnąć?

hmm, a jak zdjąc samo lusterko z tego kulowego przegubu

Dzięki Dzięki. Tak mi się wydawało, ale teraz mam pewność. Taniej benzyny życzę wszystkim ;). Dzięki Panowie.

CZołem ;) ps. Zwierzu - moja córka już regularnie wygłasza : to pisałem ja ZWIERZ. ;)

Hej, jesli chodzi o kurtkę kupiłem Dainese i jestem bardzo zadowolony. Kurtka jest super wygodna, ma bardzo solidne ochraniacze, praktyczne kieszenie i jesli chodzi o jazde w ciepłe dni, to po odpieciu podpinki bylo okey. Buty nabyłem Modeke - Monza. Tez nie narzekam poza jednym felerem. Mają dodatkowe paski na rzepu w podbicu i w moim przypadku (mam wyskie podbicie) te paski są na styk, co powoduje ze czesto sie odpinaja. Niby drobiazg, ale troche irytujacy. Planuje odwiedzic szewca aby mi je wydluzyl. O spodniach mysle i zainwestuje w Dainese.

Czołem, na egzaminie trzymaj nerwy na wodzy i będzie na pewno git.pozdr.

nie ma czegoś takiego jak przyzwoity stan i tanio. Jarek ...dobrze o tym wiesz.

coś za tanio

Witaj, niech no tylko pogoda się wyklaruje ;). Z jakiej dzielnicy Waw jesteś? Ja ze starego Bemowa (Boernerowa). pozdr