Skocz do zawartości

rampus

Użytkownik
  • Zawartość

    1 432
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez rampus


  1. Edit: dopiero obejrzałem te stelaże... mam 3 uwagi: stelaż nie jest połączony poprzeczką. Dla zachowania sztywności i działania jako dodatkowa osłona powinien być połączony ze sobą - najsensowniej tak aby dało się to demontować do montażu/demontażu. Jeśli chodzi o takie rozwiązanie...

    ...to uważam, że zawęża ono zastosowanie tego stelaża jedynie do sakw. Wolałbym mieć ramki dookoła. Na tym powiesisz i sakwy i alu i po dospawaniu mocowania typu grzybki i zaczep także plastikowe Givi czy Hepco Junior. Jak mam dać 450,- za takie ograniczone w zastosowaniu rozwiązanie to mnie się one nie podobają.

    Stelaż ma być z założenia pod sakwy, 450 to cena za zestaw z gmolami, sam stelaż będzie mnie kosztował 250zł i tutaj konkurencji nie znalazłem, potrzebny jest teraz, a nie jak Robert będzie miał czas :D O dodatkowym połączeniu obu stelaży można zawsze pomyśleć, jeśli takie rozwiązanie się nie sprawdzi.

    Po trzecie wydaje mi się, że fabryczne stelaże mają 2 punkty mocowania u góry, a nie jeden.

    Prawda, nie wrzuciłem wszystkich zdjęć, a z tych ujęć może nie widać - do góry są dwa mocowania połączone w jedną poprzeczkę, która idzie do ramki. Jak to wpływa na sztywność konstrukcji to się okaże, profile są grubsze niż w konstrukcji Givi i podobnych. Seryjny stelaż mnie w ogóle nie przekonuje, wyklucza możliwość podpięcia sakw.

    Poza tym nie muszę mieć wszystkiego najlepszego :P Dobra cena i dostępność, reszta wyjdzie w praniu.


  2. Weź ten z Motostela. Na stronie Robert w spisie ma stelaz do EFki. Zaleta niezaprzeczalna jest mozliwosc dopasowania do wybranego danego syatemu kufrow. Givi, Hepco Junior, alu a la Touratech... 330,- to zdaje sie cena standardowa.

    Kurcze, pojawiają się schody. zaplanowaliśmy na ostatni tydzień lipca wypad po wschodzie kraju, urlopy wzięte, trasa zaplanowana, a się okazuje, że z zakupem stelaży może być ciężko. Nie jestem wybredny, powinny jedynie utrzymać sakwy, które muszę jeszcze pożyczyć :P

    Robert nie zrobi bez moto, najwcześniej ma czas w sierpniu i potrzebuje moto na tydzień, żeby coś wystrugać. Znalazłem gościa z małopolski (http://tablica.pl/oferta/gmole-stelaze- ... D7Mhr.html), ale też nie ma wzoru i potrzebuje moto do podstawienia.

    :idea: Może jest tutaj ktoś na forum z okolic Tarnowa, kto mógłby poświecić i udostępnić swoją eFkę do pomierzenia?

    Jedynym osiągalnym rozwiązaniem wydaje się zakup nowych Givi PL185, są do sprowadzenia w ciągu 2 tyg. na przykład przez moto-bagaz.pl, co wychodzi jednak taniej, niż indywidualny zakup na włoskim ebay'u. Pozostaje jeszcze liczyć na łut szczęścia, że się urodzi coś na Allegro lub niemieckim ebay'u (ostatnio mnie ktoś przelicytował i niezły stelaż poszedł za 54 EUR).

    A może macie jeszcze jakieś pomysły? Trzymanie namiotu w rękach przez plecaczka odpada :D


  3. Ogólne OC i NNW mam za 1040 PLN

    :shock: Czyli jak ja mam OC i NNW za niecałe 200 zł to chyba w porządku :lol:

    Moje OC i NNW 162 PLN. Miasto Poznan. Wiek pow. 26 lat. PZU.

    Kurcze, aż się wystraszyłem. Co prawda puszkę zarejestrowałem 4 lata temu na spółkę z babcią, po to, żeby zniwelować zwyżkę <26, ale w przypadku moto, gdy magiczną granicę już przekroczyłem, chce być jedynym właścicielem i spodziewałem się raczej stawki w granicach 200 zł, tym bardziej, że poprzedni właściciel w Chodzieży płacił 55 zł/rok. Sposób naliczania/znoszenia zniżek i ich przenoszenia to dla mnie magia, no zatem czeka mnie wycieczka do PZU.

    @Alik - jeśli dobrze pamiętam, wspominałeś, że masz jakiegoś rozsądnego agenta - podeślesz namiary na priv?


  4. Słaba jakość zdjęć, wieczorem mogę wrzucić w lepszej jakości/rozdzielczości.

    Mobile%252520Upload.jpg

    Mobile%252520Upload.jpg

    Mobile%252520Upload.jpg

    Cena 20zł. Zespawane elegancko, organoleptycznie badałem wytrzymałość i wydaje się bliska pierwotnej. Nigdy wcześniej nie spawałem plastiku, więc obiektywnie nie ocenię, ale myślę, że będzie to trwałe rozwiązanie. Wbrew temu, co czytałem na jakimś forum gość nie ma problemu z terminami - rano oddałem, po południu było do odebrania.

    Adres:

    Poznań, ul. Tyniecka 29A, w pobliżu węzła A2 - Komorniki.


  5. No właśnie też mi się zdawało :lol: Biorąc pod uwagę punkty, do których mogę dotrzeć w godzinach ich funkcjonowania to wyszła jakaś lipa. Na Saperskiej gościowi się zepsuła spawarka, rano dzisiaj pojechałem do Juranda, a ten ma urlop do soboty, została mi Tyniecka, na która postaram się dziś, jak mi się uda urwać z roboty trochę wcześniej. A do kufra tęskno :D


  6. No i mnie też czeka wizyta na Juranda w Luboniu.

    Wczoraj mój plecak (oboje jesteśmy początkującymi riderami) mnie poszczuł na krzyżówce - "czemu nie ruszamy tak szybko jak Ci na ścigaczach?". Moja urażona męskość wysłała impuls wprost do prawej manetki, a z racji, że były warunki, żeby szybko i sprawnie ruszyć to pocisnąłem... Moja luba poleciała w tył, oparła się o kufer, no i w ten sposób się dowiedzieliśmy, że poprzedni właściciel kleił mocowanie kufra butaprenem ;)


  7. No i jest :lol: Srebrna eFka, schyłkowy wypust - 2000, przyjechała do Poznania z Chodzieży, a w wcześniej z Anglii. Jak na "angola" przystało wymaga trochę czułości od strony wizualnej, ale technicznie nie można jej wiele zarzucić. Tutaj wielkie podziękowania dla Alika, który dokonał fachowej inspekcji i oceny stanu technicznego, co bezpośrednio przełożyło się na moją decyzję o zakupie.

    257670_2147409521724_1140878662_2592902_4439493_o.jpg

    Foto brzydkie, bo z komórki... ale kto podekscytowany zakupem pamięta o aparacie? :lol: Za nami pierwsze wspólne 100 mil :lol:


  8. Jeśli chodzi o wycieki ze zdj. 1 i 2, a zdj. 3 to mają one niekoniecznie tę samą przyczynę - kolor i struktura jest nieco inna. Wyciek na wahaczu - może być związany z akumulatorem, jak wspomniał Michał.

    Na nasze zapytanie o źródło tych przebarwień, sprzedający odpowiedział, że to oryginalna konserwacja, nie zmyta przez pierwszego właściciela...


  9. Dzięki. Niepokoi tylko licznik, 3 ostatnie cyfry są "niedopasowane", oglądałem kilka modeli na zdjęciach i w żadnym nie widziałem takiej przypadłości - grzebane przy liczniku czy taka uroda? Z racji, że jestem zielony w mechanice moto (zatrzymałem się w rozwoju na bieżącej obsłudze dwusuwowej 50-tki), postaram się zorganizować jakiegoś mechanika, który podjedzie ze mną i go dobrze przeskanuje.

    Może polecicie kogoś kto w Poznaniu świadczy takie usługi?


  10. Witam grono Szanownych Forumowiczów,

    Bartek z Poznania, jestem motocyklowym nowicjuszem - od tygodnia w kieszeni parzy mnie prawko kat. A, więc już najwyższa pora dosiąść pierwszy własny sprzęt. Wybór padł na F 650 i takiego sprzętu będę poszukiwał w Poznaniu i okolicach w najbliższym czasie, kierując się na pewno Waszymi wskazówkami. Do zobaczenia na drogach i bezdrożach, mam nadzieję wkrótce.

    Pozdrawiam,

    Bartek

×