Skocz do zawartości

Marcin

Użytkownik
  • Zawartość

    3 189
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Marcin


  1. Jestem przed kupnem nowych manetek. Stare z Oxfordu zużyły się - guma na manetce po stronie sprzęgła wytarła się do tego stopnia, że zaczęła się lepić do ręki i rękawic. Na chwilę obecną zabepieczyłem to koszulką termokurczliwą elektryczną ale wiadomo - trzeba nowe.

    I teraz pytanie - które? Miałem wersję Sports - mnóstwo wypustek, ostre trzymanie ale Fazer nie jest aż tak narowistym moto. Dlatego albo wersja Touring albo Adventure. Czy ktoś z Was je ma i może powiedzieć coś na temat komfortu.

    http://allegro.pl/manetki-podgrzewane-oxford-hot-grips-touring-of691-i6357855942.html

    lub

    http://allegro.pl/manetki-podgrzewane-oxford-hot-grips-adventure-i6357842980.html

    które byście wybrali?


  2. Wszystko ładnie pięknie tylko z tego co słyszałem przepisy się znów zmieniają i motocykle na A2 mają wychodzić z mocą ograniczoną fabrycznie bez możlwości zdjęcia blokady później. Czyli nie będzie np MT07 ograniczonego do 45KM tylko wyjdzie taka wersja i tyle.

    SV wysokością siedzenia by się nadawał - cenowo też jest OK, bardzo konkurencyjny do MT07 zwłaszcza w kwestii wysokości kanapy. Tylko wagowo wychodzi więcej a dla Justyny to wszystko mogą być problemy nie do przeskoczenia jeszcze. Wciąż za mało nakręcone ma kilometrów. Zresztą, widzę, ze nawet na 125tce zbytnio się nie rzuca na jazdę więc myślenie o takim moto dla niej na przyszłość nie ma sensu.

    Na razie zostajemy przy tym, że ona uczy się na 125, może kiedyś zdecyduje się na zdanie egzaminu to wtedy będziemy myśleć co dalej. Natomiast jak już to będziemy powoli myśleli nad zmianą FZ6 na coś nowszego, niekoniecznie mocniejszego. Może DL albo Tracer 700 z 'endurowatych' a jeśli o szosę chodzi to CBF1000 jest OK, mnie zawsze marzyło się VFR1200 albo odczekać aż GSX S1000FA stanieją :)


  3. Tak mnie coś naszło na mniejsze moto. Jako zabawka, a docelowo dla Justyny jak zrobi prawko i przesiądzie się z YBR 125. Ustawiłem sobie w Katowicach jazdę próbną. Moto dostałem na godzinę, oddałem po...12 minutach.

    Ogólne wrażenia pozytywne choć 'dupy nie urywa'. Trochę ponad 40KM robi robotę ale na jedną osobę. Jechać tym w dwie plus bagaż odpada. Ergonomicznie fajny, lekki i zwrotny. Ale mimo moich 169cm i tak czułem się na nim trochę dziwnie, jakby moto za małe na mnie było. Do miasta jako drugie moto, kiedy np mamy coś wielkiego i ciężkiego idealne, ale dla mnie kupno byłoby bezsensowne - FZ6 daje radę i w mieście i poza nim i po prostu byłoby to wyrzucenie kasy w błoto.

    Samo zachowanie moto jest OK - dwucylindrowiec, czuć dość mocne hamowanie silnikiem, nie drży, zbiera się poprawnie. Hamulce w porządku, próbowałem, ale nie udało mi się ABS uruchomić. Brak owiewki nawet nie przeszkadzał. Pozycja OK, moto dość niskie (780mm) co sprawia, że spokojnie obie stopy pełne na postoju na asfalcie były plus minimalnie ugięte kolana. Miałem wrażenie, że bardzo naciskam na przód, pochylony nienaturalnie jestem - pewnie kwestia kształtu kanapy.

    Nie polecam i nie odradzam - jazda próbna obowiązkowa. Ktoś, kto nie jest rozbestwiony 100KM motocyklem pewnie uzna to za fajne moto. Dla mnie ciut zbyt słabe było.


  4. Kumpel wczoraj polozyl moto w Kedzierzyni Kozlu bo mu idiota rowerzysta na rondzie wymusil. Tzn tak opowiadal, ja te rondo 3 puszki wczesniej smignalem i potem mi kumpel z lustra zniknal. Na szczescie tylko rysy plus crashpad do wymiany. A drugi znajomy popieprzyl cos przy wymianie przewodow w oplot i poobijal sie pod garazem.

    Faktycznie jakos tluka sie wszyscy wokolo :(


  5. Pojezdzone. Bateria padla jak wrocilem do domu, centralnie pod brama.

    Plusy - nie czuc jej na kasku w sensie przekrecania glowy od wiatru, jednoprzyciskowa obsluga (on=rec) jest intuicyjna. Jakosc video w ciagu dnia bardzo dobra.

    Minusy- dziwnie dzieli pliki. Co 12minut ale ich nazewnictwo jest mylace i miesza kolejnosc. Bateria - niewymienna to minus ale moze po prostu powerbank i jakos to podpiac...

    Generalnie jestem pozytywnie nastawiony po jednym dniu.

×