Bandit22

A spróbuje obejrzeć jak aktualne... Mam nie daleko.

Tak potwierdzam, Tego Pana unikać - bynajmniej jeśli chodzi o Dakara bo reszty nie oglądałem.

--------- Uwaga mina -------------- Tak jak napisałem w swoim temacie dotyczącym kupna - będę piętnował robienie z Kupujących idiotów przez naciągaczy i nie uczciwych handlarzy złomem. Pierwszy motocykl wystawiany przez handlarza z Tomaszowa Bolesławieckiego firma „LACHU” bogata oferta na allegro Na dzień dobry odradzam wpłacenie kaucji celem dokonani przejażdżki, gdyż grozi to poważnym uszkodzeniem motocykla i tym samy jego ZAKUPEM! W motocyklu uszkodzona jest tylna zębatka lata jak Żyd po pustym sklepie po ok.1cm na stronę najprawdopodobniej w najlepszym przypadku wywalone jest łożysko jeśli nie całe gniazdo. Obie tarcze wyjechanie z rantami od ucha do ucha, linka sprzęgła luźna wypada z gniazda .. Licznik nie umiejętnie poskładany jednoznacznie wskazuje iż przebieg… aż szkoda pisać. Gmole, latają na wszystkie strony. Rdza wychodzi w miejscach mocowani śrub w ramie, z silnika schodzi również zabezpieczeni powłoki - wżery. Z tylnego wahacz naciąg lata luźno (regulacja napięcia łańcucha) uwaga podczas próby jazdy. Opony – kubeł. Silnik nie zaryzykowaliśmy nawet odpalać. Wg mnie nie było po co, także jego ocenę sobie odpuszczam. W motocyklu na palcach jednej ręki można policzyć oryginalne śruby (przeważnie są to śruby z sklepu metalowego lub działu metalowego dużego marketu), większość plastików połamana jeśli nie wszystkie, brak płynów hamulcowego (tył ), przedniego najprawdopodobniej też , pompa hamulca otwierana metodą „na hama” -ślady śrubokręta- zresztą takie ślady pozostawiono również na innych elementach motocykla. Uwaga Pan jest mechanikiem i jak mówi się zna (jest ryzyko, iż sam naprawiał motocykle).Człowiek bardzo miły - dowcipny. Przy nas motocykle myje - ropą (ciekawostka). W jego ocenie telefonicznej, stan „budy” dobry, techniczny bardzo dobry, silnik b.dobry! Może Pan wracać na kołach (przypomnę o uszkodzeniu zębatki). Uwaga: powyższe czyli opis stanu technicznego jest moim subiektywnym odczuciem, moje oględziny maszyny ograniczyły się tylko do zewnętrznych, dalszy oględziny pacjenta w mojej ocenie nie miały sensu. PS. Mam fotki (z allegro) jak kto che wyślę na e-mial nie chce mi się tego zamieszczać.

Dzięki Jarku za zaproszenie wpadłbym na pewno gdyby nie fakt, że w tym terminie organizujemy Rajd Kocich Gór - jako jeden z organizatorów muszę być na 101% Ps. dzięki za "wykład" z mechaniki - oczywiści wyraziłem się nie precyzyjnie, obiecuję poprawę :)

Oj zawsze był, odkąd przejechałem się Dakarką Jerrego, tylko plecak mnie ograniczał.Zresztą pewnie ma mnie dość tyle razy namawiałem go do odsprzedaży. A tak w ogóle to cześć, bośmy się dawno nie widzieli! A tak i nie tylko na innych forach pod tym samym nickiem, nie mam nic do ukrycia :) Hybbbaaa hihihi

Nie bardzo rozumiem o co Ci kolego chodzi? Lub co Cię tak ubodło? Ja nikogo na tym forum nie obrażam ani nie osądzam, jakiej buty jakiej pokory? Żebyśmy mnie dobrze zrozumiał Uważam iż nie w porządku jest to, że ktoś jedzie 500km obejrzeć czyt. kupić maszynę a na miejscu okazuje się o czym sprzedający się nie zająknął, iż sprzęt który miła mieć np. 30tyś ma w najlepszym razie 80tyś? Że ktoś zapomniał dodać iż motocykl przez ostatni rok stał w morzu bo tak go tak zżera korozja. A maszyna miał bliskie spotkani z matką naturą w wydaniu hard i troszkę się rama wygięła? Jeżeli ktoś zataj informacje o stanie motocykla – to uważam to ymmm… co najmniej za nie koleżeńskie. Choć napisałbym ostrzej.. ale jak zauważyłeś jestem tu nowy. Nie w porządku jest napisać na FORUM iż maszyn takiego ”sprzedawcy”, najczęściej handlarza złomu to po prostu mina? Czy może przyjmujesz iż takie zachowanie sprzedawców za ok? Ja tego nie akceptuje i zamierzam piętnować. Z innych forum polecam działy/posty jak np. uwaga mina, albo szkoda czasu…

Dzięki pisząc na forum miałem nadzieję na odkupienie maszyn od jednego z użytkowników maszyny z tkz. historią. Dzięki pisząc na forum miałem nadzieję na odkupienie maszyn od jednego z użytkowników, motocykla z tkz. historią. Ale całego sezonu nie wytrzyma bez moto :)

Bardzo dziękuje, świetna maszynka tylko troszkę po za moim zasięgiem finansowym, szukam takich właśnie rodzynków.

I straszę i obiecuje jeśli chodzi o pierwszy post. Co do reszty to się z kolegą rozumiemy :) Nie stet był już nie udane wyjazdy.. może teraz będzie ich mniej.

Dziękuje Koledzy za ciepłe przywitanie. Jak ktoś ma na miarki na sprawdzonego Dakara dajcie znać, trzeba jakoś objechać trasę Rajdu do Maja :) Co się dzieje w Jodłowie bo ja tu nowy i jeszcze nie ogarnięty?

Przynajmniej nie będę jeździł na darmo i traci na wachę. Zakładam że jak ktoś się ogłasza na forum to pisze uczciwie najlepiej tak jak ma miejsce to na forum u Czarnuchów. Liczę na opinie i weryfikację doświadczony kolegów z forum (troszkę lizus twa nie zaszkodzi)

Szukam sprawdzonego Dakar najchętniej od kogoś z forum i jestem zainteresowany. Napisz proszę coś więcej o sprzęcie co jest do zrobienia? Co było zrobione, przebieg (orginalny) etc. Jak masz wiecej fotek podeślij na e-mail: banndit22@gmail.com