lcoo

Cześć!

Wczoraj kuzyn "zakończył" sezon na Hornecie, przy wyprzedzaniu (trudno to tak nawet nazwać) "ślimaka w puszce" na osiedlowej drodze, koleś bez kierunku mając moto już na wysokości lusterka, skręca w lewo. Kierowca ogląda samochód motocyklista zbiera się z asfaltu... Obić ryj to mało! Wezwani policjanci stwierdzają jeszcze brak przeglądu puszki, kierowca samochodu dostaje mandat. Motocykl rozwalony, wszystkie plastiki, wyciek z silnika, ciuchy i kask do wymiany. A że jechał do 40km/h i jest kawał chłopa, to skończyło się na potłuczeniach. Kierowcy nawet nie dmuchali w alkomat.

Tylko lampa jest przystosowana do 55W, a nie 100W, Będzie jeszcze cieplej w lampie.... No ale w sumie lampę masz chłodzona powietrzem ;)

Potrzebuję takie zamki do kufrów jak na zdjęciach powyżej, macie coś solidnego do polecenia w rozsądnej cenie? W Holanie 40 zł/szt a potrzebuję 4 szt + 110zł za 4 wkładki i robi się sporo jak za samo zamknięcie.

Temat dawno nie odświeżany :) Mam kurtkę i spodnie z Gore, ale z racji, iż bardzo często idę do ludzi (klientela), nie pasowała mi jazda w deszczu. Strój nie przesiąka, ale robi sporo cięższy i kapie z niego woda, to dlatego, że najpierw jest Cordura, a następnie Gore (kolejność raczej oczywista:)). Dzisiaj zakupiłem spodnie i kurtkę przeciwdeszczową wojsk brytyjskich która jest wykonana z gore, a z zewnątrz "moro-pustynna burza" ;). Zamysł jest taki, żeby właściwy strój motocyklowy nie ociekał deszczówką. Pierwsze próby już były, co prawda deszcz był słaby, ale był. Zobaczę jak to się będzie sprawowało przy mocnym deszczu. Zauważyłem też że przenikanie wiatru zmniejszyło się znacznie. A wygląda to tak Rękawy regulowane na rzep. Zamek podwójny, więc nie ma problemu z rozsunięciem od dołu, całość "zwijana na zakład" + rzep. Nogawki na gumce. Dodatkowy zamek, żeby nie rozsuwać całości sięgając np po klucze. Rozmiar jest duży ale nie największy jaki był ;) Mam nadzieję, że sprawdzi się w praktyce :) Cena, wg mnie atrakcyjna - 150 zł. Dostępna w sklepach "z demobilu". Strój jest nowy. Widziałem też ochraniacze na kolana i łokcie, cena za komplet coś ok 40-50 zł. Z tego co mówił sprzedawca, najczęściej biorą je kibole na ustawki.... Ponoś to są takie jak dla policji właśnie na mecze. Jakość w porównania do Scottów które mam wydaje się wizualnie o wiele lepsza. Są przede wszystkim dłuższe i pełniejsze (bardziej obejmują mogę) coś na kształt podkowy. Pewnie dostępne w każdym sklepie tego typu. Ja wynalazłem taki sklepik na Cynamonowej w Warszawie. Może komuś się przyda:) Zapobiegawczo informuję, że nie mam interesu w tym opisie:)

Może rano któryś z forumowiczów z okolicy się odezwie i pomoże.

Może zmienione są kości tylnego zawieszenia, dlatego jest niski? Jak tak to wygląda, tym lepiej żeby ktoś mający dakara obejrzał z Tobą moto. PS. Oglądałeś (siedziałeś na) wcześniej inne sztuki? Czy to pierwszy egzemplarz?

Jeżeli sprawdzałeś i koło jest 19" a nie 21" to coś było kombinowane, może całe lagi razem z kołem są wsadzone od GSa, a nie od dakara, bo np "moto zatrzymało się na czymś"? Sprawdzałeś jak wyglądają lagi i spawy przy główce ramy? W aukcji jest że 100% bezwypadkowy... zapewne :) więc zapytaj sprzedawcę skąd to koło? Ciekawe co powie ;).

Widzę, że jesteś z Rzeszowa, oglądałeś to moto na żywo?

Jak stan silnika i ogólnie moto jest ok, to nie patrz, czy to jedna świeca, czy nie. Różnica w spalaniu to jest między gaźnikiem, a wtryskiem, między jedną, a dwoma świecami, różnica będzie minimalna. Myślę że setka paliwa nie gra roli ;)

Dzwoniłem, pan może się spotkać dzisiaj około godziny 18, bo jest umówiony z jednym "oglądającym". Ja niestety wyjeżdżam na weekend około 12. Obserwuj ogłoszenie, jak się nie sprzeda, to zgadam się z nim w poniedziałek. Chyba, że ktoś ma czas podjechać dzisiaj po południu?

Dzięki Alik. Temat faktycznie pokrewny. Pojeździłem trochę dzisiaj z tym małym lustereczkiem i powiem tak: jest lepiej niż było, widoczność większa o 150%, tylko ciężko skupić wzrok podczas jazdy na lustereczku o średnicy 32mm, tzn widać, że coś "leci" z tyłu np na dwóch sąsiednich pasach, ale odległości już się nie oceni. Stanąłem na poboczu i obserwowałem co widać i było ok, wszystkie te miejsca które nie są widoczne w ori, są widoczne w tym małym lustereczku. Uważam, że gdyby dało się dorobić takie szerokokątne lusterko na wymiar pasujące na obecne, oryginalne, to było by idealnie.

Zakupiłem małe szerokokątne, średnicy 32mm, od razu jest różnica. Jak więcej pojeżdżę, to się wypowiem. Alik, podrzuć linka do tematu, albo niech "władza" scali wątki, albo co :)

Czy ktoś to testował?

Jednak bezpieczeństwo i rozeznanie sytuacji za i obok moto bierze górę nad "dizajnem". Myślałem też nad wklejeniem małych okrągłych dodatkowych lusterek jak mają czasami w samochodach ale na tle lusterka motocyklowego, to raczej słabo to wyjdzie.

Dlatego zastanawiam się nad przymiarką ze starszego GSa, lub wykonaniu jakiejś przedłużki aby odsunąć lewe lusterko nad klamkę sprzęgła, tylko, czy to coś da? Myślę, że to bardziej sam kształt lusterka ma wpływ.

Mogę oddać ale dopiero 5.10.2012. Pomoże? Bo zawsze oddaję "bezimiennie"? Edit: A niech się wypowiedzą forumowi lekarze.... krew zapewne wraca do normalnej ilości wcześniej niż po "przepisowej karencji punktu krwiodawstwa"?

Że ja z inchcape nic nie mam za darmo ;) Przeciwskręt to podstawa, raz spietrałem i nie dokręciłem i zaparkowałem na poboczu.

Powiem tak: lubię jaja, ale nie do kolan :)

Użytkownik lcoo dnia 10 wrzesień 2012 - 15:27 napisał "Widziałem moto na żywo. nooo iii ?! :D ...i aż Ci mowę (pisaną) odjęło, że się niczym więcej z nami nie chcesz podzielić ? :D " Nie, nie odjęło mi mowy pisanej. Chciałem tylko potwierdzić, że to co Mario pisze o motocyklach jest faktem i nie jest gościem z łapanki, który chce się pozbyć gratów. Sam byłem przy rozmowie jak jego szef przyszedł do warsztatu i powiedział, że chce je sprzedać. Oprócz ww sprzętów jest tam parę innych "leciwych" pojazdów, ot takie "zboczenie bogatego". Często bywam u niego na firmie ponieważ korzystając w warsztatu (Mariusz-obcy człowiek poznany na forum) mogę sobie ogarniać swoje moto. Na miejscu Mariusza zamieściłbym ogłoszenie na Alledrogo i innych portalach, ponieważ na forum więcej jest uszczypliwości i jakiegoś dziwnego szyderstwa niż konkretów. Jak ktoś jest zainteresowany, to podjeżdża, ogląda i tyle. I nie tyczy się to Ciebie MiKo, ale Twój post akurat sprawił iż :)

Dlatego założyłem temat, żebyśmy wiedzieli co i jak. Ja też mam informację z serwisu, że różnią się rozrządem itp. Tak więc lepiej nie kombinować. Kwestie tarcz też brałem pod uwagę. W samochodzie najpierw zmieniłem heble, a później program. W tym temacie możecie być spokojni :)

Może ktoś gdzieś doczytał, albo ma doświadczenie w tym temacie. Czy model jak w tytule i 800 różnią się wyłącznie mapą zapłonu, czy są jakieś różnice w budowie silnika? 72KM, a 85KM na pewno robi różnicę :). Ewentualnie polecany "serwisant" w tym zakresie? Jeżeli przeoczyłem taki temat, to proszę o usunięcie.

Widziałem moto na żywo.

Kiedyś musi być ten pierwszy raz :) Jak jeden zrobi i będzie ok, to zapewne większość powieli schemat :)

Jak się nie da jak się da :) ze wstępnych info wynika iż jest to koszt ok 400 PLN. Zresztą wątpię, żeby w samochodzie się dało a w moto nie? Niby dlaczego? W samochodzie mam program od kilku tysięcy i wiem co i jak zostało ogarnięte. Wątpię żeby była jakakolwiek różnica między moto, a samochodem, jeżeli chodzi o trudność zrobienia programu. Przecież to nie tabu :)?