Skocz do zawartości

lcoo

Użytkownik
  • Zawartość

    5 141
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    32

Posty dodane przez lcoo


  1. Mam tak samo zrobione jak kolega Bajer.

    Podświetlenie jest o wiele przyjemniejsze dla oka (jednocześnie nie rozprasza), jednolitego koloru i tak samo intensywne po całym obwodzie.

    Ja dałem jeszcze pasek między licznikiem, a obrotomierzem, co dodatkowo podświetla zegarek tak jak wyświetlacz km.

    Paski diodowe są w różnych barwach wiec można "ciepłym biały" zrobić kolor jak w oryginale ale równomiernie.


  2. Koledzy, któryś coś może wie na temat tego egzemplarza? Był oglądać itp?

    http://otomoto.pl/bmw-gs-650-f-M2834532.html

    Właściciel twierdzi, że sprowadził go dla siebie z Holandii zeszłym roku.

    Nie ma prawa jazdy kat A i chce sprzedać moto. Zastanawia mnie brak naklejek na plastikach.

    Zapytałem też o moc ponieważ jest podana 60KM, pan stwierdził, że w dowodzie jest wbite 44KW. Możliwe, że z fabryki wyszedł z jakimś chipem? Robią w ogóle takie rzeczy, czy to jakaś ściema jest?


  3. Moto ma w większości jeździć w mieście i po trasie (jak się przyzwyczaję, to chciałbym zamiast samochodem jeździć po Wawie moto, dziennie od 150km w górę), teren raczej mniej/sporadycznie. Zjechałem nim parę razy z drogi i na takich oponkach po ubitej ziemi fajnie się jeździ, gorzej na żwirku, że o głębszym piachu nie wspomnę:lol: Zresztą na piachu i tak jedzie się (w moim przypadku:)) z małą prędkością:P, to nie Dakar:)

    Właśnie opinie o tym braku ABSu interesują mnie najbardziej.

    Brak grzanych manetek, to tak naprawdę detal, chyba, że mówimy o naprawdę długich przeprawach. Jak jeździłem były +3 stopnie, i po 400km zsiadłem i nie czułem dyskomfortu.


  4. Witam.

    Jeździłem w niedzielę F650GS o którym pisałem w pierwszym poście w przywitalni, mimo chłodu zrobiłem 400km (a właściciel przez cały sezon 300km ).Wiem trochę więcej o tym motocyklu: produkcja połowa 2002r, przebieg 25100km, stan wizualny: bez zadrapań, wgnieceń, motocykl nie miał przygód.

    Opony Michelin 80%, nowe klocki, olej, filtr. Brak podgrzewanych manetek i ABS - nie widzę przycisku do ABS, ani tych "pasków" przy piaście koła, które to chyba są od ABS? Jest natomiast kufer centralny Givi, osłona i gmole silnika, jest też chyba stelaż pod kufry boczne. Moto jeździ bardzo fajnie, nic nie wycieka. I moje pytanie brzmi, czy warto motocykl z tym konkretnym wyposażeniem kupić za 14000zł? Najbardziej zastanawia mnie ten brak ABSu? W samochodzie zastosowanie ABSu nie podlega dyskusji, a w motocyklu?

    Właściciel, to mój znajomy od którego kupiłem już nie jeden pojazd (albo mi go sprowadzał), więc mam pełne zaufanie, zresztą stan moto to potwierdza. Chce go sprzedać, ponieważ przymierza się do większego BMW:). Nie mam zdjęć tego motocykla.

    Ceny na all... i oto... są delikatnie mówiąc różne.

    Co sądzicie o takim zakupie? Warto za te pieniądze, czy to za drogo?


  5. Pociągniemy temat w przywitalni... :lol: Jeździłem w niedzielę tym F650GS o którym pisałem w pierwszym poście, mimo chłodu zrobiłem 400km (a właściciel przez cały sezon 300km :P).Wiem trochę więcej o tym motocyklu: produkcja połowa 2002r, przebieg 25100km, stan wizualny: bez zadrapań, wgnieceń, motocykl nie miał przygód.

    Opony Michelin 80%, nowe klocki, olej, filtr. Brak podgrzewanych manetek i ABS - nie widzę przycisku do ABS, ani tych "pasków" przy piaście koła, które to chyba są od ABS? Jest natomiast kufer centralny Givi, osłona i gmole silnika, jest też chyba stelaż pod kufry boczne. Moto jeździ bardzo fajnie, nic nie wycieka. I moje pytanie brzmi, czy warto motocykl z tym konkretnym wyposażeniem kupić za 14000zł? Najbardziej zastanawia mnie ten brak ABSu? W samochodzie zastosowanie ABSu nie podlega dyskusji, a w motocyklu?

    Właściciel, to mój znajomy od którego kupiłem już nie jeden pojazd (albo mi go sprowadzał), więc mam pełne zaufanie, zresztą stan moto to potwierdza. Chce go sprzedać, ponieważ przymierza się do większego BMW:). Nie mam zdjęć tego motocykla.

    Ceny na all... i oto... są delikatnie mówiąc różne.

    Co sądzicie o takim zakupie? Warto za te pieniądze, czy to za drogo?


  6. Fotek na razie nie mam, ale może uda mi się jeszcze w tym roku pojeździć na tym GSie jak będzie przyzwoita pogoda i czas. GS garażuje 150km od Wawy, więc nie tak łatwo to wszystko zgrać, a właściciel GSa za granicą... ;)

    Na chwilę obecną inwestuję w strój, a moto będzie wczesną wiosną.


  7. Witam maniaków GS-ów :lol:

    Jak większość w tym dziale przymierzam się do zakupu GSa.

    Mam na imię Łukasz wiek prze 30-ką ;)

    Miałem okazję przejechać się cywilnym F650GS i jakoś tak fajnie się na nim jeździło :lol:, a że z racji, iż mieszkam w Wawie i nie wyobrażam sobie roku 2012 spędzając dziennie 100-200km w samochodzie(w mieście) lub ok. 200-300km po trasie postanowiłem przesiąść się na 2oo.

    Mam upatrzonego GSa od znajomego z faktycznym przebiegiem 23000km, cena nie jest może niska, bo 14500zł za 2002 lub 2003r (dokładnie nie wiem), ale jest zadbany, nowe opony, klocki hamulcowe.

    Mam nadzieję, że nie raz będziemy się widywać z forumowiczami na terenie.

    Pozdrawiam.

×