To ja, jeśli można, wrócę na chwilę do archeo i odkopię wcześniejszy wątek dotyczący Dakara z Zachodniopomorskiego. Ponieważ jestem na etapie poszukiwań dla siebie moto moją uwagę zwrócił właśnie Dakar z Gryfic.
co prawda aukcja zmieniła adres, który w chwili obecnej wygląda tak: http://moto.allegro.pl/bmw.....i1981515984.html , nie mniej wzbudziła moje zainteresowanie, więc postanowiłem skontaktować się z właścicielem, co by nie trzeba było ze stolicy na darmo taki kawał pomykać. W odpowiedzi otrzymałem garść informacji, z których wynika, że po pierwsze motor pochodzi z UK (co zresztą właściciel opisał w treści akcji), ale po drugie eFka miała ciekawą przeszłość, ponieważ była zakupiona i sprowadzona przez jego znajomą od jakieś ubezpieczalni, jako motor pokradzieżowy, zamki i stacyjka ponoć zostały wymienione na nowe w serwisie w UK.
Przebieg, jak stwierdził właściciel, wydaje mu się że powinien być prawidłowy :) , co prawda ma książkę, ale nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności w transporcie zamokła nieco, przez co jest obecnie mało czytelna...
Sprzęgło zostało wymienione, ponieważ poprzednie się już ślizgało (stare części są do wglądu). Pompa wody również nadawała się ponoć do wymiany. Jedyne co wg właściciela zostało do zrobienia, to wymiana dwóch simmeringów, które nie są już szczelne. Wszystkie w/w naprawy były wykonane w jakimś lokalnym serwisie moto.
Aha, o przewrotkach lub innych "parkietach" nic właścicielowi nie wiadomo.
To tak z grubsza tyle o tej ofercie.
Wypatrzyłem więc chyba przyzwoitą ofertę, co ciekawe również z Zachodniopomorskiego:
Co prawda cena już mniej przyzwoita, ale wg tego co widać na zdjęciach, moto dosyć "wylizane" tak jakby szutru nie widziało w ogóle. I mimo, że jak co poniektórzy stwierdzili, że nieco niedoinwestowane, to mimo wszystko chyba warto byłoby spróbować zgłębić temat. Zatem nieco odgrzewam, pytając fachowców, co sądzą o tym sprzęcie? (nawiasem mówiąc, nie skontaktowałem się z właścicielką Bożeną i strzelam, że eFka jest jeszcze w ofercie). Cena niestety nieznacznie przekroczyłaby mój założony budżet, jednak jak miałbym dołożyć 1-1,5k dla sprzętu w lepszej kondycji, to nie miałbym oporów.
Dakarowy snuł jakieś podejrzenia, że to moto koleżanki z forum, czy to faktycznie prawda, ktoś to może w jakiś sposób zweryfikować? Ewentualnie byłbym wdzięczny, jakby ktoś z kolegów/koleżanek zamieszkujących tamte rejona kraju i mógłby wspomóc świeżaka w oględzinach.
W alternatywie pozostaje moto naszego kolegi Filipa:
Co by jednak nie mówić, to wydaje mi się, że chyba sprzęt Filipa miał nieco ciężej w życiu ;-) , więc "Bożena" jest w moim prowizorycznym rankingu jednak wyżej. Natomiast moto eFka Filipa jest tańsze i na miejscu, co nie jest bez znaczenia, bo na tą chwilę nie mam pomysłu na ewentualne sprowadzenie moto z drugiego końca kraju do stolycy (niesety nie mam auta z hakiem).
A o ile pamiętam, to koleżanka MeJustine ujeżdżała moto Filipa, więc jeśli możesz, to podziel się w kilku słowach wrażeniami z tego spotkania.
