Skocz do zawartości

baler1950

Użytkownik
  • Zawartość

    888
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez baler1950

  1. Nie niepoinformowałem do tego się przyznaje bez bicia nie wiedzialem ze faktycznie może to nastapic zaufałem srodkowi bo przecież dostarczył mi go właściciel pojazdu wraz z dodatkiem polepszającym jakość oleju. Były to środki zakupione przez właściciela w moto akcesoriach chyba sie nie myle polecane przez sklep zajmujący się motocyklami.
  2. Widzisz poz 8 czyli bez wymiany simeringóg a potem mi zarzucacie ze lagi ciekna a ja tylko olej wymienilem no cóż trzeba bylo skasowac z wymiana i wtedy by nie ciekly
  3. Tylko zaznacz ze wyrobilem sie w czasie Odbierałeś motor z usmiechem Po odebraniu motor trafil do Alika i tam mialy byc dokonane poprawki i sprawdzony motor i pewnie zostało to wstępnie sprawdzone i prawidłowo zrobione. To co sie stalo z silnikiem to wszyscy wiemy prawdopodobnie glówny winowajca siedzi po stronie płukanki silnika. Lecz motorem po takich kuracjach odmładzających trzeba dac troche oko nacieszyć a nie odrazu jechac w rajd Pałuk tam mu w pizde dać a potem mówić publicznie że Baler śrubek nie dokręcił. Albo że instalacja elektryczna zasniedziała Albo przetacia na ramie lub odchodząca farba z silnika który mógł być przegrzany.
  4. Smiało dawaj przynajmiej zrobisz mi reklame jak tanio robie naprawy.
  5. Co do efektu wizualnego odebranego motka ode mnie. wszystkim się podobał Ale tobie i Włascicielowi to już sie nawet spora lista zrobiła z nagle powstałymi usterkami z mojego błędu Nie licząc silnika bo swoje nakulane mial, a to że chłopakowi nie powiedziałem jakie mogą być skutki płukanki może sam niewiedzialem ale ten temat byl juz poruszany w autach tez robilem plukanke i nigdy silnikowi nic nie było Nie wiem może nie pamiętałem ale z góry ustalilismy plukanke wiec mogla ona sie przyczynic do zajechania silnika. Jarku Chańbisz moją pracę jaką włożyłem w naprawę tego motka. Wizualnie wszystkim się podobał. Ja pamiętam kto co pisał, a i z gęby cholewy mi nie zarzucisz
  6. I tak tez sprawa co do srub byla nie zakonczona wiec polerowalem na szybkiego i zalakierowalem żeby ładniej wyglądały Na koncu za ta usluge nie wziąłem nic i w cenninu i zaplacie za wykonana usluge nie byly nawet obejmowane.
  7. Nic nie kasowałem pisalismy jeszcze na maila nie pamietasz a oprócz tego byly telefony. co do śrób Wysłano 02 luty 2012 - 11:19 Sruby bo ich stan jest opłakany co chcesz z nimi zrobić powymieniac na oryginały czy zaniklować ci lub ocynkowac Wysłano 02 luty 2012 - 11:28 A niklowanie i cynkowanie będzie tańsze od zakupu nowych? Wysłano 02 luty 2012 - 11:50 Jeszcze tego nie sprawdziłem Jak dojedziesz do mnie to pokarze ci katalog śrub śrubek i podkładek od tego producenta. Wysłano 02 luty 2012 - 23:45 Montaż liczony bez wymiany śrub.( jeśli chcesz je polerować niklować kupic nowe) to tak jak juz pisaliśmy
  8. Na temat wymiany śrub nie było mowy a była taka możliwość lecz odrzucono ją ze względu na koszty więc zostały spolerowane i pomalowane. A to że rdza w główce tego się nie da spolerować i usunąć dokładnie. Owszem o śrubach ja pisałem że mogę załatwić każdą ale teraz mnie nie ma w Polsce. Jarek jeśli już zapadła decyzja wymiany śrub to tu masz linka na producenta od którego ja biorę lecz mi załatwia kumpel który jest przedstawicielem fili z Zielonej Góry Może jak tam zadzwonisz może zrealizują dla detala zamówienie. A jak nie to zostanie wam tylko serwis a tam już cena 1 śrubki jest o 10razy droższa Tu masz ten katalog firmy Marcopol http://www.marcopol.pl/title,Katalog_produktow,pid,2.html
  9. Pewne pozycje zostały wykonane przez Alika. A innych nie wykonywałem wcale. Cały Pimp i odpicowanie bryczki jest na forum w tym temacie i wszyskie te czynności które znalazły się na liscie macie na zdj i opisach przebiegu prac.
  10. Cały zakres prac jest przecież od początku wrzucany na forum w ten temat. Co ja mam ci podac co zrobilem przecież wszystko masz opisane w telenoweli Pimp maj ride. Na priwa dam ci więcej. Zaznaczam że nie ma tu debaty na temat co zrobiła moja firma bo motor został przyjęty w 2011 a firme otwarłem w marcu 2012 już po zakończonej prcy z motorem Jacka.
  11. baler1950

    Kolejne pozdrowienia zza Wielkiej Kaluzy

    Siemka tez zza wielkiej wody pozdro z Norge
  12. Dokładnie taka droga powinna być bo widzę że od awarii silnika minęło sporo czasu a motek jezdził jeszcze w Poznaniu w ramach testów przez Alika. A ja o uszkodzonym silniku dowiedziałem się wczoraj czytając forum z tego względu uważam sprawę za żle zagraną w moim kierunku Owszem pewne rzeczy nie zrobiłem może niefachowo i do tego się przyznaję co nie znaczy że zostały zle zrobione lecz sprytnie zrobione z takim samym efektem końcowym. Co do oleju z silnika zlałem tylko o.5l silnik był już bez zbiornika oleju Leff dzieki za priva Jarek czekam na priv i napisz dlaczego nie powiadomiliście mnie o całej zaistniałej sytuacji i dlaczego Jacek prosił o zachowanie tajemnicy czyżbym był wkręcony jako czarna owca i zostało wszystko tak zrobione że o wszystkim dowiaduję sie z forum a nie na priv. Uważam że jakbym był powiadomiony od razu o popsutym silniku i ewidentnie była by określona moja wina to można by było to załatwic po ludzku i sprawa została by wyjasniona priv a potem bysmy przekazali całą zawartą informacje na forum już z zakończoną sprawą A tak uważam całą sytuacje za pogmatwaną i na dzien dzisiejszy nie poczuwam sie do odpowiedzialności że moja ingerencja w mycie silnika płukanie silnika miała by wpływ na zatarcie( no chyba że środek który dostarczył mi Vengosch coś tam namotał a przecież był zakupiony z mysla o silniku motka i taki też mu sprzedano. Co do przelania oleju nadmiar został o ile sie nie myle spuszczony przez Alika w Poznaniu przed odjechaniem maszyny do Torunia</p> oraz podczas odbioru motka Ja Alik i Vengosch słyszeliśmy już dziwne klekotanie zaraz po uruchomieniu silnika co ucichalo po 20 sek i to mi już sie nie podobało także swiecący Abs nadal nie wiem jak została ta usterka usunięta i nie znam jej ostatecznej przyczyny. Po powiadomieniu Vengoscha o swiecącej konrolce oleju ustaliliśmy że można go sprawdzić domowym sposobem. Czyli wykręcić i sprawdzić na mierniku bo działa on na zasadzie wł-wyl jak zwykły pstryczek elektryczek. po sprawdzeniu okazał się on sprawny i tak też go wkręciłem do silnika. Będąc już w Norge dostałem dziwnego Sma od Jacka hej Baler coś ty za patent wymyslił z czujnikiem cisnienia oleju? a potem Tzn jest inny niż był i sposób jego podłączenia Jest dostępny album ze zdj i czujnik został tym samym kabelkiem podłaczony i w tej samej pozycji nie po to narobiłem 200zdj żeby szukać czegoś w manualu wszystkie kable i końcówki są widoczne na zdj i tak samo zostały podłączone tymi samymi kablami. oto album dla nie wtajemniczonych korzystajcie do woli https://plus.google.com/photos/107123817627619098560/albums/5705307170575431073 Wiem także że przed trafieniem motka do mnie i nie długi czas jak trafił do Alika był wymieniany owy czujnik bo był nie sprawny czyli już coś sie tam działo złego co moglo mieć wpływ na zakonczenie zywotnosci serducha Gsa. Co do mycia silnika zaznaczam że był on odwrucony głowicą do dołu i tak też najpierw myty nie tylko ze względu na owy kurz czy resztki ręcznika lub szmatki lecz na brak zaufania do srodków myjąco czyszczących i chciałem usunąc widoczny na zdj czarny nalot. i tak silnik czekał i ociekał przez godzinę. Na dzień dzisiejszy czekam na wiad od Jarka o moich niby patentach potem się udziele i wypowiem. Zaznaczam że do mnie motor trafił częsciowo rozebrany jak widac na pierwszych zdj i silnika nigdy wczesniej nie słyszałem jak działa i tak też powinien wrucić do Poznania do Alika ale ze względu na znajomość sytuacji i braku czasu Alika na dokończenie podjełem sie dokończenia owego zadania co mi odradzał współpracownik i tu widzę że popełniłem błąd chciałem żeby chłopak jeszcze przed moim wyjazdem już jezdził a Alik miał mniej spraw na głowie. i tak też jestem przez to osądzany jeszcze przed czasem Narka Pozdrowienia dla wszystkich sledzących wątek z Norge
  13. Ok a więc coś zjebałem. O relacjach i sprawdzanie wiedomosci priv moich z Jackiem już nie mam czasu. A o ile się się nie mylę to przelanie silnika także stwierdził i doszedł do tego Alik i zostało to załatwione już jak motorek był w Poznaniu odebranu ode mnie. Z tym że coś mogłem zjebać jeszcze dokładnie nie wiem tylko co. - Płukanka silnika srodkiem od właściciela - Czy moje mycie silnika dnem do góry - A może zalanie większej ilości oleju Jak dojdziecie dokładnie co mogło być przyczyną dajcie znać chętnie przeczytam. Niezapominajcie że silnik zanim do mnie trafił był otwierany od strony zaworów i jakoś tam się zakurzuło co mogło być niżej nie wiem dlatego go przepłukałem odwracając silnik zaznaczam że wcześniej z silnika spuściłem stary olej w ilości 0.5litra
  14. Ten problem wlania wiekszej ilosci oleju też został przekazany wlascicielowi. Srodek do czyszczenia silników przywiózł mi Vengosch wraz z olejami oraz dodatek do oleju którego nie uzyłem.
  15. a co wy na to Wiadomość priv do Jacka z dnia 11 lutego Wysłano 11 luty 2012 - 19:44 Widzisz lekki odcień koloru grafitowo-niebieskiego? {zdjęcie usunięto, przedstawiało prywatny wizerunek} tu też tak dla porównania czarny Oraz moja maszyna Mam około 150 zdjęć z nocnej pracy Dam kilka na pimp maj ride Części wywiezione do piaskowania Dzwonił mi koleś od piaskowania i muszą poczekać z robotą około tygodnia bo jest za zimno na piaskowanie aluminium. Bo sprężarki wszyscy mają na zewnątrz i przy czyszczeniu aluminowych elementów po pół godz pracy nie da rady kontynuować. Więc mamy czas na dopracowanie szczegółów. Po konsultacjach co do malowania z kolegą Pietixxxem i zakładem gdzie zawiozłem owe elementyhttp://www.kranmotocykle.pl/ została podjęta decyzja że będzie wszystko malowane u lakiernika ze względów kosztów i efektu malowania. Do malowania proszkowego musiał by podorabiać wszystkie tulejki tak aby zabezpieczyć miejsca łożysk przed farbą proszkową i bez tych tulejek musiał bym skrobać farbę w niepożądanych miejscach. Po drugie w malowaniu proszkowym kolorem grafitowym o tym o którym myślisz musiała by być nakładana dodatkowa warstwa nabłyszczająca co zwiększyło by koszty całej operacji. A w malowaniu przez lakiernika mamy niższy koszt oraz lepszy efekt.(najpierw maluje podkładem do aluminium ewentualne uszczerbki nakłada się specjalną szpachlówkę na to jeszcze raz podkład a następnie baza metalic ok 3 warstw a na sam koniec lakier bezbarwny wraz z utwardzaczem 2 warstwy. Jest to lepsze zabezpieczenie elementów i silnika (a jeśli byłyby jakieś problemy w czasie eksploatacji motocykla np. kamień i ryska lub uszczerbek lakieru będziesz mieć lakier w pojemniczkach i jesteś w stanie sam dokonać napraw lakieru jak na silniku tak i na ramie. teraz next co z tym plastikiem? Ułamane wszystkie 3 uszy próbować mam kleić czy zerkniesz o zamiennik jest to plastik Każda śrubka jest tak skorodowana. I tu moja decyzja czyszczę i daję lakiernikowi do pryśnięcia tym samym kolorem co rama grafit Miejsce mocowania owej pokrywy zębatki zdawczej góra i dół tu gdzie czerwony silikon przez te uszczerbki aluminium została uszkodzona owa pokrywa plastikowa. Po wypiaskowaniu silnika mogę to zaspawać metodą taką samą jak robiłem mój zacisk hamulca. (musi to być zrobione). next tan wąż od silnika uszkodzona uszczelka (ktoś to chyba szarpał przy demontażu) trzeba tym się zająć. Przyjechało do mnie już odłączone od zbiornika tylko było podłączone do silnika Ciekawostka to co zauważyłem po zdjęciu pokrywy zaworów Widzisz ten kurz na krzywkach Alik chyba zamiatał garaż podczas regulacji zaworów :-P Tutaj elementy wahacza amortyzatora tulejki wraz z łożyskami do wymiany tak samo na samym wachaczu Kolega z Kran motocykle zamówi mi wszyskie potrzebne części uprzednio informując mnie o cenie. Tu mam więcej pytań bo widfze ze klocki do wymiany i coś jeszcze ale mam gości wiec musze sie streszczać napisze potem Przemek i Jarek nie osadzaj ludzi bo o kurzu na walkach rozrządu Vengosch w odysei nie wspomniał a wiedział, tak samo z zalaniem większej ilości oleju do silnika. A czujnik sprawdziłem wykręcając i postępując wedle wskazówek Jacka Owszem popełniłem kilka błędów ale właściciel Gs o wszystkim wiedział. W póżniejszych privach i rozmowach też była mowa o niedziałającym smarowaniu oraz niedziałających świateł oraz o zdechnięciu akumulatory niby naładowanego jeszcze przez Alika. Co wy na to przypatrzcie sie na kurz na krzywce i sami osądzcie co to mogło być. Były to grudki kurzu i o małej granulacji i zauwarzcie że to było jeszcze przed piaskowniem więc nie jest to kurz pochodzący ani z mojego warzsztatu ani z piaskowania bo silnik był dopiero z 2 tyg puzniej piaskowana a przed oddaniem do piaskowania porządnie zabezpieczony. Może Alik się wypowie co to mogło być zwarzywszy na fakt że była przykręcona pokrywa zaworów wraz z przytrzasnietym wężykiem od przelewu akumulatora. Na dzień dzisiejszy jeszcze nic nie wiemy a mnie osądzacie za szybko nie znając pewnych szczegółów jak podałem wyżej . Ze względu że pracując zagladam tu rzadziej poczekajcie na wszytkie fakty nie paląc przede mną płotów. Dokumentacja peła zdj jest na linku u jacka a tak poza tym cały alum ze zdj jest publiczny i możecie przejrzec je jeszcze dokładniej bo chyba was pare rzeczy omineło. Jarek poprosze o więcej bo masz z Jackiem jakieś tajemnice więc jesli sa one ze mna związane chętnie je przeczytalibyśmy wszyscy jak już tak mnie skreślasz lub chociaż nie pisz aż tak żle na mój temat i mojej wiedzy.
  16. No Fack Czytałem uważnie akurat mam wolne i czas a tu takie rzeczy. Po pierwsze nikt mi nie dał znac o zaistniałej sytuacji. A żebym coś sobie z Jarkiem wyjaśniał żadej wiadomości od nikogo nie dostałem dopiero czytam wątek. Sprawa środka do płukania silnika już została wyjaśniona. Na wstępie swojej wypowiedzi powiem że wspominałem Jackowi że nie słyszałem silnika pracy przed przyjazdem do mnie. Widać to w jakim stanie do mnie dotarł rozebrany i pozaczynany do rozbiurki. Prace silnika slyszałem tylko na filmiku z youtube. Po płukance silnika po wymianie i zalanie oleju 2.3 litra i odpaleniu motka. Swieciła sie kontrolka smarowania o czym poinformowałem Vengoscha razem doszlismy do zdania że trzeba sprawdzić czujnik. CZujnik po odkreceniu i sprawdzeniu był sprawny. Dodam ze po zalaniu owych 2.3 litra oleju silnik na wolnych obrotach oraz swiecila sie kontrolka smarowania. Po dodaniu oleju 0.5l kontrolka zgasła i to także zostało przekazane Jackowi. Owszem przelałem ale bylo to jedyne wyjscie z sytuacji swiecenia sie kontrolki o czym Jacek wiedział nawet jesli kable zle podłaczyłem czemu kontrolki wskazywały prawidłowo. Na wolnych obrotach tez klekotały zawory. O wszyskim wiedział Jacek i byl o kazdym problemie informowany także o takim że po zdjeciu pokrywy głowicy na wałkach był kurz o czym pisałem z Jackiem na privie. Dziekuje o poczekanie z osadami i czekanie na moje zdanie i moją wypowiedz za to :beer: dla wstrzymujących sie od linczu. Silnik poza przystąpieniem do płukanki jeszcze będąc poza ramą po malowaniu silnika była odkrecana pokrywa głowicy silnik odwracany do góry nogami i myte pędzelkiem a potem pistoletem od konserwacji wykożystalismy do tego celu 4litry rozpuszczalnika uniwersalnego * zabieg wykonaliśmy ze wzgledu na kurz na krzywkach. Uprzejmie proszę że jesli macie coś wspólnego ze mną napiszcie mi na priv lub zacytujcie żebym wchodzac na forum widzial powiadomienie. Ze wzgledu na wykonywaną prace w norge i system czasowy nie mam czasu zerkac tu za czesto.
  17. Czyżby coś z rajdu Pałuk? A tak poza tym Teraz mój wisi na suficie pół metra nad podłogą i zamknięty łańcuch na kłódkę. Takie tam zabezpieczenie na czas mojej nieobecności.
  18. baler1950

    Flugehorn Franz Michl z 1881r

    Smiało możesz je wykorzystać Ale z tego co widze w Polsce nie dostanę za dużo kasy za ten intrument Zastanawiam się nad sprzedaża w Norge bo obecnie tu jestem ale pewnie na granicy by mi go skubneli. Jak na razie Flugehorn leży na szafce w kuchni i chyba tam nabierze wartości. Dzieki za zainteresowanie
  19. Siemka Czy my mamy kogoś na forum znającego się na sztuce a dokładniej antykach a jeszcze dokładniej instrumentach dętych. Otóż mam na sprzedaż Flugehorn z 1881r Skrzydłówka Potrzebuję wyceny owego instrumentu. Trochę go naprawiłem polutowałem i poczyściłem rok temu. Tutaj macie linka do mojego Flugehorna opisuję poszczególne naprawy jakie w nim wykonałem a na dzień dzisiejszy jestem zmuszony sprzdać albo moto albo i tu zrodził się pomysł pożegnania się z rzadkim instrumentem i dość jak sądzę kosztownym antykiem. Jeśli ktokolwiek z was mógłby mi pomóc w sprzedaży albo wycenie instrumentu byłbym wdzięczny http://www.trumpeters.pl/franz-michl-1881-vt2850.htm
  20. baler1950

    VAG - pomocy

    http://allegro.pl/listing.php/search?string=viaken&description=1&category=28413&country=1 Proponuję Viaken mam 2 interfejsy od nich i są ok. Tan telefon co masz masz ma Androida więc kup sobie interfejs z Bluetoo i po wgraniu odpowiedniego programu do tel dasz rade zdiagnozować auto. Samochody do diagnostyki Vag to Audi, Skoda, Vw. Seat Postaraj sie o program Torque tylko w pełnej wersji na Androida , za pomocą interfejsu z Bluetoo połączysz sie z komputerem auta i odczytasz kody błędu i je skasujesz.
  21. baler1950

    Witam i pozdrawiam

    Siemka
  22. baler1950

    Powitać wszystkich serdecznie.

    Siemka
  23. baler1950

    Powitać

    Siema
×