Skocz do zawartości

Bartek

Użytkownik
  • Zawartość

    568
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    1

Posty dodane przez Bartek


  1. Czy chodzi o model Web Gore-Tex? http://www.alpinesta...ng/web-goretex/

    Tak czy siak zamierzam go przymierzyć, ale może chodziło o coś innego ;]

    Dokładnie ten model

    niestety nie przetrwał niewielkich odległości które pokonałem w tym roku..

    to była najtańsza opcja z gore i mimo bardzo dobrych opini w necie - niestety niesmak pozostał.

    są mega wygodne - są dobrze wykonane - są fajne - są bezpieczne - źle trafiłem z ich trwałością..


  2. alpinestar'sy z louisa - są takie wysokie z goretexem (ja kupowałem w zeszła zimę za 179€ teraz widziałem za 159€) jest tylko jedno "ale" - dosłownie wczoraj czy przedwczoraj otrzymałem zwrot kasy z louisa bo pękła skóra przy szwie na odcinku ok 10-12 cm !

    reklamacja trwała 32dni!

    no i teraz zmuszony jestem przeprosić się z moimi starymi butkami i czekać na zimę żeby kupić coś innego..

    nie ukrywam że albo daytony (jakiś czas emu były po 149€ GTX;y) albo reklamowane sidi adventure.

    kurtka - pogadaj z elektrycznym..

    ma taką kurtkę jak ja - goretex + cordura sprasowane a podpinka tylko ocieplająca..

    najtańszy model rukki więc bez bajerów i szpejów..

    a na gorące dni zbroja - i nawet najwyższe temperatury Ci nie groźne..

    zbroja jest o tyle dobra że na nią możez sobie narzucić co Ci pasuje - przez ok 3 m-ce śmigałem wczesną wiosną w zbroji i na niej kurtce turytycznej z membraną - zimno nie było, mokro też nie, a za to nie bałem się że podczas zwykłej przewrotki coś sobie połamię..


  3. porady dotyczące pomp od kawasaki zzr polecam umieszczać na www.kawasakizzr.pl

    tutaj jest pytanie o bardzo konkretną pompę do konkretnego modelu a nie "ogólnie"..

    bo ogólnie to kiedyś były pompy ślimakowe zasilane strumieniami i tam uszczelek wogóle nie było..

    • Like 1

  4. hmmm.. zawsze chodząc na żużel wydawało mi się że koło przednie jest skierowane zgodnie z planowanym ruchem motocykla ( w końcu to ono nadaje kierunek).

    w żużlu mamy do czynienia - nie z pochylaniem motocykla w celu skręcania a we wprowadzenie go w kontrolowany poślizg / drift

    i kierownicy nikt w żużlu nie odwraca w przeciwną stronę od tej w którą chce jechać - tam dokładnie kierunek koła przedniego wyznacza w którym będzie jechał motocykl..

    o przeciskręcie w żużlu możemy mówić w pierwszym ułamku sekundy gdy żużlowcy z prostej wchodzą w łuk..

    dalej to już tylko kontrolowany poślizg..

    przeciwskręt jak wynika z definicji to "kładzenie" się motocykla na przeciwną stronę od tej w którą kierujemy kierownicę - fizyka..


  5. przeciskręt nie ma zastosowania w żużlu..

    w żużlu moment skręcający uzyskuje się zupełnie inaczej niż na szosowych motocyklach.

    kazdy podczas skręcania używa tej techniki tylko w większości nieświadomie - natomiast doskonalenie tej techniki i świadome jej używanie - szczególnie w sytuacjach awaryjnych - (zacieśniający się zakręt, hamowanie na łuku, gwałtowna zmiana kierunku jazdy - np przy wtargnięciu czegoś na drogę, gwałtowne omijanie przeszkód szosowych) - w takich sytuacjach kierownikom z opanowaną sztuką przeciwskrętu udaje się 2 razy szybciej zmienić to ruchu w przypadku omijania i 4 razy szybciej skręcić podczas zaciesniającego się zakrętu.

    dlatego warto się szkolić.. ćwiczyć.. i świadomie skręcać "nie tam gdzie trzeba"

    • Like 1

  6. dalsze instrukcje dotyczące przerabiania jumanych motocykli na w pełni legalne po osiągnięciu 2000 postów - odpowiedni dział otworzy się razem z działem zdjęć porno..

    ===============================================

    generalnie jeśli ktoś ma czysty i legalny sprzęt bez tabliczki lub bez numerów - bez problemu dowiaduje się i załatwia nabicie nowych..

    podpowiedzi co zrobić żeby "pare f650 bez papierow (...) doczekały się legalnych papierów.." jest moim zdaniem nie na miejscu ..


  7. tak apropo znajomych i sprzętów którymi jeżdżą..

    mam kumpla w trójmiejskim adveturo..

    oczywiście regularnie latają po jakiś marokach, rosjach etc..

    któregoś razu pojechał z nimi mały GS do maroka..

    śmiali się co niemiara - bo u nich wszyscy posiadają trampy i ciężkie afriki..

    miny im nieco zrzedły jak "koza" (bo tak ochrzcili małego GS;a) nie dość że świetnie sobie radziła to jeszcze nie musiała tankować co chwilę :-)

    no i podejście do BMW się zmieniło..

    nazwa "koza" została, ale teraz już nikt się nie śmieje..


  8. hej..

    ja maluję proszkowo sporo elementów ogrodzeniowych ..

    wśród motocyklistów dobrą sławą cieszy się malarnia niedaleko kartuskiej (na Jasieniu). Robią sporo detali i elementów niewielkich.

    ja ze swojej strony ich nie polecam - moje większe elementy malują nierówno - niedostatecznie je wytrawiając, występuje parchowatość farby i nieregularna struktura powłoki

    polkolor/poldecor - gdańsk siennicka lub gdynia hutnicza (aczkolwiek malarnię w Gdańsku chceili sprzedać więc nie wiem czy jeszcze tam robią).

    Całkiem dobre malarnie - porządne wanny do wytrawiania materiałów - ceny nie najniższe i brak chęci do zabawy w drobnicę - pociąga to za sobą dodatkowe podniesienie ceny.

    No i malarnia w której robię najwięcej i właściwie jest to w tej chwili mój faworyt.

    Malarnia proszkowa Indusco w Baninie.

    Ceny niższe niż w poldekorze/polkolorze - ale jakość podobna.

    również dopłaca się do malowania detali - bo oni nastawiają się na masówkę i nawet mi potrafią robić problemy z terminem realizacji i wydłużają go do np 2 dni od zlecenia.

    Ostatnio jak u nich byłem - widziałem ramę motocyklową zabezpieczoną do malowania - czyli bawią się w takie rzeczy:-).


  9. chyba trzeba by rozdzielić ten wątek na:

    szukam namiotu do okazyjnego rozbijania..

    szukam namiotu do częstego i intensywnego używania

    2sek namioty są super - ale dla okazyjnych wypadów i z odpowiednim przygotowanie do transportu..

    "jednorazowe" namioty też są fajne, bo jak coś nie pasuje to się je zostawia bez żalu i kupuje nowy..

    namioty które są przygotowane do intensywnego użytkowania kosztują nieco inne pieniązki, są mniej wygodne, ale mają kilka cech które mogą do siebie przekonywać - dopracowanie rozwiązań, gwarancję i trwałość

    zanim się zada sobie pytanie "jaki namiot na moto" należy sobie odpowiedzień na kilka pytań:

    - jak często będę ten namiot używał

    - czego oczekuję od namiotu

    - jakie są najważniejsze cechy namiotu

    Dla osób które traktują namiot jako schronienie "w razie W" i nie planują w nim spędzać regularnie czasu - namiot typu "2sec" lub jednorazówka wydają się lepszym rozwiązaniem niż nieco droższe (i na ogół większe) namioty znanych firm.

    Z drugiej strony - jesli ktoś chce zaliczać kilka wypadów w roku, lub długi urlop spędzić pod namiotem i codziennie go składać i rozkładać w różnych warunkach pogodowych i glebowych pozostaje tylko wybór wśród tych droższych i nieco lepszych rozwiązań.

    btw - jakie namioty wchodzą do Givi Maxia 55?

    • Like 2
×