Witam wszystkich
co do tego gs'a
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1044246550
to ma przebieg 100tys. km ale podobno wszytko super, kompresje tłok trzyma itp.
sam nad nim sie zastanawiam czy go nie wziąść, szukam moto na dalekie wypady moje skromne marzenie to przejechac afryke motorkiem ale zobaczymy czy mi fundusze na to pozwola. Wiem ze bak kosztuje ok 6tys zł i ma sie 39litrow wiec zasieg to prawie 1000km!!!!!!!!! i taniej wyszło by zrobic ewentualny remont jakby cos sie działo (tłok+nikasil ewentualnie wymiana zaworow łożysk itp) Nie mam pojecia ile taki silnik na jednym tłoku przejedzie bo dla mnie 100tys jak na singla to strasznie dużo, posiadam huske te 510 i w moim moto 10tys to juz duzo ale tez nie ma co porownywac tych silnikow bo moja to wyczynówka. Ba nawet jak policzymy że wymienimy wał z korbowodem na nowy to i tak sie sie zamkniemy w tych 6tys bez problemu no i bedziemy mieli gwarancje że moto po kapitalce(a propo wału to cena kompletu wał +korba ok 2000tys zł.)
Ale to moje prywatne przemyślenia. W ciagu miesiaca dostane zastrzyk gotowki wiec jak moto sie nie sprzeda do tego czasu to pojade go obejrzeć co o tym myslicie? Dobry z niego materiał na dalekodystansowca? czy może lepiej xchalenge
http://allegro.pl/item1062561525_bmw_g6 ... at_22.html
z opcja dokupienia Bagu 25l (2tys zł) i ewentualne pobawienie sie z modelowaniem owiewki z laminatu.
fakt xchalenge bedzie droższe i bedzie chyba trzeba dodatkowo sprzedac huske żeby na wszystko starczyło. No i nie patrzcie na zawieche bo w wypadku zakupu dakara wmontuje mu zawieche z husky 50mm lagi marzocchi wraz z kutymi półkami.
Jak narazie to dakar
+cena
+ miejsce dla dwoch osob( z baba też zamierzam pojeżdzic troszke mazury namiot itp)
+ ze zbornikiem 39l to ok 350km wiekszy zasieg niż w xchallenge 25l
xchallenge
+ waga (dużo lżejszy niz dakar)
+ zawiecha (jeśli nie przerobie dakara)
+ nie trzeba robić remontu bo moto z tej aucji ma dopiero 2800km i wyglada jak nowe
Co o tym sądzicie????
