Dziadek

To był motong ... reszta to namiastki, niestety moje gabaryty wymusiły sprzedaż

Cześć :)

A co z rdzą na podwoziach ?

CZARNE

Gratulacje ! Ale żółte i tak są wolniejsze od czarnych. ;-)

Miałem okazję na nim pojeździć. Moto nijakie. W porównaniu do KTM czy Husaberga tej pojemności to po prostu taki mułek i jakiś taki mało sterowny i nijaki. Ale może to moje przyzwyczajenia do pomarańczy.

To rzeczywiście jest AGM, czyli zdaje się od żelowego różni się tym, że zamiast żelu jest elektrolit wchłonięty w maty pomiędzy płytkami w aku , nie mniej chodzi o to, że zalewasz, zamykasz i zapominasz. No i jakby się rozwalił, to się nic nie wychlupie. Ogólnie aku spisuje mi się od czwarty rok bezproblemowo i bezobsługowo :) . Yuasa padła mi też po 2 sezonach, ale może to była chińska podróbka ;)

Jeśli chodzi o żelowy to mogę polecić akumulator http://www.motobatt.com/ , jedyny który wytrzymał mi w KTM 3 lata, inne padały najczęściej po sezonie, dalej działa, tylko już w innym motku. Widziałem gdzieś na alledrogo jest jakaś wyprzedaż aku tej firmy.

Motomikołaj ?

Koleżka sprzedaje takie cudo miałem bliskie spotkanie jak jeszcze działał :) wrażenia :-) :-D :-o

Cześ√

Takie piękne trasy na przykład :)

Jak Ci się już ukraiński szwędacz włączy to daj znać na forum z chęcią dołączę. Trochę map jest TUTAJ tylko nie wiem w jakim formacie, ale trzeba byłoby sprawdzić. Jak będę miał chwilę to popatrzę bo ukraińskie tematy też mnnie interesują.

Hm, hm , jak już kupisz hm , tego no ...

Eeee, no to masz motura co w pole wjedzie :)

Zatraciłeś czujność , pół litra Slanczew Briaga się należy :) . Chyba, że kupisz i dasz się bujnąć :)

agreSorek a widziałeś TEGO ? ładny taki wymyty i oponuf nowuf ma

A ten czelendż z allegro taki ładny ...

No i dlatego dałem na luz ze sprzedażą dopóki nie zżółknie ;)

Żółty. Żółte są wolniejsze.

Na zbliżający się sezon zimowy polecam takie ubranka

Czarny. Czarnego już mam. Nie biere.

i płaczą ...

A jaka jest cena i kto to produkuje ? bo jakoś nie mogę się doszukać. Może bym na swoim wieśniaku zawiesił.

Nie pytaj co brał, tylko pij w końcu ten szpirytus :), bo inaczej do wiosny się będzie zrastać