Skocz do zawartości

Dziadek

Użytkownik
  • Zawartość

    2 780
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    77

Zawartość dodana przez Dziadek

  1. Dziadek

    [K] LeoVince X3 do serii G650 X

    Oczywiście, oczywiście :) przyjmę z otwartymi rękami :) i jakoś postaram się odwdzięczyć :). Zaraz skrobnę na priv.
  2. Dziadek

    [K] LeoVince X3 do serii G650 X

    Kaca miał czy cóś, a może ja miałem ... W poniedziałek będę raz jeszcze tam tłukł.
  3. Dziadek

    [K] LeoVince X3 do serii G650 X

    Dzwoniłem do nich, ale coś tak nie tego ... do końca, może rozmawiałem nie z tym człowiekiem co trza :roll: . Spróbuję raz jeszcze.
  4. Dziadek

    Cześć!

    cześć :)
  5. Dziadek

    [K] LeoVince X3 do serii G650 X

    No właśnie to wszystko przez Milę bo tak ładnie jego wieśniak tubuje ... ale na żółto nie będę motka malował :-D , a tak przy okazji Jacek nie wiesz kto w naszych okolicach może dolot ładnie wystrugać, bo jest taki ładny leon, którego bym z chęcią zakupił tylko, że bez dolotu.
  6. Dziadek

    [K] LeoVince X3 do serii G650 X

    Nie, u Niemca jest tego w ch... tylko ja tubki tak trochę po taniości szukam
  7. Dziadek

    Jak daleko jest X-Ch do 690 Enduro?

    Dobra już się budzę :-D i piszę. KTM jest fajny bo jest pomarańczowy i lepiej go widać w lesie. Dlatego jest mniej przypadków pomylenia go przez myśliwych z jakąś zwierzyną łowną np. kotem, psem itd. I dlatego uważam, że jest bezpieczniejszy od BMW Xch. A bezpieczeństwo jest najważniejsze. Kupuj KTM.
  8. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    Drohobycz i Truskawiec ( bo jakoś mi te "Sklepy cynamonowe" spać nie dają , sam nie wiem dlaczego )
  9. Dziadek

    Jak daleko jest X-Ch do 690 Enduro?

    Jak daleko jest X-Ch do 690 Enduro? Bardzo
  10. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    A w przyszłym wino :-D
  11. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    W tym miesiącu chodzi mi po głowie kawa :-D
  12. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    Oj ciągnie mnie na tę huculszczyznę, a i Maramuresz blisko ....
  13. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    I kolejny raz dołożę małe conieco :) od siebie tutaj wylądowaliśmy - Żabie huculska stolica - hotel Wierchowiel jest ok 6 rano naszego czasu u nich już siódma miasteczko dopiero się budzi na tutejszym rynku zaczynają otwierać pierwsze stragany niezawodne środki komunikacji dowożą klientów a uliczni sprzedawcy eksponują swój towar ale my niestety musimy już jecha. Kur ... szkoda. Ostatnie tankowanie i w drogę ... ech serek nasz codzienny ....... i SZLUGI :-D DZIĘKI CHŁOPAKI ! TRZEBA TAM WRÓCIĆ .
  14. Szutry, szutry szutry ! Zaje tereny! No to plan już mam :)
  15. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    Oczywiście, że specjalnie. Staraliśmy się jechać najlepszymi drogami z możliwych. A bruk, po którym jechało się jak po telewizorach ( oczywiście tych kineskopowych ) pamiętający jeszcze czasy Jana Kazimierza i Tatarów był zdaje się gdzieś po drodze do Beresteczka czy Boremla :-D
  16. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    I jeszcze to co wywołało gremialny śmiech czyli Kamieniec Podolski nocą czyli як зробити Діснейленд
  17. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    Mila, Twoja relacja powinna być specjalnie oznaczona jakąś złotą gwiazdką z opisem "nie zaśmiecać " , ale że takowe oznaczenia na forum nie zostały przewidziane pozwolę sobie tytułem uzupełnienia dodać odrobinę moich wypocin. Błyszczące w zachodzącym słońcu kamienieckie bruki (fuj jakaś nutka romantyczna się mi wkradła ...) kolejny dzień dobiega końca .... szkoda ... znowu będziemy musieli spać w jakiś lochach ... o chlebie i wodzie .... ( sorry,ale nie mogłem się opanować ) jednak ten widok po przebudzeniu wynagradza wszystko jak widać gęby się śmieją za chwilę będziemy po drugiej stronie tam gdzie stoi krzyż jeszcze tylko krótka wizyta w tutejszych lochach z jakimiś glutami zwisającymi ze sklepienia ( podobno to stalaktyty, ale nie próbowałem, nie mam pojęcia czy są jadalne ) spacerek na moto brzegiem jaru, Jacek nie wiem jak to zrobiłeś z "plecaczkiem" , bo ja musiałem sobie powtarzać mantrę osiołka ze Shreka - "tylko nie patrz w dół, tylko nie patrz w dół" i już po drugiej stronie mocy no dobra walim nad Dniestr tam są podobno asfalty ( fuj ) a tymczasem po drodze Mila - "tutaj w roku 1692 hetman Jabłonowski ....." a na potwierdzenie słów Mili została później w tym miejscu przytwierdzona pamiątkowa tablica a w oddali Dniestr .... widoki, że latać się chce .... no to lecimy dalej ... ( kawałek palca mi się do fotki przykleił :-D ;-) ) no w końcu jest asfalt, na szczęście szutrowy :-D w stepie szerokim .... nie no makabra jakaś, czarne i bez dziur, po tym się nie da jechać. Ja proszę Panów pro.. tes.. tu.. ję... No, już trochę lepiej. Dziur nadal brak, ale przynajmniej muldy są . i te zakola Dniestru .... i jakieś ludziki ... no nareszcie jakiś porządna droga wszyscy się cieszą , a najbardziej Yejyej :) Rudka ? Na przystanku autobusowym wiszą sobie gliniane garnki. słońce coraz niżej a tu jeszcze trwa mecz Tryzub Rudka vs ... a tymczasem w stepie zaczynają się krowy ... coraz więcej krów ... te poniżej mają z jednej strony dłuższe nogi, żeby lepiej trzymać się bokiem na zboczu taka odmiana górskich krów. Zaraz, zaraz górskich ? To znaczy, że Karpaty już tuż, tuż ściemnia się ... cel coraz bliżej ...
  18. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    Dziadkowe dupne galoty to Anaheim LTD ( LTD w porónaniu z Anaheim bez LTD mają więcej ochraniaczy, lepszy materiał, lepszą wentylację na jajcach i kawał skóry na nogawce ) tylko nie wiem czy są gdzieś jeszcze dostępne.a tytułem małego uzupełnienia kilka fotek z Wiśniowca
  19. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    JacekJ zadbał żebyśmy nie popadali z głodu i wyczerpania czyżby nasz posiłek miał coś wspólnego z tymi jegomościami ? szczasliwoj dorogi na Chocim no i dotarliśmy do obwodu chmielnickiego ze stolicą w Kamieńcu Podolskim wjazd do Kamieńca Podolskiego, przy szlabanie pobierają myto, ale nas, wędrowców na stalowych rumakach wpuszczają za free Kamieniec przejeżdżamy powoli, ponieważ jedziemy jeszcze zobaczyć wypas kóz przy chocimskiej twierdzy :-D no i walnąć kolejnego kwasa , tym razem domasznyj biłyj :)
  20. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    Kilka ujęć z drogi do Wiśniowca. Mistrz obiektywu przy pracy łeb się kręci dookoła , chciałoby się tak jechać i jechać ....
  21. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    Tak jak Mila pisał część drogi do Krzemieńca biegła nad Styrem. Przepiękne miejsca szczególnie w porze kiedy słońce już było coraz niżej. Gęba mi się śmiała przez cały czas :). No to kilka fotek z tego etapu co prawda nie tej klasy jakie robi Mistrz Mila1 , ale coś tam dorzucę :)
  22. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    - jazda wieśniakiem z taką prędkością jest możliwa jednakże raczej mało przyjemna, a przyjemność jest najważniejsza :)
  23. Dziadek

    Bezdrożami Ukrainy

    Oglądam zdjęcia już kolejny raz, czytam relację i wymiękam. Rewelacja. Zdjęcia mega. Opisy, historia ... ech brak mi słów. Panowie dzięki Wam wszystkim za wspaniały wyjazd i towarzystwo. To były MEGACZTERYDNI , a dzięki opowieściom o historii, które serwował nam Mila dało się niemalże odczuć dawną atmosferę pól bitewnych i twierdz, które po drodze odwiedzaliśmy.
  24. Dziadek

    Witam

    Cześć :)
  25. Dziadek

    Znów na dwóch !!!

    Cześć :)
×