szefcunio

Cześć

Ja też mam (chyba L i jest ok) jak jest kufer wpiety to trochę koła widać jak na centralnej stoi. Ostatnio było oderwanie chmury a moto suchutkie. Jeszcze dostałem w "gratisie" blokadę z alarmem oxford :-) Zapłaciłem ok 100/110

Cześć

Cześć

Cześć

Cześć

Szybkiego masz pieska :-)

Cześć

Cześć

Ktoś jeszcze? Może jakaś kulturalna imprezka?

Ja :-) w niedzielę. Ale do Poznania jadę na sobotę wieczór

Po zmianie świecy i doladowaniu aku pali. Stał kilka dni i bez problemu. Rano posłucham czy nie hałasuje sprzegiełko ale póki co jest ok.

Cześć romku z kapusty :-)

Cześć

Masz?? :-)

I chyba tak zrobię tylko muszę jakiś garaż ogarnąć. Wymagane są jakieś ekstra narzędzia czy poradzę sobie standardowymi?

Przy gaszeniu czasem słychać. Wolę wcześniej wyeliminowac inne możliwości. Na razie nie mam warunków żeby samemu bawić się w rozbieranie a w warsztatach których byłem mówią że mogą tylko wymienić wszystko a o regeneracji nie chcą słyszeć (wiadomo kasa). Skoro bezpośrednio po jeździe paliło bez żadnych ale to może po rozwiązaniu kwestii aku jeszcze sprzegiełko pozyje.

Przepraszam sprostowanie. Przed chwilą sprawdziłem było 12,6 napięcie. Poboru nie mam jak sprawdzić. Wymieniam jeszcze świece. Zobaczę czy rozruch pójdzie gladziej. Może rzeczywiście aku do wymiany.

Miernika nie mam ale wczoraj przy okazji robienia research'u w sprawie sprzegielka mechanik mierzył. Na wyłączonym było ok 10,5 jak pamiętam

To by wyjaśniło dlaczego nie działa ;-) Myślałem że zasniedziała. A tak serio to możliwe żeby rozladowywalo aku?

Drugie foto z widocznym pęknięciem

Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów paliło bez żadnych halasow. Podejrzenie zatem na brak prądu. Teraz to samo. Postała 6 godzin i lipa. Znalazłem coś takiego Nie jestem super elektrykiem ale domniemam że jak pękła izolacja to prąd ma jak uciekać ;-) Pytanie tylko co to to? Kabel pekniety tuż przy więc zastosować ciężko. Cóż to jest bo pewnie trzeba będzie wymienić. A może jakiś sposób?

Cześć

Postała na mokrym. Porzezila i odpaliła ale chyba czas się zabrać za to sprzegiełko. Może ktoś się nudzi albo chce uciec przed swiatecznym porządkami do garażu i mi pomóc za słuszne % wynagrodzenie :-)

Mój problem polega na tym że nie mam swojego garażu. Może do kogoś się wprosze. Na ulicy głupio zostawić rozkrecone moto ;-). Jak rozloze to się odezwę z pytaniami :-)