kachaje

Dzięki wszystkim za gromkie powitanie:) Krakusów będę śledzić, oj będę dakarowy przyłapałeś mnie, kacha je właśnie jogurt;) a harley owszem, kozacki.Jeden minus ma taki, że jak na nim jadę wszyscy się patrzą tylko na motór..;p

..sabat? chociaż nie wiem czy Księżniczki biorą w nich udział

Najwyższa pora się u Państwa zameldować:) Dakar 2003 jeździ i stoi u mnie od wiosny 2013. Poza tym stoi i jeździ Harley mt 350. Przebieg własny mam niewielki, ale plany bogate:) Również plany podszkolenia się w zakresie obsługi technicznej motocykla - i tu od jakiegoś czasu korzystam z porad Kolegów i Koleżanek. Oddolne dzięki, Wasze (nasze) forum to skarb! Pozdrawiam serdecznie z Krakowa kasia