Skocz do zawartości

miczoreno

Użytkownik
  • Zawartość

    31
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez miczoreno


  1. No to widzisz jak to jest :) wcześniej to codziennie do pracy jeździłem, a 2 lata temu zmieniłem pracę i teraz niestety więcej kilometrów robię w samochodzie (ok. 50-60k rocznie).

    Mam nadzieję, że i tym razem moto trafi w dobre ręce, a właściciel będzie mógł pokręcić trochę więcej km.


  2. Cześć koledzy....

    przyszedł dzień, w którym postanowiłem rozstać się ze swoim ukochanym moto. Niestety, ale moje obecne stanowisko w pracy wymaga ode mnie bycia w wielu podróżach służbowych więc praktycznie nie mam czasu na jazdę na motocyklu. Po wielu nieprzespanych nocach stwierdziłem, że lepiej będzie jak ktoś inny będzie mógł się cieszyć z jazdy na moim szerszeniu. (Nie znaczy to jednak, że na zawsze żegnam się z Gs'kami ;)  )

    Tak że do rzeczy:

    Moto z przełomu 2003-2004 już po lifcie. Kupiłem go od naszego forumowego kolegi Debiana, który przesiadł się na 800. Motocykl ściągnięty z Włoch przez Planetbike w 2012. W 2014 odkupiłem go od Debiana. 

    Od samego początku motocykl serwisowany w Adammoto w Gdyni i raz w Warkocie w Juszkowie. Zarówno Debian jak i ja bardzo dbaliśmy o to, aby motocykl był w pełni sprawny na co mam rachunki od 2012 z wyszczególnieniem co zostało zrobione za grube miliony ;) .

    Na liczniku obecnie 66 400km i myślę, że to realny przebieg. Stan oceniam na dobry z małym plusikiem. 

    Co do użytkowania to nigdy mnie nie zawiódł. Moto nigdy nie leżało. Użytkowany w 99% na asfalcie. Przejechałem nim całą Polskę i w tym roku Litwę. 

    W zaszłym roku kupione nowe opony Dunlop TrailSmart, 2 lata temu nowy akumulator, w tym roku wymieniłem tarczkę przednią i klocki. Jeżeli chodzi o płyny, świece, filtry itp itd wszystko wymieniane co roku na bieżąco - nawet jak robiłem rocznie tylko 2k km. Napęd praktycznie nowy.

    W komplecie oddaję również zestaw kufrów oryginalnych BMW - 2 boczne i centralny oraz oryginalny prostownik do akumulatora z ładowaniem z gniazda zapalniczki. 

    Na wszelkie pytania odpowiem. Oczywiście moto można sprawdzić przed zakupem w dowolnym serwisie motocyklowym w Trójmieście. Garażowany cały rok w garażu podziemnym.

    Aha - dzisiaj jeszcze zrobiłem badanie techniczne oraz wykupiłem ubezpieczenie, aby nowy nabywca nie musiał już sobie tym zawracać głowy do sierpnia następnego roku.

    Cena dla forumowiczów - równiutko 10 000 zł.

    Dla potwierdzenia podsyłam linki do moich moto wypraw (Litwa jeszcze nie zmontowana bo byłem w zeszłym tygodniu :) )

     

     

     

    jpg (Medium).jpg

    IMG_0419 (Small).JPG

    IMG_0430 (Small).JPG

    IMG_0431 (Small).JPG

    • Like 1

  3. Cześć,

    miałem dzisiaj ciekawą sytuację, mianowicie:

    W momencie zjechania z drogi asfaltowej na kocie łby, z tłumika usłyszałem strzał, a na obrotomierzu obroty wskoczyły o 2tyś większe niż powinny.

    Zatrzymałem się a na liczniku obrotów widzę 3 tyś obrotów mimo, że słyszę jak silnik pracuje normalnie. Wychodzi na to, że licznik przekłamywał o 2 tyś.

    Wyłączyłem moto i od razu włączyłem, i wszystko już wróciło do normy.

    Wibracje przy zjeździe z asfaltu miały jakiś wpływ na to? I ten strzał? hmm mieliście coś podobnego?


  4. Nie no jasne, rozumiem - taki mały żarcik :) też jestem za tym żeby kupować w sklepach stacjonarnych bo tak jak mówicie łatwiej jest załatwić sprawę reklamacji. Byłem w sklepie i powiedziałem właścicielowi, że wolę kupić u niego bo jest na miejscu chcę dać mu zarobić, ale niech da przynajmniej podobną cenę jak w necie. Niestety nie był zbytnio uprzejmy i powiedział, że za 1150 zł mi je sprzeda i tyle. Także z takim podejściem do klienta to już wolę kupić przez neta - szczególnie, że dzwoniłem do tego sklepu i byłem bardzo fajnie potraktowany i dostałem 899 zł. Także jak ktoś chce to może - wystarczy trochę chęci. Nie lubię jak ktoś mi wciska kit oferując towar po cenie katalogowej i mówi, że niżej nie zejdzie bo nic nie zarobi. Łyżeczkami i systematycznie, a nie chochlą jeden raz!

    • Like 3

  5. Dzięki wielkie za pomoc :) objechałem dzisiaj Gdańskie sklepy no i nabyłem kilka rzeczy:

    - Kask - Shoei Multitec

    - Spodnie Modeka Ventura GT czarne z czerwonymi wstawkami (wybrałem te bo mają wentylacje na udach)

    - Kurtka Tacoma - jasna

    Problem miałem z butami bo w większości miałem luz w pięcie. Niby wszystko dobrze i wygodnie, ale ten luz mnie niepokoił dlatego jak na razie zrezygnowałem i muszę szukać dalej. Chyba najlepiej leżały buty Vanucci ale były o rozmiar za małe. Patrzyłem też przez wielu chwalone buty SIDI Adventure ale jak bla mnie są za toporne (przody tak wysokie jak glany). Mi się podobają bardziej smukłe buty i nie tak wysokie podbicie. Możecie coś polecić?

    • Like 1

  6. Dzięki Cykli!

    Już nie jeden wieczór spędziłem przeglądając to forum i szukając czegoś sensownego :) widzę, że wiesz o co biega skoro wspomniałeś o ibupromie bo to jest chyba nieodzowna rzecz w trakcie tych czynności :)

    Jeżeli chodzi o kwotę to spodziewałem się, że będzie to wydatek ok. 3-4 tys. i mam zamiar się tego trzymać bo na swoim bezpieczeństwie nie będę skąpił.

    Dużo czytałem pochlebnych opinii nt. Modeki i pewnie coś z tej marki będę wybierał. Buty hmm no właśnie.... już sam nie wiem. Ale ktoś gdzieś napisał, że buty SIDI Adventure są wygodne i nie raz mu uratowały dupę ... tzn nogę więc chyba te sprawdzę :) Co do kasku to z pewnością będzie szczękowy ale pomysłu jeszcze nie mam żadnego ehhh..

    Spodziewam się, że w połowie sezonu to pewnie nigdzie nie dostanę jakichś mega przecen itp.


  7. Nie no jasne, że tak :) Chodzi mi o to, że raczej od handlarza nie kupię bo wiele różnych historii słyszałem i to nawet takich, które bardzo źle się skończyły. Szukam od miłośnika, który dba o swój sprzęt. Między innymi dlatego tutaj jestem i mam nadzieję, że jak już będę miał swoje moto to będę się z Wami dzielił historiami z wypraw :)

    Jeżeli chodzi o to ogłoszenie, które podesłałem do opinii to podesłałem je bo jak pisze sprzedający ktoś z tego forum go serwisuje czyli zna go na wskroś i mam nadzieję na szczerą opinię :) a nie tak jak handlarz - jak Pan nie weźmie to go dla córki zostawię :) przezorny zawsze ubezpieczony - kiedyś kupiłem używany samochód bez szczegółowego sprawdzenia, a później plułem sobie w brodę ile musiałem w nim zrobić - to była totalna masakra nie tylko finansowa ale i psychiczna :)

    Widzę, że znacie się nawzajem więc w przypadku tego motocykla nie powinno być trudno dowiedzieć się czegoś więcej.


  8. Faktycznie mój błąd :) przepraszam drogie Panie! Oczywiście głos Pań jest dla mnie równie ważny jak Panów :)

    OK. Ale w takim razie skoro się znacie (przynajmniej tak wnioskuję) to czy ten egzemplarz jest godny polecenia? Zadbany, sprawny, "prosty" ? Już od dłuższego czasu szukam czegoś i widzę ciągle te same motocykle w ogłoszeniach czyli pewnie coś z nimi jest nie tak.


  9. Cześć. Wracam do tematu tego motka:

    http://otomoto.pl/bmw-gs-650-f650gs-gdynia-raty-M3814561.html

    dzisiaj byłem w Gdyni i rozmawiałem z właścicielem. Faktycznie to był motek Elektrycznego jak ktoś wcześniej wspomniał.

    Facet jest właścicielem 2 lata. Wcześniej Elektryczny sprzedał go komuś w Wa-wie, a następnie ten temu w Gdyni.

    Z tego co mi powiedział to Elektryczny go rozebrał do zera i przemalował na czarno z czerwonego. Obecny właściciel zamienił tylne plastiki i też pomalował na czarno.

    Dołożył automatyczne smarowanie łańcucha.

    Sam nie wiem .... jakoś nie przemawia do mnie fakt przemalowania całego motocykla. Mam wrażenie, że ktoś chce coś ukryć.

    Pytałem o historię to przed elektrycznym to on nic nie wie. Nie ma ksiązki serwisowej itp.

    Chyba jednak nie warto co?

×