pjach

Jak to nie?? Pisałem parę lat temu, ale nie wiem czemu teraz tego nie ma. Wczoraj jak się zalogowałem i zamieszczałem ogłoszenie to widziałem jeszcze mój temat. Zatytułowałem relację "Będąc młodym motocyklistą". Czy to ktoś usunął? luknij to http://motofoka.cba.pl/nasze.html A jeśli chodzi o fora internetowe to taka historia. Kupiłem motor, pojechałem na dwie dalekie wyprawy, kilka mniejszych i krótko mówiąc zaprzyjaźniłem się z moją maszyną. Po paru latach jazdy postanowiłem sprawdzić co ludzie piszą i myślą o tych sprzętach. I trafiłem na opinie (nie na tym forum), że nadaje się tylko do jazdy wokół komina, że nie warto, że to i tamto. Pewnie gdybym się naczytał tego przed zakupem tobym go pewnie nie kupił. A tak przeżyłem z moją beemką tyle przygód że wnukom będzie co opowiadać. Konkludując: lepiej na żywo z kimś się spotkać i pogadać, najlepiej niech będzie to użytkownik modelu który chce się kupić. Na tym forum internetowym znalazłem parę rad, które mi pomogły i opisów wypraw fajnych przeczytałem trochę.

Nie napiszę, że jest na sprzedaż, bo przyjaciół się nie sprzedaje. Oddam pod opiekę w dobre ręce, które docenią jego niezawodność, wygodę i zwrotność. Rok produkcji 1995, silnik Rotax. Kupiony w 2009 roku od pierwszego w Polsce właściciela. Wcześniej jeździł w Szwajcarii, sprowadzony do nas w 2005r. Na forach internetowych piszą, ciekawe rzeczy o tym motocyklu - najlepiej je przeczytać po zrobieniu parotysięcznej trasy i przekonać się, że często wiedza niektórych internetowych znawców jest znikoma. Był ze mną w Czechach, Autrii, Włoszech, Francji, Hiszpanii, Niemczech, Litwie, Łotwie, Estonii, Finlandii, Szwecjii - no i parę przejażdżek po Polsce :) O wszystkim opowiem i pokażę zdjęcia. W tym roku nie jeździłem nim. Stał i się marnował. Motocykl po wymianie oleju i filtra w zeszłym roku. W 2011 wymienione sprzęgło, w 2010 napęd, który jest w dobrym stanie. Opony w stanie dobrym, przód Heidenau, tył Metzeler. spalanie 6 l/100 Z rzeczy do zrobienia: - zamek kanapy jest rozchechłany, otwiera sie bez problemu - zamiennik można dokupić i zamontować za około 150 zł . - zamek kufra centralnego rozchechłany - nie zamyka się kufer - trzeba wymienić kufer lub pogmerać i naprawić wkładkę. - tarcza z tyłu nadaje się do wymiany, hamuje przyzwoicie, ale jest cieńsza niż zalecane 4,5 mm Do motocykla dołączam: kufry i stelaże Hepco&Becker - niesymetryczne, z dwoma kompletami kluczyków, pokrowiec na motocykl, blokadę na tarczę, gmole, cena 6000 do negocjacji http://olx.pl/oferta...D5-ID78hdT.html

trzy lata zbieram się z napisaniem relacji i okraszeniem jej fotami. więc może już najwyższy czas przyszedł. Na tenczas załączę jedno zdjęcie, żeby nie było że mitoman ze mnie: granica włosko - francuska, z nowymi klockami hamulcowymi po przejeździe przez góry Austrii

Temat juz prawie wyniesiony na strych, ale dodam swoje trzy grosze. Na swoim motorku trzy lata temu zrobilem trase do Hiszpanii i z powrotem. W sumie 30 dni jazdy - 7k przejechane. Podczas jazdy utrzymywalem predkosc ok 90 km/h, jako, ze nie spieszylem sie nigdzie. Dodam, ze jechalem z moja dziewczyna i mega zaladowanym moto. Bardzo czesto bylo tak, ze od momentu zalania baku pod korek spokojnie przejechałem 400 km i dopiero przekrecalem kranik na rezerwe;. Wiec wychodzilo wtedy spalanie ponizej 4l, dokladnie 3,9l/100km (15,5 l + 2 l rezerwa). Dopiero niedawno sobie to uswiadomilem, jak mi zaczal zrec paliwo jak smok po regulacji gaznika przez jednego 'fachowca'. pozdrawiam Piotrek