Skocz do zawartości

JaGrab3

Użytkownik
  • Zawartość

    298
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez JaGrab3

  1. JaGrab3

    Namiot na moto?

    Wiesz czemu spali w hotelu? Bo mogli....
  2. JaGrab3

    Namiot na moto?

    Tu też, wersja trochę tańsza. Mam taki, ale 2+ https://www.decathlon.pl/namiot-arpenaz-3-os-id_8347890.html
  3. JaGrab3

    WITAM

    I co, nie jesteś zawiedziony? Witaj Wysłane z mojego wc
  4. JaGrab3

    BMW f650cs Scarver

    To mi się kojarzy z tym dowcipem, co mosiek dopisal na telegramie: sprzedam opla.... Wysłane z mojego wc
  5. Eee. jedynka wszędzie chrupie, jak jest moto zatrzymany - po prostu koła zębate się w ogóle nie kręcą i jest stuk - nawet w japońcach Zmieniać biegi w górę to każdy umie, gorzej z redukcją... - ostatni się mię syn pyta, czemu jak dojeżdżam do skrzyżowania robię przegazówki, takie krótkie.... to go uświadomiłem po co.
  6. Nie popadajmy w skrajności, w beemce też skrzynia może się rozleciec... W mojej efce, jak pamiętam, umiejętne zmiany eliminowały hałas w bardzo znacznym stopniu. Nowy olej też. Wysłane z mojego wc
  7. No widzę, że tylko GS... Porównam ci versysa do F650 - pozycja jest prawie taka sama - na versysie bardziej wyprostowany - dla mnie wygodniej. Wysokość - versys wyższy Siedzenie - versys - wygodniejsze - szersza kanapa. Szerokość - versys węższy - znacznie lepiej się manewruje w korku Ochrona przed wiatrem - Fka lepsza - do Versysa, kupiłem wysoką szybę + deflektor Ochrona przed wodą - Fka lepsza, ma pełniejsze błotniki - versysa musiałem przyodziać w fender extendery Silnik - Fka sucha miska olejowa, to plus w terenie i jak ktoś na gumie lata....osiągi - BEZ PORÓWNANIA - fka to traktor, versys twin ciągnie od 2k obrotów bez szarpania łańcuchem. Skrzynia biegów - tak samo trzaskają -, trzeba dobrze zmieniać, żeby było cicho. Versys ma 6 biegów - to pewnie plus. .... Powodzenia w szukaniu.
  8. Spróbuj versysa Wysłane z mojego wc
  9. Powiem Ci tak, też zastanawiałem się nad małą dlka, przejechałem się, potem versysem i już wiedziałem co chce. Jak na razie ciągła jazda z bananem na gębie..... Wysłane z mojego wc
  10. Tak jak Krzysztof Jarzyna....
  11. Ludzka też... można sobie rękawice kloszardki zapodać na trasę z navi....
  12. Cały motyw z dpf'em i zasada działania to jest jedna wielka ściema pseudo ekologów co piją wódę z producentami samochodów. To działa tak, zbieram w mieście wszystkie śmieci do wiaderka, żeby potem za miastem to wszystko wysypać na łąkę.... Czekam tylko jak w końcu się wezmą za normy spalin benzyniaków z bezpośrednim wtryskiem paliwa...to wali tyle pm2.5 co 5 diesli - bo tamte mają dpfa...
  13. A pewnie ze 2mln km....;)
  14. Ale masz panewki i skrzynię - a jeżeli masz turbine - to łopatki też się nagarują na niskich obrotach. Gdzieś kiedyś wyczytałem, że raz w tygodniu fajnie jest zrobić sobie i silnikowi dzień - turbo - czyli ogólne wietrzenie turbiny...w mieście może być to kosztowne....
  15. 2k - To się tyczy i PB i kopciucha, bo układ korbowy jest taki sam i tu i tu, co za tym idzie dwumasa, skrzynia itd.
  16. Motór to ci chociaż łańcuchem szarpnie, a ta oszukańcza dwumasa zakłamie wrażenia i psikus gotowy. Główna zasada eko-jazdy - nie deptaj poniżej 2k obrotów. Jak już musisz jechac poniżej 2k, to delikatnie - dwumasa będzie wtedy zadowolona.. i nie tylko ona ...
  17. Nikodem ma warsztat w legionowie, nie wiem pod jaką nazwą, kiedyś na lpg forum była jego reklama. Tel.792 518 358. Jest jeszcze Nowotczyński - Mława w sumie niedaleko. Nikodem jest dobrym fachowcem i robi bardzo dobre instalki - niestety podobno czasami ludzie maja problem z samym interfejsem Nikodema. Ja go osobiście nie znam, tylko przez forum i tak go mogę ocenić.
  18. O to to, dokładnie o to chodzi. Mój wózek ma okolicę 200km (lekki wirus) i też łądnie ciągnie, ale właśnie od okolicy 2k obrotów, poniżej staram się nie deptać bo wiem jakie są później straty. A to 400obrotów różnicy, poniędzy dieslem a benzyną - to jest główny powód padania dwumasy. No i poruszyłeś ważną kwestię - ekodriving, wg. definicji producentów - ten który jest implikowany w ECU do sugestii zmiany biegów - to bubel który ma powodowac, że po 100kkm wysiada ci albo turbina albo panewka, albo dwumasa, albo skrzynia - czyli to co nie jest juz na gwarancji....a ludzie w to wierzą i tak jeżdżą.
  19. Kolego to jeżeli uważasz, że benzyna turbo jedzie od dołu, to pojeździj dieslem i porównaj. Benzyna turbo ciągnie od dołu w porównaniem z wolnossącym silnikiem (oczywiście pomijam czas kiedy turbina nie pompuje) a w porównaniu z uturbionym dieslem, to już nie jest tak różowo. W moim 2.0 turbo dmucha od ok 1700 obrotów, ale opłaca się przyspieszac od ok 2tys. Taki diesel to już się wyrywa od 1500 - i to jest właśnie śmierć dla dwumasy. Małe uturbione benzyny już poszły w stronę zmiennej geometrii, bo niestety mała pojemność musi być cały czas dmuchana, żeby jechać - ale to są skrajne przypadki - bo podejrzewam, że te silniki skończą swój żywot zanim dwumasa sie w nich odezwie. Ważna kwestia - co niszczy dwumasę? Otóż drgania, czyli ten czas kiedy dwumasa robi robotę - i tutaj niestety diesel wypada słabo bo poprostu na niskich obrotach drga jak cholera - wczesniej napisałem dlaczego. Co do instalacji LPG - forum lpg. użytkownik Nikodem - do niego napisz.
  20. Wcale nie akademicka - bo twierdzenie, że dwumasa w benzynie tak samo pada jak w dieslu jest po prostu nieprawdziwe. Kierownica w turbinie diesla, powoduje, że turbina wydajnie pracuje od niższych obrotów silnika - co nie jest potrzebne w benzynie, bo ta skolei ma znacznie większy zakres użytecznych obrotów (wyższez obroty maksymalne). Kierownica wcale nie jest po to, żeby ci głowa nie waliła nagłym przyrostem momentu, tylko po to, by z niższych obrotów mogła pompować, czego skutkiem po prostu jest płynny przyrost momentu, a nie zero/jedynkowy, gdy turbo wejdzie na uzyteczne obroty (tak kiedyś było). Kierownica w turbo + znacznie wyższy stopień sprężania w dieslu przekłada się na znacznie wyższy moment obrotowy dostępny od niskich obrotów - dodatkowo - wysoki stopień sprężania i natura pracy diesla powoduje znacznie wyższe wibracje niż w benzynie - to wszystko wpływa na NISKĄ żywotność dwumasy. Podsumowując, przez to,że w pb silnik znacznie delikatniej obchodzi się z dwumasą, jej awarie w silnikach zasilanych benzyną są znacznie rzadsze - a jak wystepują, to zwykle w wirusowanych silnikach i z winy użytkownika (bo cisnął z dołu).
  21. Nie zgodzę się. Benzyna turbo ma inną charakterystykę oddawania momentu, przez to że turbina jest prosta, bez zmiennej geometrii. Dwumasa wytrzymuje spokojnie 200, 300k. Sam mam taką benzynę, dużo z chłopakami z forum vc też gadam i taka jest opinia. Oczywiście jak ktoś na złość będzie cisnąl od 1000 obrotów, to poleci i dwumasa i panewki, nie mówiąc o skrzyni Wysłane z mojego wc
  22. Jak tak dalej pójdzie, to wylądujesz z 1200 Wysłane z mojego wc
  23. Tak to ja bym chciał ze swoim! To jest super fajna opcja!
  24. Prawie? Czyli odjechał, ale jeszcze kasy nie dał? Wysłane z mojego wc
×