markret

Prawda, plecy pozostają bez żadnej ochrony. Dlatego już zamówiłem REV'IT! Seesoft SAS-TEC, za dodatkowe 150 zł. Ale mam już komplet. Jeszcze tylko ze dwie pary bielizny termoaktywnej i na razie koniec zakupów odzieżowych. Mam tylko nadzieje, ze nie wpade tak, jak prorokuje mój sąsiad i nie będę zmieniał odzieży przy każdej zmianie motocykla, bo kolor przestał pasować.

Dzień dobry, znalazlem motocykl, mało tego, ja go zarezerwowałem. Możecie rzucić okiem? Może ktoś zna, pytał, był i badał, lub po prostu wie coś więcej niż można usłyszeć od sprzedającego. https://www.olx.pl/i2/oferta/bmw-f650gs-twin-f800gs-salon-pl-v-strom-transalp-CID5-IDmfEjy.html#gallery#gallery

Cześć.

Wczoraj wróciłem nim z Warszawy do domu (230 km) i dupsko mało mi nie pękło. Nie wiem czy to kwestia tego, że nie jestem przyzwyczajony, czy może to wina kanapy. W każdym razie szukam kogoś, kto zajmie się tuningiem kanapy i nie spartoli jej przy okazji. Możecie kogoś polecić?

Kupiłem motocykl. Ten z podanego linku w pierwszym poście. Motocykl sprawdziłem w serwisie, tak jak mi doradziliście i poza dwoma drobnymi uszkodzeniami mechanicznymi, moto jest bez wad. Na te wady sprzedający miał logiczne i trzymające się kupy wytłumaczenie, a samo usunięcie to niewysoka kwota do zainwestowania. Motocykl został odkupiony jesienią ubiegłego roku od któregoś z Was, przez użytkownika zarejestrowanego na naszym forum. Finalnie trafił do mnie, więc w sumie zostaje "forumowym". Zdjęcie z zakupu

Przecież napisałem, że kupiłem

Mierzyłem. Wygodna.

Koniec końców kupiłem komplet Rev'it Sand 3. Czy dobrze zrobiłem, czas pokaże. Jak na razie jestem bardzo zadowolony. Jakość wykonania i pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne.

Ajć... Nie załapałem

Prześlij mi proszę informacje dotyczące wyposażenia, akcesoriów, przebiegu, stanu oraz zdjęcia oferowanego motocykla.

Zastanawiam się od dłuższej chwili na co jest ten magnes, na c...ki, czy na c...ki. Co prawda jedno i drugie świadczy o tym, że świat kręci się wokół kobiet, ale przyznacie, że różnica jest

No i wszystko stało się prostsze. Sprawdzenie motocykla w Liberty Motors w Warszawie kosztuje 350 zł. Sprawdzają historie serwisu i ewentualnych napraw, ogólny stan motocykla, błędy w kompie, zużycie elementów eksploatacyjnych. Myślę, że po takiej akcji będę spokojniejszy. Sprzedający zgodził się bez najmniejszego oporu. Jako ciekawostkę mogę podać, że w Inchape Motor taka usługa kosztuje 700-750 zł. Nie mam pojęcia skąd taka rozbieżność w cenie usługi. Dziękuję Wam za cenną podpowiedź i nie omieszkam pochwalić się nowym nabytkiem. Ale to dopiero po 12 czerwca bo obecny właściciel dopiero wtedy mi go sprzeda No cóż, sam się zgodziłem...

350 zł i okolice tej kwoty jest niewielką ceną za spokój i radość zakupu. Tak zrobię. Jeżeli motór jest naprawdę dobry, to sprzedawca nie powinien robić problemów, a jeżeli będzie się wymigiwał, to od razu trzeba odpuścić

Serwisy świadczą taką usługę? Bo w zasadzie to kto jak nie oni zrobią to najrzetelniej? Orientuje się ktoś w cenie i zakresie takiego sprawdzenia?

Wiesz, wydaje się to takie proste, ale ja zwyczajnie mam problemy z proszeniem o pomoc. Bo kimże ja dla Was jestem? Gościem, który pare dni temu zarejestrował się na forum i nawet nie wiadomo czy po zakupie jeszcze tu zajrzy... Ale jeżeli znajdzie się ktoś, kto mógłby obejrzeć tego cudaka, to ma u mnie dobra flaszkę. O ile taka forma forma wdzięczności jest dopuszczalna

Zapewne przepłacam, ale wiem też, że nikt normalny nie sprzedaje dobrych rzeczy za okazyjną cenę. Czasami są wyjątki, ale żeby trafić taki wyjątek, to trzeba mieć sporo szczęścia. Akurat ten motocykl spełnia moje wszystkie oczekiwania. Jest zakupiony w polskim salonie i serwisowany do samego końca. Ma wyposażenie niezbędne do dalekich podróży, a przy tym wszystkim nie wygląda na zajechany. Tylko muszę go jakoś sprawdzić, a na to nie mam ani pomysłu, ani kompetencji...

Sprzedający twierdzi, ze kupił go od kogoś z forum. Z tym, że nie dopytalem ani o forum, ani o poprzedniego właściciela.

Nieaktualne bo wpłaciłem niewielką zaliczkę. Natomiast zaliczka jak to zaliczka, podlega zwrotowi.

Jeżeli masz na zbyciu...

Oczywiście, że Twin! Przez ten cholerny słownik już nieraz zaliczyłem niezłą wtopę.