Skocz do zawartości

Karson

Użytkownik
  • Zawartość

    919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    3

Posty dodane przez Karson


  1. Nie, to nie jest bitwa na filmiki Panie Jarku :default_wink:

    Takie 250 ki to są dobre do nauki, a nie dla Piotra ( ja akurat widziałem jak jeździ 955 w lekkim terenie ) I jestem pewny, że taka ćwiartka w 4T znudzi Mu się po miesiącu. 

    Obok mnie jest mini tor żużlowy i trenuje tam młodzież. Rok temu chlopak z 7 klasy zaczynał  przygodę na silniku 250cm ..... W tym roku ma w ramie już pół litra i za....la aż  miło popatrzeć. 

    Moim skromnym zdaniem rozwija się prawidłowo :default_wink::)


  2. 1 godzinę temu, dakarowy napisał:

    Dla mnie za słaby, ale ja lubię zapierdalać :default_laugh: 

     

    I to są słowa "klucz" Ciebie jako jedynego z tego forum widziałem jak jeździsz w terenie na "liściu" i ja również preferuję taki styl jazdy.

    Nie znam możliwości Piotra, ale mogę domyślać się Jego wagi... Około 100kg. ? :default_wink:

    Na pewno ten motocykl byłby idealny dla mojej Córki do nauki jazdy po dziurach, ale Ona ma już Derbi i w tym przypadku wystarczy tylko zmienić gumy z szosowych na terenowe :default_wink::D

    Doradzając komuś wybór motocykla, nie znając jego możliwości i oczekiwań jest chybionym pomysłem. No to tyle.


  3. 20 godzin temu, cykli napisał:

     

    - nie wiem skąd masz informacje, że pojazdy uprzywilejowane nie mają prawa używać sygnałów dźwiękowych w godzinach nocnych, ja znam inne przepisy. Bez sygnałów dźwiękowych to nie są pojazdy uprzywilejowane. Mylę się?

     W Częstochowie od lat po godz. 22.00. pojazdy uprzywilejowane używają tylko sygnałów świetlnych i to mnie zmyliło. Przepisy w tym temacie się nie zmieniły, nie mylisz się.

    Ale samorządy podobno mogą wprowadzić ograniczenia w używaniu sygnałów dźwiękowych, nie wiem jak to jest możliwe :default_blink:


  4. 4 godziny temu, cykli napisał:

    Kierowca karetki niestety popełnił błąd, wjechał nie będąc pewnym że ma wolny przejazd........

    Tak, popełnił błąd, ale miał też pecha spotykając na swojej drodze dwóch niedorozwiniętych "kierowców"

    Widzimy na filmie cztery stojące osobówki, dostawczaka i autobus, tak ? Zapewne widzą oni karetkę. I teraz przejdźmy do tych dwóch rozgarniętych inaczej. Jadą, mają zielone. Domyślam się, że nie słyszą sygnału dźwiękowego karetki. Zobaczyć pojazdu uprzywilejowanego nie są w stanie, wiadomo. Aieeeee, czy nie zastanowiło by Was dlaczego autobus stoi .......

    Powinni widzieć, że pas przed autobusem jest wolny. Autobus nie stoi dlatego, że nie ma dla niego miejsca na rondzie. Krótko mówiąc robili coś co rozproszyło ich uwagę, albo są to ludzie bez wyobraźni, bez zdolności przewidywania sytuacji, myślący o wszystkim tylko nie o czynnościach które wykonują w tamtej chwili.

     

    4 godziny temu, cykli napisał:

     

     

    No i ostatnia sprawa, kiedyś kierowcy mieli określone szczeble "kariery": najpierw na karetce "przewozowej" bez sygnałów kilka lat "poznawał teren", potem kierowca przechodził na "zwyklaka" czyli Fiata/Poloneza do pogotowia, dopiero po 8-10 latach kiedy dyrektor i KOLEDZY z pracy stwierdzili że PORADZI sobie na karetce "R" przechodził na "najwyższy" szczebel.

    Teraz wystarczy że małolat/"turbo" ratownik po studiach licencjackich w wieku 22-23 lat zrobi papiery na uprzywilejowane, złoży ofertę na umowę cywilno-prawną i bez żadnej praktyki już może prowadzić 3,5 tonowego dostawczaka po mieście i odpowiadać za życie kilku osób...Nawet nie musi znać topografii terenu.

     Widzę, że kolega nigdy nie był zawodowym kierowcą :default_wink::D "starzy" kierowcy nigdy nie pchali się na "R"ki. Na tych karetkach nigdy nie było paliwa, a co za tym idzie dodatkowych dochodów do bidnej pensji. Mam kumpla, który aby zarobić "uczciwe "( w dzisiejszych czasach) pieniądze robi na dwa etaty (w szpitalu i pogotowiu) i robi po 16 godz.

    Piszesz 3,5 tonowego dostawczaka ? Na dzień dzisiejszy możesz prowadzić autobus mając kat. prawa jazdy B i D. Do nas przyszedł jeden gość, który miał takie kategorie i nigdy nie miał własnej osobówki i była to jego pierwsza praca za kółkiem.  Taki mamy klimat :default_wink::D

    5 godzin temu, cykli napisał:

     

    Na koniec: jak ktoś chce się przekonać jak prowadzi się karetkę w stroju "antykowidowym", to niech założy na oczy gogle narciarskie dobrze oplute albo przynajmniej zaparowane od wewnątrz, do tego kilka kurtek i spodni na siebie (w ostateczności kombinezon malarski z Castoramy, koniecznie z kapturem), obowiązkowo czapkę i mokre od wewnątrz rękawiczki lateksowe no i jazda! Gówno widać, gówno słychać a zapierdalasz na sygnale często nie stosując się do PRD. Wersja light to zamiast gogli pełnotwarzowa maska do nurkowania z Decatlonu na pysku...Pole widzenia i komfort jazdy w takim stroju każdy może sobie wyobrazić.

     

    Domyślam się, że nigdy nie jechałeś czołgiem :default_wink::default_laugh:

    5 godzin temu, cykli napisał:

     

    P.S. Kilka lat temu mój kolega (kierowca karetki) zginął ok 3:00 w nocy kiedy na skrzyżowaniu zderzył się z radiowozem. Wjechał "na czerwonym", ale nie miał syren tylko włączone "koguty"...nagranie z monitoringu skrzyżowania "zaginęło" (monitoring podlegał pod policję). Żona i dzieci nie dostały nawet złotówki odszkodowania. Winny bezwzględnie, bo nie był "pojazdem uprzywilejowanym" (brak syren, tylko koguty) i wjechał na czerwonym. Ratownik któy z nim jechał nic nie pamiętał (wstrząśnienie mózgu), więc tylko zeznania policjantów zostały uwzględnione.

    Policja, Straż Pożarna, Karetka Pogotowia w godzinach nocnych nie mają prawa używać sygnałów dźwiękowych. Koniec kropka :default_cool:  


  5. Co Wy wiecie o długich nogach :default_cool: Na Bałkanach spotkałem gościa, który miał ponad 2m wysokości. Jego rodzice też byli wielcy, ale jechali na GS 1200. On dosiadał jakieś BMW w jednym cylindrze. Wyglądał tak, jak ja na dziecinnym rowerku. To chyba byli Czesi. :default_wink::D

    Było śmiesznie......

    • Like 1

  6.  

    35 minut temu, aga5317 napisał:



    Co 7mtg wymiana oleju i czyszczenie filtra siatkowego więc nie było do tej pory tylko po trzech pierwszych godzinach jazdy na dotarciu do tej pory nic


     

    To się już nie wrati (czy jakoś tak ) 

    Gdzie drwa rąbią tam wióry lecą...

    14 godzin temu, Jarek napisał:

    ...... Po to jest filtr żeby filtrował, ale ważna jest ilość, grubość i materiał ( stal, mosiądz, aluminium ... ) 

    To jest podstawa, dalsza dyskusja bez rozebrania silnika to wróżenie z fusów...... Przykre, ale prawdziwe :default_sad:  

×