Omis Hodża

Bo ja taki ciężko wystraszony jestem, artur mi tu reprymendę robi co chwilę na gg. Tego nie rób, tego nie pisz, temu zaszkodzisz a ta fotka nie może być za ładna bo naruszysz granice postrzegania swojego jestestwa. No masakra, ja się boję tu cokolwiek więcej - bo jak coś to w ryj.

Cena nie jest ważna, ważne że nabywcy sprzęt się podobał. Mogę jedynie powiedzieć, że cena była dobra. Przy okazji zdążyłem zobaczyć małą odrobinkę jak się bawiliście na bajaniu. Bo legendy już o tym spotkaniu słyszałem takieeeeeeee jak stąd do tamtąd. KTM-y oprócz ogniska, jeszcze starają się choć odrobinę pojeździć. To tak w ramach lekkiego przysrywania. I nie ma to na celu nikogo obrażać.

Nie mam jeszcze takich uprawnień, ale powoli to się zmieni. Ci dam sekcje zwłok....

Nie czerwona tylko prawilnie pomarańczowa (RAL2009) hyhy. Tu mam jeszcze szybkiego pitstopa na polu namiotowym, demontaż "batrflajów" z przepustnic. https://photos.app.goo.gl/YsZzXvzZbnTknywP7 Wpadła mi wtedy końcówka klucza pomiędzy cylindry i dojechała przez całą Polskę do domu. Proszę jaki to jest sprzęcik, prawie user friendly......

Dobra tak mogę to obejść, tu mam jak nie działa: https://photos.app.goo.gl/KVmHjopLbW23evUG8 https://photos.app.goo.gl/SBCVUgDPouYBbawS8 Tak już wygląda na żywca: https://photos.app.goo.gl/qtog7ArmaNApg9GR9 Kufry to temat rzeka, każden jeden ma swoje przemyślenia. W zasadzie mam dwie opcje, albo zakładam GOBI albo sakwy 21Brothers. Obydwa patenty mają około 30l na stronę, obydwa patenty mają swoje plusy i minusy. Jedno jest pewne - nie jeżdżę z lodówkami.

Wstyd pokazywać pomarańczę na forum BMW. Ja tu jestem tajnos/agentos to raz a dwa w przywitajce się nie da, smuteczek.

Przywitajka jak zwykle nie nabija liczników, to chyba zrozumiałe. Za to można się lekko rozkręcić i zobaczyć kto, z czym i jak podchodzi. Artur a z tą pracą u podstaw albo postaw.... i z tym dostępem do porno to jakoś mnie nie przekonujesz. Co niby ma być lepszego tu skoro jest redtube.

Piotrek, chciał nie chciał będę musiał się co najmniej okopać. Po takim wejściu cały misterny plan o pojawieniu się cichaczem poszedł w p..du.

Boże co ja zrobiłem !!!!!!!

No to sobie przyjechałem na zlot, pierniczę takie zabawy, ledwie szczękę doprowadziłem do ładu a już mam szukać chirurga ? Nie ze mną te numery.

Acha, no to zaczęło się rozprawiczanie prawiczka. Na razie jest delikatnie, biorę na klatę i daję radę. Ten on z tymi propozycjami co wyskoczył to miał okazję zajechać jak wracaliście w zeszłym roku ze zlotu. I lekko wydygał, jak mówił za dużo was było. Koleszka taki.