Skocz do zawartości

Omis Hodża

Użytkownik
  • Zawartość

    863
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    5

Posty dodane przez Omis Hodża


  1. Jeśli idzie o nację zamieszkującą blisko granicy wschodniej to nie tylko Podlasie ma życzliwych ludzi.

    Ponad 20 lat temu wsadziłem busa do rowu, zima, zaczyna się ściemniać do Hrubieszowa jeszcze sporo drogi.

    Myślałem że będzie przerypane, a tu zatrzymuje się jedno auto, za chwilę ciężarówka, zerwaliśmy 2 liny i lipa.

    Zatrzymała się w końcu dziewczyna, patrzy i mówi jadę po dziadka on ma traktor. Nikt jej nie prosił, sama od siebie.

    Przyjechał dziadek, wyciągnął mi auto, chciałem płacić a to całe towarzystwo popukało mi się w głowę.

    Jeszcze herbatą z termosu częstowali.

    U nas na Podkarpaciu siekierą w plery bym dostał.

    Dlatego nie dziwi mnie to co trolik pisze, tam po prostu tak jest, to jest normalne zachowanie i nikt nawet nie wyobraża sobie aby mogło być inaczej.

    Są życzliwi i otwarci, mają niewiele ale oddali by co mają aby pomóc drugiemu.

    Do tej pory jak słyszę zaciąganą mowę to mam fajne wspomnienia. :D

    • Like 6

  2. Mały komentarz do przejazdu po płytach w strumieniu.

    "Jedź środkiem, żebyś nie spadł z płyt" - bardzo mocno sprzeciwiam się tej opinii. :default_icon_exclaim:

    Jeżdżę zawsze śladem po kołach samochodów, bo tam nie ma glonów i zawsze od strony napływu wody na płyty.

    Tyle że ja nie umiem jeździć a posta piszę coby sobie liczniki podkręcić. :D 


  3. 12 godzin temu, arthurr napisał:

    Chyba ma nadal, chinola, prawda @dziunek69?

    Oczywiście że mam chinola i nad wyraz dobrze się sprawuje.

    8 godzin temu, raby napisał:

    ... amor ma pewna bezwładność - nie łapie od razu

    ale co ma robić robi i swoich pieniędzy warty...

    Bezwładność jest tak niewielka, że praktycznie niezauważalna.

     

    Gdybym miał powtórzyć kiedyś ten manewr to na pewno go powtórzę.

    Nawet jestem w stanie kupić to dupne mocowanie za które wołają 650zł.

    Tylko że to na razie pieśń walecznych.

    ps.

     Ja nie mam podróby Scott-a.:default_ph34r:

    Poza tym, każdy jeden amor choćby był ze złota musi być serwisowany.

    W nim  także wymienia się olej itp...

    W przypadku arturowego, który słabo trzymał można było pomyśleć o innej oliwie.

    Moja podróba jak ją skręcę cementuje prawie kierownicę. 

     


  4. Namiot z czajny, niby z wysyłką 300 złociszy, w podobnej kasie mamy Fjorda Nansena.

    Jest jednak jakieś ale, chinol ma stelaż z alu rurek, ma fartuch ochronny na dole tropiku oraz można go otworzyć na przestrzał aby przewietrzyć.

    Wymiary dł 47cm średnica 14cm waga 2,7 kg - może to nie ultralekki ale nadal parametry ma całkiem niezłe.

    Co sądzicie ???

    https://pl.aliexpress.com/item/32970808394.html?spm=a2g0o.cart.0.0.159a3c004B31ad&mp=1

      


  5. Crosso widzą na dwóch hakach a co z dołem, jedno mocowanie jak w wersji na motocykl czy rowerowe mają jakiś inny patent?

    Puki co mam 21 Brother's, mocowane pasami w 4 punktach do stelaża, nawet szlif na asfalcie ich nie ruszył. 

    Pasuje to porównać do Crosso bo jak w końcu te oddadzą żarna to będę się za czymś rozglądał.  

    e2b5fd1a65783021gen.jpg

×