Skocz do zawartości

klansman

Użytkownik
  • Zawartość

    1 237
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    5

Posty dodane przez klansman


  1. Jeśli zachowują się tak jak te policjanty z filmiku, to jasne. Bo ci goście szukali pretekstu do szaleństwa. Ich zachowanie było daleko, daleko gorsze niż kierowcy, którego chcieli "ukarać" za jego zbrodnię. Jakby go nie rozwalili, toby stanęli na poboczu i pieprzyli farmazony w stylu "panie kierowco, chce pan siebie i innych pozabijać". A co do kierowców zawodowych, to w ciężarówkach mają rejestratory prędkości, czasu pracy itd. Są z tego rozliczani przy każdej kontroli ITD. A policja już nie, co jest błędem. Bo powinni mieć kamery tak jak w Stanach. Zaczęli by zwracać uwagę na znaki, prędkość itd.

    Jacek, chodzilo mi o generalizowanie...

    Kierowcy duzych ciezarowek sa "monitorowani" za pomoca rejestratorow predkosi i co?.... 22 tonowa ciezarowka nawet z ograniczona predkoscia do 90km/h to i tak smiercionosny taran w rekach "przypadkowego kierowcy" z odpowiednimi uprawnianiami... albo cala masa malych ciezarowek( busow)...tam juz chyba nie ma rejestratorow i Ci to dopiero "lataja" bedac panami asfaltowych szlakow...

    Jacek, ale nie o tym:).

    Nie etykietujmy wszystkich widzac ulamkowe, "widowiskowe" przypadki... Znamy/ znasz powod dla ktorego Vectra jechala w sposob jaki jechala? To moze byc punkt wyjscia do dalszej dyskusji. Jak wiesz, mi czesto sie zdarza jezdzic nieoznakwanymi pojazdami majac jedynie male niebieskie swiatelko na dachu i jak sie zdarzy dwa stroboskopy w atrapie chlodnicy. Korzystam z tego z roznych powodow... z roznym zaangazowaniem , z rozna towazyszaca (ale zawsze obecna) dawka adrenaliny. NIgdy "uprzywilejowany" nie mialem dzwona, choc tez jezdze "pod prad", korzystam z chodnika jak trzeba, z pasow zieleni, wyznaczonych sciezek dla rowerow...tak i moge to robic z zachowaniem nalezytej ostroznosci. MI sie do tej pory udaje! Ale juz moim kolego nieraz nie...

    Dwa lata temu bylem uczestnikiem dyskusji, na lodzkim forum motcyklowym gdzie byl temat dot. kolizji motocykla z nieoznakowanym radiowozem policji jadacym jako pojazd uprzywilejowany. Akurat mialem dyzur jak chlopaki wyjezdzali i kilka minut pozniej, moze poltora km od pracy mieli wypadek...Bylem na miejscu zabezpieczyc ich, ich bron, dokumenty, itd chwile po zdarzeniu....Wysluchalem swiadkow, ( w tym motocyklistow), postronnego motorniczego z tramwaju, itd...Sytuaja polegala na tym ,ze radiowozy (kilka sztuk) jadace na akcje (... nie szukali pretekstu do cyt: ..."...szaleństwa, a ich zachowanie nie było daleko, daleko gorsze niż kierowcy, którego chcieli "ukarać" za jego zbrodnię") musieli w godzinach szczytu przemiescic sie na drugi koniec miasta, aby dokonac zatrzymania goscia podejrzewanego o ciezkie kryminalne przestepstwo. Zatrzymac go i zapobiec dalszym jego czynom przestepczym.

    Kierowca z pechowego Renault, koles "wiekowy"przed 50 lat na karku, umiejacy dobrze jezdzic samochodem, jezdzacy aktywnie rowniez motocyklem... skrecal z podporzadkowanej ulicy w lewo, w duza czteropasmowa ( w kazdym kierunku z wydzielonym torowiskiem po srodku) ulice. Kilkadziesiat sekund czekal, az sie wszystkie auta jadace z lewej strony zatrzymaja, zatrzymal sie tez tramwaj aby ich przepuscic ( lacznie 3 samochody na sygnalach uprzywilejowania, swiatla blyskowe i sygnaly dzwiekowe), chlopak rusza, mija jeden, drugi , trzeci pas ruchu, staje aby upewnic sie, ze tramwaj na pewno sie zatrzyma i nagle JEB!!! od lewej strony wbija sie w nich motocyklista, wylatuje w powietrze i pada kilkanascie metrow dalej...w aucie niewyobrazalny huk i eksplozja bialego wszechobecego talku z poduszek powietrznych zmieszana z odlamkami szkla. Kierowca nieprzytomny, zaklinowany w aucie, pasazer oguszony wybuchem bocznej kurtyny... Kierowca motocykla nieprzytomny!

    Wracam do forum motocyklowego... wszystkie, dokladnie wszystkie wpisy, nawet tych bedacych na miejscu zdarzenia i mniej wiecej wiedzacych jak to wygladalo sa tresci, psy jechaly sie zabawic i znow zabily niewinnwego brata motocykliste...Policja robi co chce, jezdza jak chca, bo pewnie spieszyli sie na chamburgera...

    Zarzuty przewijaly sie glowanie dwa:

    - wjechali jak szaleni na czerwonym swiatle....- bzdura, ale ladnie sie posze i jeszcze lepiej czyta...

    - nie udzielili pomocy motocykliscie.... bzdora, zami byli poszkodowani i w szoku, pozostali policjanci z innych radiowocow, w pierwszej kolejnosci zgodnie z powszechnie obowiazujacymi standartami zabezpieczeli najpierw miejsce zdarzenia, a nastepnie zajeli sie poszkodowanymi.

    To tylko przyklad Jacek jak latwo mozna etykietowac nie znajac calosci sytuacji.

    Przypadku z filmu...

    Skad wiesz ,ze goscie szukali pretekstu do szalnstwa?

    Skad wiesz w jakiej byli sytuacji? Dlaczego podjeli poscig i kogo scigali?

    Skad wiesz,ze ich zachowanie bylo dalko gorsze od zachowania goscia, ktorego chcieli ukarac? Wiesz co tamten zrobil? Moze tylko przekroczyl podwojna ciagla, a moze kilka kilometrow wczesniej potracil dziecko na przejsciu dla piszeych i uciaka....powodow moze byc mnostwo. Moze popelnil male przewinienie, a w momencie podjecia proby zatrzymania skoczylo mu cisnienie i zaczal stwarzac mega duze niebezpieczenstwo dla osob postronnych na drodze...

    Zawsze w przypadku poscigu pojawia sie pytanie o plusy i minusy prowadzenia poscigu...

    Jednak "spoleczenstwo" i media zawsze beda mialy pozywke, negatywnie zabarwiona dla policji ... bo albo cos sie stanie, wypadek uciakajacego auta lub radiowozu, albo... bedzie artykul o tym jak nieudolna policja znow nie potrafila zatrzymac uciakajacego auta...

    Pewne jest jedno ,ze nie powinny cierpiec osoby postronne, ale zapewniem Cie ze zadnemu policjantowi nie zalezy na tym aby doprowadzac do kolizji, wypadkow i ludzkich nieszczesc, bo to wlasnie oprocz postronnych osob, policjanci cierpia na tym najbardziej. Fizycznie, psychicznie i materialnie, bo czesto taka "przygoda" konczy ich epizod w policji.

    ps. winnym przytaczanego wyzej przeze mnie wypadku uznany zostal motocyklista. Wyrok podtrzymaly odpowiednio Sady dwoch instancji, orzekajac ze pojazdy uprzywilejowane maja prawo nie stosowac sie do znakow i przepisow RD z zachowaniem ostroznosci...

    ps2. Szerzej mozemy Jacku pogadac przy kawie gdzies w drodze:). Jakie plany na ten rok?

    pozdro:)

    • Like 8

  2. Hmmmm ilu forumowiczow tyle opinii. Mialem olejarke wilka i zawsze czysty lancuch. Nic sie nie kleilo bo syf spadal razem z olejem. Podczas jazdy odrywał sie po prostu od łancucha. Tak samo w terenie. Samo czyszczenie. Zaden piasek sie nie kleil i nie bylo pasty sciernej. Moze problem tkwi w dobrze samego oleju? Hipolu nie lalem nigdy. Fakt, felge mialem troche upackana ale do lancucha przyczepic sie nie moglem.

    Jaki olej lales?


  3. Przemekdab, dzieki za opinie:).

    W Dakarze mialem zamontowana olejarkę Matjiasa i mam bardzo dobre opinie o tym rozwiązaniu. Oczywiscie byly minusy jak np. brudne tylne kolo, ale to chyba byl jedyny minus. Na olejarce przejechalem ponad 15 tys i z pewnoscia wplynela na zywotnosc zestawu, gdyz ani razu w tym czasie nie musialem naciagac lancucha. Ani razu nie mialem problemu z zapchana dysza. Pelna regulacja czestotliwosci i czasu otwarcia elektrozaworu pozwalaly dosc precyzyjnie okreslic dawke oleju jaka byla kierowana na lansuch. Jezdzilem i na aslalcie w lekkim terenie, w czasie pieknej pogody jak i intensywnych opadach a lansuch byl zawsze naoliwiony ( preferowalem wieksza dawke oleju). Temat brudnego tylnego kola znakomicie rozwiazuje myjka cisnieniowa na auto myjni - koszt 2 zlote:).

    Takie moja odczucia.

    Zamawiam olejarke tym razem od Wilkuj'a - zobaczymy jak bedzie tym razem.

    Tymczasem z przetestowanych przez ostatnie 20tys km smarow w puszkach do lancucha polecam S100 http://allegro.pl/smar-do-lancucha-weisses-ketten-spray-s100-400ml-i5190628813.html , nie jest najtanszy ale moim zdaniem, a takze wg. testu zamieszczonego w Motocyklu http://www.motocykl-online.pl/artykuly/Spraye-do-lancuchow-and-8211-test,3296,2 daje rade.

    • Like 3

  4. bez bateryjki:

    http://www.saferide....hp?name=hit-air

    Polecam!

    Chyba rozmnażaja się wątki, ale, co tam... :roll:

    Cykli, pisales w innym watku, ze znasz przypadki (chyba 3) osobo, ktorym ta konkretnie kamizelka uratowala skore... Mozesz cos wiecej napisac tu albo na pw. Powaznie mysle o zakupie takiej kamizelki. A TY kupiles w koncu dla siebie?

    W tygodniu podjace obejrzec taka kamizelke, bo jest na miejsu dostepna w sklepie w Lodzi:

    http://motorwings.pl...powietrzna.html


  5. Co sądzicie o kamizelkach z systemami poduszek gazowych? System z zasady działania podobny do air bag-ów znanych z samochodów.

    Ma ktoś jakieś doświadczenia, opinie?

    Generalnie systemy są dwa, podział dotyczy sposobu inicjacji ładunku wypełniającego kamizelkę. Linka bezwładnościowa, czyli kamizelka połączona linka z motocyklem, przy kolizji, slizgu przy ok 25-30 kg obciązeniu nabój gazowy odpala i kamizelka napełnia sie gazem.

    http://saferide.pl/produkty.php?name=hit-air%20SKV%20-%20kamizelka%20z%20poduszk%C4%85%20powietrzn%C4%85%20-%20dzieci%C4%99ca

    http://kamizelkiochronne.pl/dlamotocyklistow/sklep/kamizelka-z-poduszka-powietrzna-helite-air-nest-hi-vis/

    http://www.sklep.motoszklarnia.pl/ochraniacz-karkukamizelka-neck-dps-airbag-tex-vest-p-854.html

    http://www.scigacz.pl/Spidi,Neck,DPS,kamizelka,z,poduszka,powietrzna,22670.html

    Drugi system bardziej skomplikowany, znacznie droższy ale i szybszy w działaniu, co za tym idzie chyba bezpieczniejszy polega na zamontowaniu na motocyklu systemu czujników bezwładnosciowych, które w momencie wykrycia odpowiedniego przeciązenia, droga bezprzewodowa przekazują impuls do kamizelki i ta się napełnia gazem...

    http://www.motogen.pl/Dainese-D-air-Street-poduszka-z-homologacja-drogowa,3773.html

    Kilka lakonicznych artykułów:

    http://www.vitay.pl/AutoSwiat/Artykul,Test-poduszek-powietrznych-dla-motocyklistow,7823,1.html

    http://www.motogen.pl/Klasyfikacja-poduszek-powietrznych-dla-motocyklistow,19875.html


  6. Panowie, dopóki nie zostaną w kodeksie ściśle ujednolicone przepisy odnosnie sposobu w jaki powinno byc przeprowadzone zatrzymanie jestem przeciwny uzywania jako srodka w tym celu broni z amunicja ostra.

    Nie tak dawno temu jade sobie samochodem... Wjezdzam w teren zabudowany - wiocha zabita dechami, jest godz 23.45, mgla ze ledwo cos widac. Z bocznej ulicy wyjezda radiowoz, nadjezdza z przeciwka i w odleglosci 100-150m wlacza sygaly swietlne. Zadnych znakow wiecej... Kto z was uwaza, ze to bylo w ogole zatrzymanie? W dodatku do rutynowej kontroli bo zadnego wykroczenia nie popełniłem. ..

    Mutomb,ale to jest precyzyjnie określone, nie w formie kodeksowej, ale zarządzeniu 609/2007 kgp...teoretycznie nie ma miejsca na dowolność...


  7. Ucieczka przed policją to przejaw skrajnej głupoty i tchórzostwa, niestety. Jak można coś takiego w ogóle rozważać? Poza tym policja powinna mieć prawo a nawet obowiązek strzelania ostrymi do uciekającego z dowolnej broni. Szybko się wszyscy wyleczą z błyskotliwych pomysłów.

    ... nie szedlbym ta droga... aczkolwiek powinna być sankcjami karna za takie coś.

    • Like 1

  8. Podczas szkolenia w Bydgoszczy dowiedzieliśmy się od Tomka Kulika, żeby nie uciekać przed policją na motocyklach, z czego zostało to skategoryzowane- w niektórych regionach nie należy uciekać, bo i tak złapią. W pozostałych natomiast uprasza się o nie uciekanie, żeby nie mieć na sumieniu żadnego z moto-policjantów.

    ...Logan dla Twojej wiadomości statystyka jest zdecydowanie gorsza dla uciekających niż sięgających w Polsce... i na tym koniec. Dopóki w tym kraju normalni ludzie będę nawet w dyskusjach rozważać ucieczkę przed próbą zatrzymania do kontroli to będzie słabo i będziemy dość często bombardowani medialnymi newsami, ze młody,zdolny,grzeczny chłopiec zaginął w wypadku motocyklowym ponieważ z niewiadomych przyczyn nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed Policją...

    • Like 12
×