szpila

ale za to jaki piękny zaraz po umyciu ;) i jakieś następne 5 min :? szkoda że tak daleko mieszkasz.brakuje mi troszkę damskiego towarzystwa....szczególnie kiedy ma się ochotę jechać na kawkę z ciasteczkiem...oczywiście na naszych czarnulkach.

... z pażdziernikowego "Motocykla" strona 113, jest mini relacja ze spotkania w Mikorzynie. bardzo mi przykro, że mnie tam nie było...a tak swoją drogą wielkie dzięki za tak "bogate" powitnia...czarne jest piękne...

jestem ze Słupska, już uzupełniłam swój profil ;)

puk, puk, wchodzę! witam wszystkich bardzo serdecznie! od roku szczęśliwa posiadaczka i użytkowniczka F650GS rok 2005 (przedtem Ducati Monster) moją miłość do jednosladów podzieliłam na polowę, na codzień jeżdzę Vespą , (trochę z konieczności) lecz prawdziwego latania doświadczam na mojej czarnej piękności... o tym forum dowiedziałam sie dzięki jednej, ogólnopolskiej gazecie motocyklowej. jest super, bardzo mi sie tu podoba! pozdrawiam. edyta.