kptBurek

Zrób foty koniecznie - interesuje mnie rozkład światła na ścianie, bo ten koncept żarówki wygląda już lepiej niż te tanie "oblepione" małymi diodami ;-)

To pokaż jakieś foty światła na ścianie garażu :-) Najlepiej przed i po ze stałymi ustawieniami aparatu.

No to może przebieg całkowity jest rzadziej synchronizowany - nie pamiętam jak to było ;-)

Tak Mutomb pisze - była już tu taka sprawa. Najprawdopodobniej dane z licznika dziennego są rzadziej zapisywane do pamięci stałej, więc przy wielu krótkich jazdach/wyłączaniu zapłonu może się zdarzyć, że się liczniki "rozjadą"...

No... słyszałem, że fajnie było :-D

hej, do sprzedania używana przednia tarcza hamulcowa. Prosta, bez głębokich rys, zużycie na minimum: 4,5-4,45mm, więc raczej już nie do regularnego używania, ale jak ktoś potrzebuje np. do drugiego kompletu kół w teren, to może się przydać... Zdaje się, że G650X też mają tę samą tarczę. Do sprzedania za 90zł + przesyłka.

Ja przedstawiłem sytuację na Słowacji i kwestię spadku liczby ofiar, a to Ty porównujesz i to statystyki dotyczące rannych w wypadkach. :) Zresztą jak chcemy poporównywać, to na Słowacji średnie wynagrodzenie jest niższe niż w Polsce, a mandaty ciągle będą wyższe nawet po naszej podwyżce. Mamy punkty i też po kilku razach też tracisz uprawnienia. Zresztą jak ktoś czuje się ograbiany, to nikt mu nie broni jeździć przepisowo - ja się staram (na prawie 20 lat jazdy 1 mandat) i nie widzę powodu dlaczego miałbym się przejmować, że ktoś inny nie chce/ nie potrafi. Jak mnie w zeszłym roku za Koninem trafili, to nie płakałem, że znaki bezsensownie ustawione (kilka wiosek i pola między nimi jako 1 obszar zabudowany).

Jestem za i myślę. że jest szansa żeby było lepiej: http://wydzialkomuni...-liderem-w.html Dla leniwych: w pierwszym roku po drastycznej podwyżce mandatów na Słowacji liczba ofiar na drogach spadła o ponad 1/3.

Ściągnij gumkę-osłonkę - owiń przegub kilka razy taśmą izolacyjną. Będzie można regulować, ale nie będzie się składać.

No nie bardzo - wystarczy poszukać na mobile.de albo ebay: http://kleinanzeigen...8212?ref=search to że większość klientów z .de kupowała z abs i heizgriffe, to nie znaczy że wszystkie to mają... Nie chce mi się dyskutować, ale w przypadku zerwania osłona, która znajduje się u dołu tylnego koła pasowego i jest pusta od dołu, jeśli już gdzieś poleci to raczej w dół i do tyłu... Bo jeden jest z rocznika 2002 i ma inną od tych poliftowych konstrukcje osłony? (bez wystającego w górę "języka")

Nie wydaje mi się ;-) Co do wymiany, to ludzie zwykle jeżdżą ile się da (tzn. raczej do pierwszego poważnego uszkodzenia zębów lub oplotu) Na niemieckim/amerykańskim forum są wpisy o przebiegach rzędu 60-80kkm. Niby tak, ale za 30zł w narzędziowym i masz lepsze narzędzie niż ten plastik od bmw. Sprawdź reflektor przedni - czy śruba regulacji działa, czy czasem środek nie obluzował się od obudowy, czy przy tym nie popękała soczewka reflektora i czy czasem nie są nadpalone kable od światła mijania. (typowe usterki) Zbadaj stan amortyzatorów gumowych w tylnym kole pasowym - nie powinno dać się poruszyć kołem więcej niż kilka mm. Notorycznie urywają się też "uszy" od siedzenia (można naprawić, ale zawsze to jakiś punkt zaczepienia przy negocjacjach) Poza tym to typowe sprawy f650 - uszczelka pompy wody, hałasy od napinacza rozrządu, sprzęgło rozrusznika...

Jeśli chodzi o różnice rocznikowe, to wersje po faceliftingu miały regulowane napięcie tylnej sprężyny i przekonstruowane osłony pasa napędowego. Warto też wspomnieć o akcesoriach do "stuffbay'a" - pająk do hełmu, 2 wersje tankbagów/plecaków, plastikowy pojemnik (jak na foto od mario2007) i taki sam z wbudowanymi głośnikami i wejściem audio :-) Była zamykana też przykrywka luku w stylu deski klozetowej. Co do bagażu to nie było dedykowanych kufrów, a oferowano materiałowe 2 częściowe torby na siedzenie i bagażnik.

Nie ma co... świetne pomysły... Obyś przypadkiem nie trafiła na jakiegoś, który będzie akurat chciał zdobyć respekt... Zresztą w USA właśnie w ostatnim czasie sobie ten respekt wśród czarnoskórych zdobywają...

Jako ciekawostkę można podać (znalazłem kiedyś w starym Des Ingenieurs Taschenbuch), że ten szuter z boku nie jest tam przypadkiem (zauważcie z jakim odstępem posadzone są drzewa z prawej strony). Jest to tzw. "sommerweg" - w suchych miesiącach roku można jeździć po w miarę równym, a na wiosnę/jesień nie grząźć w błocie i korzystać z bruku :) Wiele zaasfaltowanych na całą szerokość brukowanych dróg potem "łamie" się albo wyskakują dziury dokładnie w tym miejscu, gdzie podłoże nie było tak dobre jak bruk... O... na wiki też można znaleźć: http://de.wikipedia.org/wiki/Sommerweg

Kurcze podoba mi się bardzo, ale niestety nie jestem w stanie nawet sobie uzasadnić wymiany przy moich rocznych przebiegach moto... ;-) (nawet na rowerze robię więcej km ;-))