Cześć wszszstkim Motocyklistom, pomykam powoli małym czerwonym GSem (bo z upływem lat coraz mocniej boję się dużych-zawrotnych prędkości). Ostatnio jeździłem nawet po leśnych drogach w okolicach Milicza z czwórką "prawdziwych" autentycznych crossowców! Życzę wszystkim krótkiej "motocyklowej zimy" i szybkiej ciepłej pięknej wiosny.
JJJ