alik

I ostatni chyba na dziś sprzęt ze stajni BMW - tym razem całkiem ładny Classic:

http://allegro.pl/show_item.php?item=1519602198

F650

2000r.

42 000

niebieski metalic

sprowadzony z Niemiec - 2 lata w kraju

Cena 8 800

Wygląda ładnie - ktoś nawet wydech ładnie wypucował.

Kolejny nie do końca GSowy model:

czyli G450X

http://otomoto.pl/bmw-g-450-x-g450x-mod ... 73077.html

Stylistycznie jest dużo lepiej, nawiązuje do XChallenge'a, który mi się podoba. Zadziorny, zwinny, widać, że lubi sobie pohasać :)

Fakty podaję za sprzedawcą:

2009 rok

2206km UDOKUMENTOWANY

Motocykl w BDB stanie technicznym jak i wizualnym. Serwisowany co 10 motogodzin, wszystko udokumentowane. Opony klocki, zestaw napędowy w BDB stanie. Cała reszta jak nowa. Motocykl ten wykorzystywany był przez dealera BMW do jazd próbnych dla klientów. Sprowadzony z Niemiec bezpośrednio od dealera BMW. Posiada niezbędne dokumenty potrzebne do rejestracji. Na zdjęciach nie ma lusterek ponieważ zostały odkręcone do transportu. Dokładniejszych informacji udzielam telefonicznie.

Cena 20 tys.

Wygląda ciekawie, choć dość drogo. 450 to chyba motki jednak typowo wyczynowe - serwis w mh.

Dla większości z nas zapewne dość egzotyczny.

"Obcy" z Kępna:

http://otomoto.pl/bmw-f-650cs-M2503641.html

czarny metallic, 2002, 32 tys., 8 300.

Stylistyka CS zupełnie mi nie pasuje. Projektant palił chyba jakieś niezłe zioło i prezes też skoro dał się przekonać, żeby coś takiego puścić do produkcji.

Jaki złom. Nówka sztuka nie śmigana. Te modele tak mają. Szybko jechał to mu zwiało błotnik i szybka "pynkła". :)

I słowo moto się stało. Zanabyty. Córka wniebowzięta- przesiada się z małej YBR-ki po dwóch latach. Myślę że niebawem zakula się na Wasze forum.

Zapraszamy ;)

Moto jakby w porządku. Opony max ledwo po jednym sezonie , napęd wytrzyma jeszcze jeden sezon, Olej i filtr wymienione, chłodnica uzupełniona. Silnik bez żadnych niepokojących odgłosów ( ale to musiałby osłuchać ktoś bardziej obyty z tym silnikiem ) , pokrywa od strony alternatora założona na silikon czerwony ( a fe) , rama prosta. , plastiki wszystkie całe, nie klejone, 2 właścicieli w niemczech, od 2008 stała wyrejestrowana w garażu z powodu kluczyków ( ostatnia pani od 2005 r a I rejestracja 03.2000 r)), łożysko główki bez luzów, łożyska kół cichutkie, Pani z Niemiec która sprzedawała motor twierdziła że zgubiła kluczyki w przeprowadzce i sprzedała bez, Gość od którego kupiłem ( zob link powyżej ) twierdzi że musiał zdemontować górną półkę i dostarczyć do fachmana który dorobił kluczyki ( pasują prawie idealnie) , niestety przy skręcaniu pękła śruba głowki ramy ( muszę gdzieś dokupić) , brak prawego lusterka i klamka sprzęgła zgięta ( wygląda na szkodę garażową lub parkingową bo nic poza tym nie ruszone po tej stronie. Nie dopatrzyłem się śladów malowania i wg mnie lakier oryginalny ( nr farby 750 ) . Szukąlem specyfikacji lakierów BMW ale nie znalazłem. Nalepki na plastykach zbiornika i na zadupku wyglądają na oryginalne. Pozostało opłacić urząd skarbowy, zrobić przegląd i zarejestrować. Ostateczna cena jaką dałem to 5400 zł.

Dobra cena. Drobne mankamenty - miejmy nadzieję, że nie wskazują na jakąś minę. :D

Chętnie uslyszę sugestie gdzie ubezpieczyć ? Tylko 2 lata stażu ubezpieczeniowego.

OC? Tam gdzie najtaniej :) Warta, PZU, HDI Samopomoc, Allianz… Może ubezpieczasz coś innego - wtedy bywa taniej. Generalnie samo OC bez NNW powinno zamknąć się w 100 PLN.

Może ktoś ma niedaleko i w ramach ,, latania weekendowego" by mnie nawiedził i osłuchał silnik ?

Z Twojego fyrtla to chyba Jagienka ma najbliżej :lol:

Może ma ktoś gotowego manuala i mi prześle . Najchętniej po niemiecku bo z angielskim u mnie nie za dobrze.? wczoraj próbowałem coś zaciągnąc ale ciągle wyatępowały błędy.

Koledzy już Ci zapodali linka.

Pierwsze wrażenia - powiem szczerze że troszkę rozczarowują wibracje i szarpnięcia na niskich obrotach ( jednak wielocylindrowce np V są kulturalniejsze) . W miarę dobry rozkład momentu na wszystkich zakresach obrotów ( troszeczke słabo z dołu )

To singiel. Kręcisz manetą, trzymasz obroty i jedzie. To nie łagodny baranek tylko Funduro :lol:

A gdyby ktoś w mojej okolicy ( powiedzmy do 30 km ) popadł w tarapaty , to chętnie pomogę . Mogę przetransportować moto, mam spory zestaw narzędzi, (…)

Dopisz się do mapy - PW do Miko po linka.

Wklejajmy też obrazki:

Jakiś taki, po przejściach… Brak błotnika, brak centralnej stopki. Jest chyba smarowniczka do łańcucha.

Pisząc o wtrysku miałem na myśli nie ten konkretny model , ale ogólnie opinię o gsach. Najczęściej opinir takie wyrażają osoby, które w życiu nie miały pod sobą GSa. :)

Różnej maści garażowi naprawiacze z Bożej łaski.

Nadal Gdańsk, tym razem firma Planet Bike:

Wyglada atrakcyjnie, choć brak nalepek (?). Przebieg typowego "Włocha". 26 tys. Cena 16 500.

Brak handbarów.

Http://otomoto.pl/bmw-gs-f-650-gs-sprze ... 01222.html

i podbijamy:

http://allegro.pl/show_item.php?item=1529172908

Stało się co?

BMW nie jest drogie w utrzymaniu. Ceny normalne. Niektóre elementy nieco droższe, ale jeśli porównamy ceny części i serwisu motocykli to wszystkie w miarę podobne. Oczywiście "problemem" jest to, że to motor na wtrysku, więc poważniejszych regulacji trzeba dokonywać w serwisie posiadającym odpowiedni komputer diagnostyczny. Te maszynki są jednak dość niezawodne i rzadko zachodzi konieczność takiego serwisu. Reszta mechaniki jak w każdym motocyklu: zawory, rozrząd, napęd, etc.

Faktycznie - widział już lepsze czasy… :) Dziwi mnie to, bo z reguły te z BikeMastera przynajmniej na zdjęciach wyglądają naprawdę przyzwoicie. A tu brak prowadnicy łancucha, łańcuch zwisa smętnie, śruby id zębatki wyglądają trefnie, brak regulacji zawieszenia tył, szpary między siodłem, owiewkami i niby-bakiem ogromne… generalnie śmierdzi miną na odległość.

Odnosnie twojego problemu: polecam czyszczenie gaznika z syfu, filtra powietrza, wyczyszczenie swiecy lub wymiana i sprawdzenie szczeliny pom elektrodami, wykrecenie fajki i skrocenie o 1 cm kabla wysokiego napiecia (ciesz sie ze nie masz zintegrowanej fajko-cewki), zalanie swiezym paliwem. I bedzie dobrze. Jak cieply gasnie na ssaniu zn. ze ma wlasciwie ustawiony sklad mieszanki. Gorzej jakby nie gasl.

Jak nie pomoze to sie bedziemy martwic.

Pierwsza podroz a zarazem pierwsza przygoda. :)

Gratulacje i oby sie dobrze sprawował!

:lol:

Strzała! :)

A ja leff studiowałem na Viadrinie :) jeśli to coś Ci mówi. :lol:

Nie znamy go bliżej. Z analizy zdjęć:

- swoje lata ma

- przebieg pdpd

- kolor - nie wiem czy oryginalny?

- jeśli z Niemiec to niech pokażą jakąś historię

- brak prawego lusterka

- szyba pożółkła (można spolerować)

Vengosh: w 16-letnim motocyklu? :shock: :lol:

Tak, mĂłj ma co prawda tylko 11 :) wiÄc nalepki trzymajÄ siÄ Ĺwietnie i myĹlÄ, Ĺźe jak bÄdzie miaĹ 16 to bÄdÄ trzymaĹy siÄ przynajmniej dobrze :lol: ;) , a tak na powaĹźnie to jeĹźeli nie ma historii z malowaniem to czemu nie ma ich tam byÄ nawet w 16 letnim moto?

1. z matmy zawsze miałem 3ję :D

2. wiatr zwiał? :D oczywiście nie piszę poważnie. :D

Anonymous donosi, że dotarł już pod Mławę. Rozgrzewa się herbatą - moto - cytuję - "sprawuje się idealnie :)"

Można do tego czasu zmajstrować jakąś prowizorkę. :)

:lol:

Ma zamiar wracać na kółkach - jeśli dobrze poszło to już się toczy - w Warszawie decyzja czy jechać dalej na Tczew czy zostawić sprzęt u znajomego aż będzie odrobinę cieplej. Pogoda pod psem i niby ma ciuchy, ale zawsze to parę kilometrów jest. Na pierwszy raz :)

Ja po pierwsze moto też jechałem 300 km do Gdańska i powrót na kołach.

Cześć! :)

zostałeś już "ustawiony", więc zapraszamy po właściwym przywitaniu do działu Mechanika :lol:

Odezwałem się.

Kupił. :)

Vengosh: w 16-letnim motocyklu? :shock: :)

No i pojechał… :)