Skocz do zawartości

alik

Użytkownik
 Zobacz profil  Zobacz aktywność

  • Zawartość

    8 033

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    5

Posty dodane przez alik

  6. Napisano · Report reply

    Poezja...

    Wracamy na nocleg do Kamieńca, ale to wcale nie oznacza, że idziemy spać. Ooo! Co to, to nie! Manewry związane z szukaniem noclegów mamy już opanowane: za dnia ja jadę zawsze jako pierwszy, gdy zbliżamy się do miasta w którym zamierzamy zanocować zwalniam, daję ręką znać Jackowi aby prowadził, a ten bez pudła kieruje się do hotelu (jakby znał drogę i wiedział z góry, gdzie zanocujemy), zatrzymuje się, wchodzi do środka, za kilka minut wraca z powrotem oznajmiając, że dwa pokoje na nas czekają. I tak jest za każdym razem. Naprawdę nie wiem jak on to robi… Zdjęć z hotelu nie mam, ale tym razem był to bizantyjski przepych okraszony neonami z Las Vegas. Jedyne zdjęcie jakie cyknąłem, zrobiłem leżąc w hotelowym łożu, przez otwarte okno…1-1-DSC_7479.JPG

    Wykąpani i najedzeni ruszamy na podbój miasta, starówka tętni życiem i zdecydowanie wyróżnia się od tego co dotychczas widziałem na Ukrainie. Dużo turystów, muzyka, gwar i zabawy. Kamieniec Podolski w granicach Rzeczypospolitej był prawie 400 lat, aż do czasu II-ego rozbioru. Było to bogate miasto kupieckie leżące na uczęszczanym szlaku handlowym. Jego niezwykle bezpieczne położenie gwarantowało przez wieki spokojny biznes. Zaopatrzeni w butelkę wina ruszamy na mury by podziwiać nocną panoramę miasta. Idąc w kierunku twierdzy, nagle, jak na komendę, wszyscy wybuchamy salwą śmiechu. Z za zakrętu wyłania nam się bowiem twierdza kamieniecka, a raczej jej iluminacja. Podświetlenie jest takie, że wypisz, wymaluj bardziej przypomina Disneyland, niż groźną fortecę. Do całości kompozycji brakuje tylko myszki Miki i kaczora Donalda… Niestety zdjęć nie ma, gdyż nikt z nas nie zabrał aparatu. W wesołych nastrojach opróżniamy butelkę i ok. północy wracamy do hotelu.

    Mapa z przebiegiem dzisiejszej trasy.1-1-2%2BUKR.JPG

    Dzisiejszy dzień rozpoczynamy od zwiedzania twierdzy i jej otoczenia. Oto ona w pełnej krasie, widok od strony miasta.1-DSC_7495.JPG

    Aby zrozumieć fenomen tego miejsca, trzeba luknąć na mapę. Kamieniec Podolski położony jest w gigantycznym zakolu rzeki Smotrycz, który zatacza w tym miejscu prawie elipsę z wąskim przesmykiem. Kamieniec leży niejako na wyspie otoczonej głębokim wąwozem. Jedyne wejścia na tę „wyspę” blokuje zaznaczona na czerwono twierdza kamieniecka.1-1-3%2BKamieniec.JPG

    Zdjęcia poniżej obrazują skalę zjawiska…Otaczający miasto jar Smotrycza.1-DSC_7483.JPG1-DSC_7485.JPG

    Jedyna droga do miasta wiodła przez ten most…1-DSC_7515.JPG

    …a droga do mostu przebiegała pod murami twierdzy. Proste? To dla tego przez setki lat nasi przodkowie łożyli miliony złotych na tę twierdzę, ona powstała z podatków Wielkopolan, Mazowszan, Małopolan, mieszkańców Pomorza i Kujaw…Bez zdobycia tej twierdzy niemożliwe było panowanie na całym Podolu.1-DSC_7508.JPG

    Z tymi weselami na Ukrainie, to rzeczywiście dziwna sprawa. Ja w Polsce w ciągu roku nie widuję tylu młodych par, ile na Ukrainie zobaczyłem przez cztery dni…1-DSC_7494.JPG

    Wojenny czas może robi swoje?

    • Like 1

  7. Napisano · Report reply

    To Forfitter, co nie?

    Louis'owy?

    Alik, Ty nie słuchaj Mutomba. Wiesz, że miałem DL-a i oprócz skrzywionej dźwigni zmiany biegów (którą razem robiliśmy :beer: ) nic więcej nie musiałem robić. A jeździ się super. Poważnie byłem zadowolony gdy nim jeździłem. Tylko w teren raczej nie pasuje ;-)

    :)

    wiem, wiem Bajerku... jakbym sprzedał/kupił to w teren coś będzie np. AJP ;)

    • Like 1

  15. Napisano · Report reply

    Po co od razu DL jak jest tyle fajnych motocykli? Proszę bardzo:

    Ducati Multistrada

    KTM 690 R

    Husqvarna Nuda 900

    Ducati Scrambler

    BMW R NineT

    BMW S1000XR

    KTM 1190

    Yamaha MT-09 Tracer

    BMW R80 GS

    mam wymieniać dalej? :-D

    MOżesz... :) część z nich odpada, ze względów budżetowych ;)

    może iść w ślady Klansmanna? Honda NC 700X? Cenowo przyzwoicie stoją.

  20. Napisano · Report reply

    Jeśli chodzi o drzwi to fakt w nowszym zdecydowanie lepsze uszczelnienie przy tylnym nadkolu. Zimą nie przymarzają tak okrutnie jak w starszym modelu. Poza tym nigdy żadnych innych problemów z drzwiami nie miałem :)

    Ogólnie dobre i trwałe auto.

    Czyli dobry Nacharbeit ;) jak nie widzisz tego, co zostało po produkcji. Generalnie do jakości w Antoninku przykładają się dość nieźle. Dodatkowo ten model ma wiele wspólnego z Touranem, który zawsze jako pierwszy przechodzi wszystkie zmiany i pewne rzeczy są już przećwiczone.

    Marcin - daj spokój z tą Vitarą... to plastikowe napompowane kombi, zero funkcjonalności, a 4x4 to Caddy będzie lepszy (jest wersja 4x4 ;) I będziecie płakać przy dystrybutorze. RAV4 też nie polecam - twarde zawieszenie - nie sprawdza się na długich trasach.

    • Like 1

  21. Napisano · Report reply

    Miałem AR - a właściwie nadal mam - jeździ nią brat. Już ponad 10 lat i więcej jak 200 tys km nakulane (teraz ma ponad 300 tys). Jedyne co się psuje to dość delikatne zawieszenie. Trwały silnik 1.9 JTD. Tak więc nie wiem o co Wam chodzi :)

    Tam wcale nie ma co poprawiać. Rzekłbym nawet, że wersja pierwsza w 1.9TDI nie do przebicia przez te nowsze. Fakt, może bajerów więcej ale cała reszta na minus.

    Ps1. Wiem, bo miałem starszego teraz mam nowszego. Ogólnie od 2008 tym jeżdżę na co dzień.

    Ps2. Mój dobry kolega pracował na linii kontroli jakości to też mógłbym opowiedzieć kilka historii.

    Np. o drzwiach przesuwnych? ;) Znam temat od podszewki z lat 2006-2011 ;)

    1.9 TDI jest nie do zajechania to się zgadza, znany silnik i tanie części. Ale Marcin nie chciał ropniaka.

  23. Napisano · Report reply

    ale jeden mały samochód mamy i wystarczy, chcemy coś większego, i to z hakiem co pociągnie przyczepkę

    A-klasa odpada, jak już to B, choć ja jestem zwolennikiem kombi, bo to wg mnie najbardziej funkcjonalne auta

    kabriolet też odpada na chwile obecną, może jak się znudzi Colt, albo ulegnie jakiejś kasacji (odpukać) jak poprzedni to się wówczas zastanowimy nad zabawką, wszak młodzi za chwilę wyfruną z domu

    Discovery... taaa... Ania marzy o Defenderze, sorry ale w rodzinie jeden Land Rover już jeździ, głownie na lawecie, to nawet ją otrzeźwia ;-)

    To może, kierując się lokalnym patriotyzmem, VW Caddy? Przestronne wnętrze, hak da się założyć, trwały, blacha full ocynk.

    Szukać wersji LIFE - można po lifcie w 2010 - poprawione różne mankamenty wieku dziecięcego, update świateł, całego przedniego pasa i wnętrza.

    • Like 1
×