pawel 73

Justyna spakuje kosmetyki do tankbaga!

Mygosia, kufer "poszedł" we wrześniu z motocyklem.

Justyna, opis zamieściłem. Jest cały i kompletny, tj. mocowania i osłona przeciwdeszczowa. Ma podszyty klips mapnika, ale właściwie tego nie widać. Przesyłka jest w cenie i dorzucam manuala do Twojego diabełka na płycie.

Aby wszyscy zainteresowani mieli równe szanse proponuję zakończyć tę "licytację" dzisiaj o 18:00. Zgoda?

klansman, idziesz w dobrym kierunku - pirwsza cena była 350... ;-)

Kurczę, 4 osoby chętne i co mam zrobić?

Informacja dla: ladek, lucas30 i klansman - mam ten tankbag. Paweł

Tankbag nadal do wzięcia. Cena 300 pln. Paweł

Ja pierdziu! Chyba ktoś zwariował! A mnie jeszcze kurde nie stać! http://otomoto.pl/bm...s-M2957085.html

Spodnie w pasie mają 94 cm, dugość nogawki wewnątrz 80 cm a na zewnątrz 105. Na metce rozmiar L/52. Fotki: Pozdrawiam. Paweł

Alik, skoro mnie są za małe/krótkie, to może będą pasowały. Moje nogi poza tym zbyt długie nie są a ja mierzę 187 a nie 190... Zmierzę je wieczorkiem i zapodam rezultaty. Paweł

Hej! Mam takie portki: http://motomaniac.pl/produkt,3816,spodn ... zarne.html Fotki moich wrzucę wieczorem - miałem je na tyłku chyba mniej niż 10 razy, bo są mi za małe. Puszczę je za 400 pln. Paweł

Cena spada do posezonowej - 300 pln. Jeśli ktoś mnie przekona, to jeszcze zejdę. Na wiosnę będę mnie uległy. P.

Ja też ją widzę, że zapodaję: Teraz widać? Paweł

Alik, co sądzisz? http://moto.allegro.pl/ktm-620-rd-97rok ... 12192.html Muszę coś mieć na tzw. przeczekanie. Paweł

Hej! Jak w temacie - Dakar z 2004 roku, przebieg 40.000 km, ABS, grzane manetki, centralna stopka, kufer. Przyprowadzony z Francji, kupiłem go w styczniu, jestem pierwszym właścicielem w Polsce. Nie mam jego historii, posiadam jeden kluczyk. Przy 35.000 km, po przywiezieniu, zrobiono: •wymiana oleju; •wymiana świec zapłonowych; •wymiana filtra powietrza; •regulacja zaworów; •wymiana płynu hamulcowego; •wymiana płynu chłodzącego; •test komputerowy plus regulacja; •wymiana oleju w amortyzatorach; •regulacja luzu linki sprzęgła; •regulacja luzu linki gazu; •sprawdzenie luzu łożysk główki ramy; •ogólne sprawdzenie motocykla: klocki, tarcze, ewentualne wycieki, łańcuch, oświetlenie, itd.; Potem jeszcze wymieniłem olej i osprzęt w przednim zawieszeniu i linkę sprzęgła. Ma nowy akumulator. Uwaga: motocykl nie jest w stanie idelanym, nie jest igłą!!! Z pewnością szorował nie raz. Cena 13.500 złotych, do negocjacji, chociaż ze sprzedażą mi się nie pali. Pozdrawiam. Paweł

Dakar w dniu dzisiejszym zmienił właściciela. Gratuluję Max! Niech Ci służy. Paweł

No i to chyba jednak nie jest Dakar ;-)

Rumunia :shock:

Hej! Zarzucam temat w tym dziale, bo mój dojrzały zamiar dojrzał jeszcze bardziej. Byłem dzisiaj na jeździe testowej F800GS. Oto fotka: Pierwsze wrażenia i spostrzeżenia: - wygodna pozycja za kierownicą, w porówaniu do mojego Dakar'ka; kanapa była akcesoryjna a na zwykłej nie jeździłem; - dynamika i sposób prowadzenia rewelacyjna; - biegi wskakiwały zajebiście; - szersza kierownica pasiła mi jak diabli; - pomysłodawca mocowania zbiorniczka na płyn hamulcowy przy kierownicy powinien dostać medal - od początku irytowało mnie gibanie się tego elementu; ma swoje zalety ten sposób montażu przy ewentualnej glebie; dobra, kwestia przyzwyczajenia; - seryjny tłumik z lekka do piczy - obok odjeżdżał gość z tłumikiem LEO i to było brzmienie; - ustawienie stopki hamulca nożnego jak dla mnie za nisko i bez możliwości regulacji do góry - ewentualnie trzeba spiłować...; dobra, kwestia przyzwyczajenia, bo przy jeździe na stojąco pasiło; - moto miało opony szosowe /scorpion/ i nie bardzo mi to grało z GS w nazwie. Dobra, to tyle na teraz. Generalnie po Dakar'ku będzie F800GS i już. Pozdrawiam. Paweł

Taki jest zamiar, słuszny chyba.

Jagienka, ja też tak miewam, ale tylko czasem - linka haczy się o inne pierdoły przy główce ramy. Linki powinny być powpinane w takie prowadniczki, no i bywa nie są.

Tak Alik, niezmiennie. W sobotę 10-go będę testował na Obornickiej.

Pisałem to samo w innym wątku tego działu: oddam mojego z 2004 roku, ale w porównaniu do stanu i wyposażenia dakarka Pidzey'a, mój to nędza w podobnych pieniądzach...

Oddam mojego z 2004 roku, ale w porównaniu do stanu i wyposażenia dakarka Pidzey'a, mój to nędza w podobnych pieniądzach...