Skocz do zawartości

pawel 73

Użytkownik
  • Zawartość

    434
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez pawel 73


  1. Wczoraj, 13-go, odpuściłem, ale za to bujnąłem się dzisiaj /sobota/ do Poznania do pewnego sklepu po klamoty do wozu syna Igora. No i kurna po minięciu przejazdu pekapu na Woli motodakar umarł. Źle przewidziałem ilość paliwa na rezerwie... Pech chyba trzyma na trzy dni przed i trzy dni po 13-tym. Koleżanka dowiozła 1,5 litra i temat załatwiony. Jednak stojąc w takiej zatoczce czułem się jak popularne na tym odcinku "obwodnicy" Poznania kur.wy ;)


  2. Nie wiem kto zawinił, ale jezeli masz uszkodzony tył motocykla to domyślam że on w ciebie wjechał. Wina jest po jego stronie. Co do opisu to musisz się udac do jego ubezpieczyciela. Składaj dakara i w niedziele sie widzimy. Jezlei moge CI jakos pomóc do wal jak w dym.

    Paweł, masz rację jesli chodzi o "szybkość" załatwienia sprawy. Generalnie po to płacimy składki, aby nasz zakichany ubezpieczyciel załatwiał nasze sprawy. A tak my im ułatwiamy robotę a oni czekają na gotowe. I pewnie jeszcze najchętniej by chcieli, aby przynieść im w zębach oświadczenie sprawcy albo notatkę z Policji.

    Samo kurde życie.

    Paweł


  3. Paweł, dziś właśnie dzięki Twojemu doświadczeniu zamontowałem centralną stopkę, po przeróbce, do mojego Dakar'a. Bez wymiaru wziąłem te 5 centymetrów i gra. Nacięcie mam zrobione jednak wyżej, bo przy tej poprzecznej rurce - wytoczona tuleja wchodzi po obu stronach do środka a jej 5 cm centralna część ma średnicę rurek w stopce. Pospawane. Niestety dysponowałem jedynie stopką, więc cała reszta jest dorobiona. Brakuje mi sprężynek, ale szukam. Może ktoś dysponuje zbędnymi? Aha, ogranicznika nie szlifowałem - mam nadzieję, że kiedyś się moto nie spierdzieli na ryjek...

    Tak więc BARDZO dziękuję za podpowiedź.

    Pozdawiam.

    Paweł


  4. Dzięki za przyjęcie. Powodów zmiany sprzęta jest kilka. LT-kiem jeździłem 5 sezonów i uważam, że póki co wystarczy. Jazda w "terenie" zawsze w jakiś sposób mnie kręciła. Przyszłoroczny sezon będę zmuszony jeździć solo, bo spodziewamy się Potomka - nie ma sensu inwestować w dużego GS-a, jaki by on nie był, więc skłaniam się ku Dakarkowi.

×