Fellow

OOOoo... widzisz... i przypomniałaś mi że muszę pojechać po motor :-D

GRUBE cześć!

HEY - no i dobrze się stało :o)

Tez kupiłem - foty są niesamowite a cel wiadomo.

GRATULACJE RASTA!!! Kolejny świetny sprzęt we Wrocku ;)

HEY!

a) Ten piekny moto na zdjęciu Nr 1 jest mocno nieaktualny :P (cholewcia - ile jeszcze będę płacił za tą chwilę słabości) B) Nr 2- znaaacznie brzydszy od Nr 1 :mrgreen: ale powiedzmy że "akceptowalny" ;)

Rezygnujesz z moto czy kupujesz coś innego? F800 to fajna maszyna

Heh... znam ten ból - u mnie też nowe moto zawieszone w bliżej nieokreślonej próżni (auto mi się spie muszę zmienić w pierwszej kolejności) :/ Ale nauczyłem się lubić ten stary... ;)

Sprawdzone - załatwione ;)

Rzeczywiście szkoda - chociaż jeśli jest jak mówisz z doświadczeniem Twojej żony to długo nie będzie pracy szukać, skupcie się na tym jak w nieszablonowy sposób wyeksponować jej zalety / mocne strony - i nie mówię tu o mini i make-upie ;) - a na pewno się uda. Jeżeli jest świetna w excelu zdefiniujcie w jakich obszarach np. biegła obsługa tabel przestawnych; formuł statystycznych; hiperłącz; na pewno umie też nagrywać makra w Visual Basicu więc może pisać że ma podstawy tego języka programowania;) Wielu ludzi pisze że zna excel'a a na końcu okazuje się że potrafią tylko klikać po komórkach - "klikacze" nie wiedzą nawet że istnieje coś takiego jak tabele przestawne i nie potrafią się pochwalić "fachowym" bełkotem. To samo dotyczy angielskiego -> gdzie go używała? Na poziomie biznesowym - oczywiście - w kontakcie z kim? .... jak często (codziennie oczywiście itd.) Dodatkowo sugeruję uzbroić się w cierpliwość, okno transferowe = uruchomienie nowych budżetów, rozpoczyna się w lutym a kończy w maju i jest to najlepszy okres w roku na zmianę pracy. POWODZENIA

Jacku - niestety Twoje obawy są słuszne. To co dziś zrobiłeś to pierwsza oznaka postępującej lekkomyślności - nie ma dla Ciebie ratunku chyba, że sprzedasz motor i na resztę życia zakopiesz się po pas w ziemi... :cafe4:

Lub całkowicie ubezwłasnowolnic :-o

Niezły wątek - sam szukam do siebie: - supply planner - demand planner - call-off specialist Praca w firmie spożywczej w Oleśnicy koło Wrocka (korporacja Irlandzka "Kerry Food"). Praca jest wstępnie na rok (na zastępstwa) z możliwością przedłużenia na czas nieokreślony. Podstawowe wymagania: - dukać po angielsku - wyszukaj pionowo w Excelu Doświadczenie mile widziane ale nie wymagane (jak i wyższe wykształcenie). Praca choć by i od jutra. Jak ktoś chce więcej to na priv proszę.

za szybko się poddajesz... właśnie zauważyłem że w poprzek by się posadziło drugą osobe ;)

Zwrot "upiec jajka" nabiera nowego znaczenia... i tak bym brał ale nie jest dwu-osobowy

Właśnie forma grzecznościowa była by taka: "masz" zamieniamy na "bierz" (brzmi ładniej) a "ryj" zamieniamy na grzeczne "usta" wychodzi nam "bierz w usta" eeeee.... to już lepiej niech zostanie jak było :shock:

Wohoho... ale PORNO historia... :mrgreen:

Cokolwiek się nie stało Pawle i czyjakolwiek to była wina - jak byś jechał BMW to żadne negatywne zdarzenie nie mogło by się Ci przytrafić :P

Są tu na forum 2 typy sprzedających: Typ 1: ten typ reprezentuje znane również z tego forum przypadki osób chwilo zamroczonych, którzy w chwili słabości psychicznej / zaciemnienia układu / przegrzania dekla - mogą sprawiać nawet całkiem realnie wyglądające wrażenie, że chcą dokonać sprzedaży swojego sprzęta. Najlepsze jest to, że mogą na przez chwilę sami w to wierzyć, negocjują, umawiają się na oglądanie po czym... doznają szoku / olśnienia / nawrócenia -> co skutkuje wycofaniem się z transakcji :blink: Typ 2: To profesjonalnie przygotowane oferty wspaniale wymuskanych maszyn - jest to jednak miraż i ułuda, którą ich właściciele karmią zupełnie nieświadomych potencjalnych prawie-klientów ,co by skrycie podczas negocjacji podbić swoje ego, pochwalić się maszyną, ponaśmiewać, że ktoś nie ma itd.. a na koniec zgrabnie i z premedytacją się rozmyślić :cool: W obu przypadkach nie ma szans żeby cokolwiek kupić :mrgreen:

Zwięźle mówiąc -> wszystko mniejsze... :wacko:

Można więcej info w temacie "mały twin"?

Za uczciwą cenę ZAWSZE i WSZYSTKO sprzedam -> uczciwą dla mnie ma się rozumieć ;)

Nie wiem jeszcze z kim pojadę - może jedwabnym szlakiem z discovery channel a może z Wami - w końcu najgorsze w życiu to się niepotrzebnie ograniczać więc plany (jak zawsze) mam obszerne. Motor mi się podoba "wizualnie" i tyle - wiem głupio robię ale tak mam (wina też często kupuje dla ładnych etykiet -> za wyjątkiem frizante, tu mam ustalone gusta) - ale pytam poważnie, szkoda mi kasy na F800 bo mam ciekawsze wydatki na tą chwilę a to jest niezłe moto na najbliższe 2 - 3 lata. Chyba pojadę w niedziele to się sam przekonam.

Hej - szukam maszyny idealnej :) - na przyszłość. Co powiecie o czymś jak niżej? Na mnie robi wrażenie. Cel zakupu to podróż do Chin w 2015 z jakąś dziką bandą ;) http://moto.allegro.pl/ktm-lc4-640-adventure-akrapovic-abp-tuning-70-km-i2749802048.html