Skocz do zawartości

Logan

Użytkownik
  • Zawartość

    3 269
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    3

Posty dodane przez Logan


  1. ktoś ma pewną wiedzę od ktòrego roku poprawili w VW ten 1,8tsi, może jakie występują oznaczenia silnika, myślę właśnie o Skodziance z takim 1,8tsi

    Interesowałem się tematem, bo sam chcę Octavkę z tym motorem, na miejsce mojej Corolli.

    Silniki po poprawkach są po 2013 roku, gdy moc wzrosła ze 160 d0 180KM. wersje 150-160 to loteria, 180 jest już na nowych częściach.

    Ten sam problem przed 2013 dotyczył też innych TSI (1,2; 1,4; 2,0 na pewno, a pozostałych podobno też)

    Paweł- jestem tego absolutnie świadomy i bardzo nad tym boleję.


  2. ponad 100 tys o qr.... a co za wynik :-P

    Mój stary DB 123 240 D miał 750 tys jak go sprzedawałem i zimą odpalał / oleju nie brał

    Ale przyznać trzeba że Logan się pierdół naczytal.

    Ilu kierowców znacie, którzy robią osobówkami ponad 60 tys. km rocznie? to silniki z 2013 (2-2,5 roku)

    Spośród współczesnych silników nie widzę pretendentów do przebiegów wyższych, niż 300 tys, bez kapitalnego remontu.

    1,6 na żeliwnym bloku 110KM z Cariny E '97 mojego staruszka, co ją taryfiarzowi sprzedał ma już ponad 680 tys. i dalej jeździ. Te czasy już nie wrócą.

    Marcin ma za to cały czas wątek w ścisłej czołówce :)


  3. Pierwsza seria TSI, w tym 1,8 150 i 160KM były bublami, jak piszesz, ale obecne 1,8 180KM (po 2013) już są na innych tłokach i pierścieniach, do tego wzmocniono też inne elementy, jak korbowody itp.

    Są już egzemplarze, które bez problemu nastukały ponad 100 tys. km i problem olejowy nie wystąpił. A te sławetne silniki były chyba we wszystkich markach grupy VW.


  4. skodzianki są przewartościowane , ludzie płacą za tanie wykończenie i za opinię auta niezniszczalnego . opinię stworzoną dawno temu przez starą octavię . natomiast co proste to mało się psuje ;-) , a że jakość wytłumienia jest inna i plastiki z innej fabryki ... ;-)

    Jechałeś Superbem, albo najnowszą Octavką?

    Może to sprawa tego, że niegdy nie lubiłem VW, ale Skoda będąc w tym samym koncernie deklasuje VW.

    Sam rozważam przesiadkę z Toyki na Skodę (Chciałem Lexa, ale jeszcze trochę poczekam, bo mają zbyt małe kufry).

    Superba i Avensisa mieliśmy u jednego z moich byłych pracodawców. Paska miał znajomy- z tej trójki zdecydowanie wybrałbym Skodę, a przejechała bez awarii prawie 200tys.km, później nie wiem, co się z nią działo.

    W zasadzie każde auto, które dotoczy się bezawaryjnie do 300tys.km/10 lat uważam za wystarczająco wytrzymałe i mam nadzieję innych nie sprawdzać. Wyjątkiem jest moja Corolla, 14 lat, 170 tys.km, ale inna była motywacja- to golas, w którym nie ma się co zepsuć, bo ma 4 koła, silnik, kierownicę, hamulce i radio kasetowe :P


  5. aktualnie szukam czegoś z dsg dla żonki . ma mieć minimum 160 koni , najlepiej kolor żółty lub czerwony ;-) , preferowany towar leon 2009+ chętnie wersja fr ....

    szukam i będę szukał :-D . bezstopniowa przekładnia typu skuter w dużych autach się słabo sprawdza - narzekanie ludzkie na multitroniki w audi szybko skończyło karierę tej przekładni . w małych autach typu micra to chodzi wiecznie , przy masie 1500+ już nie ma tak dobrze . prawie kupiłem megane coupe żonie ale tam jest skuter przekładnia i odpuściłem . za mocne auto . jedynie lexus robi to rozsądnie /albo zf czy aisin dla niego/ i to działa nawet w ls-ie .

    Bezstopniowa jest w między innymi w nowym RAVie i spisuje się bardzo dobrze. Jeszcze nie słyszałem o awarii Toyotowskiej CVT, jeżeli właściciel robił wszystko na czas. W LS600h(l) jest bezstopniówka, w 460 jest zwykły automat. Oba niezniszczalne. Ogólnie każda hybryda Lexusa i Toyoty ma CVT.

  6. Najbardziej lubię przekładnie bezstopniowe- cały czas zapewniają trakcję, sprzęgło pracuje tylko w momencie ruszenia i zatrzymania- nie rozłącza napędu w trakcie jazdy.

    Dalej automaty klasyczne- chyba najtrwalsze, ale ospałe i powodują wzrost spalania, trzeba nadrabiać silnikiem :P

    Dwusprzęgłowe- trakcję tracą na ułamki sekund podczas zmiany- podobno 300tys.km bez remontu da się zrobić- nie sprawdzałem.

    Najmniej zaufania mam do pół-automatów :P

    Co do rav4 i innych azjatyckich produkcji, to wkurzace jest to że tylna klapa otwiera się nie na tą stronę co powinna. Nie wiem czy dotyczy to wszystkich generacji.

    Chciałbyś z góry na dół, co? :P

    Tak, mają zawiasy zamontowane do ruchu lewostronnego i nie zmieniają tego na Europę, ale RAV ostatniej generacji otwiera się do góry.


  7. ta octavia ma 105 ps i 5-biegową skrzynię . jedna zaleta - mało pali .

    ciekawą propozycją jest accord 2,4 tylko z pewnego źródła . avensisa 2,4 można kupić tanio , ale to słabo jeździ i ma wszystkie wady tego modelu ;-)

    Ave jeździ całkiem fajnie w trasie. Wad nie kojarzę, poza małą ilością przełożeń (5). Szukałem dla siebie, ale o zadbany egzemplarz trudno.

    Choćby ten- byłem oglądać:

    http://otomoto.pl/oferta/toyota-avensis-salonpl-i-wl-idealny-automat-ID6yfFr9.html#04ff83dc21

    Lakier fabryczny został tylko na masce i dachu. Między reflektor, a maskę z prawej wchodzą palce. Drzwi kierowcy opuszczone. Oleju w skrzyni poniżej poziomu, olej w silniku przejeżdżony.

    Najlepiej odpalał- W układzie paliwowym było "ZERO ZERO NIC". Kręcił i wtryski pracowały na sucho- sprzedający dziwił się, że nie pali...

    I tak dalej.

    Generalnie cały malowany. Konstrukcja prosta, zakup nie będzie błędem życia, ale na pewno nie za tę cenę i będzie problem z odsprzedażą.


  8. Przyznaję, że Toyka popełnia duży błąd nie wdrażając następców takich modeli, jak Avensis 2,4VVT-i, Corolla z napędem od topowej Celicy, czy kontynuatora legendy Celicy GT4, czy Supry, ale RAV4 HSD ma szansę to przełamać, niemniej wychowując się na Toyotach, coraz częściej patrzę na Volva, czy nawet Skody (te dopiero zrobiły skok jakościowy przez ostatnie 10 lat :o). Na Lexusa mnie jeszcze nie stać, poza tym niedługo będę potrzebować dużego kufra na wózek :P

    Może rozważycie Octavkę w wersji Scout?

×