proszę o opinię, jak Wam się to widzi.
Dziś ma być jeszcze VIN podany - może się przyda, jako że serwisowany podobno w ASO.
Sprowadzony z Belgii, jeździła dziewczynka (lat 20) "tylko do kościoła", bez szlifów, wypadków i innych cudów.
Pan się zgodził na wycieczkę do ASO, ale odradza, bo to koszty a trzeba go zalawetować (niezarejestrowany) itd itp.
Generalnie rozmowa poprawna, facet zdaje się nie ma komisu jako takiego, bo na hasło "z ogłoszenia" nie zapytał z którego, ale ... telefon się przewija po sieci, zatem coś tam sobie widać sprowadza, dłubie i sprzedaje od czasu do czasu.
http://otomoto.pl/ho...b-M3201073.html
ma gmole (plus) i to niewielkie (kolejny plus), napęd może być do wymiany pod koniec sezonu, olej podobno też.. tyle się człowiek "przyznał".
ew. czy ktoś mieszka / bywa w okolicy i mógłby się pokusić o fachow(sz)ą ocenkę? :)