Logan 2 313 Zgłoś ten post Napisano 13 Sierpień 2011 Ho, ho, ho! Drogie dzieci, czy byłyście grzeczne? Jeżeli tak, to wujek Logan opowie Wam, jak można zaoszczędzić, gdy roztrzaska się zamek mocujący kufer boczny do stelażu. Nowy zamek, jak udało mi się ustalić, żeby współgrał ze starym kluczykiem, mógł kosztować mnie koło 200zł. Natomiast mnie cała ta zabawa kosztowała 30zł. (Gdybym nie musiał kupować wierteł, sam materiał wyniósł 3,30zł i śruby 5zł). Jak tylko zrobię rozsądnie wyglądające zdjęcia to się pochwalę, teraz mogę tylko wrzucić kufer na "sucho" bez motka ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Mutomb 3 541 Zgłoś ten post Napisano 13 Sierpień 2011 Te nakretki/pokretla nie wygladaja na szczegolnie mocne. W srodku zatopione sa nakretki czy male stalowe tulejki z gwintem? Osobiscie zalozylbym ladna srube z nierdzewki plus nakretke samokontrujaca. Wiem ze wydluzy sie czas montazu/demontazu kufra ale poza asfaltem mocowanie bedzie pewniejsze... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Logan 2 313 Zgłoś ten post Napisano 13 Sierpień 2011 To są zatopione śruba i nakrętka. Zamierzam to zmienić, a teraz mam śrubę i samokontrującą, bo te okazały się za krótkie. W "praniu" wyjdzie, jakie rozwiązanie jest najlepsze ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 14 Sierpień 2011 To może motylek, z podkładką gwiazdkową :?: ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach