Skocz do zawartości
Bajer

Impregnacja ubrań motocyklowych.

Recommended Posts

Jako że mój kubraczek podczas planu Pana Samochodzika przemókł (delikatnie mówiąc), zaczynam nowy temat.

Czym impregnujecie swoje ciuchy przed deszczem :?:

Jakie macie z tym doświadczenia. Oczywiście nie chodzi o "wynalazki" które muszę nanosić z częstotliwością 1x na miesiąc, tylko tak jak Komir raz na rok i po nim woda pięknie spływała prosto na mnie ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ciuchów moto co prawda nie impregnowałem ale do ubranek narciarskich używam http://4energy.pl/produkt/1407/nikwax-tx_direct-wash-in/. Raz w sezonie przy praniu. Daje radę. Woda ładnie spływa i ubranie lepiej się czyści. Jest też wersja w rozpylaczu. Ale bez dobrej membrany albo kondoma nie na długo to wystarczy. Krótki, przelotny deszczyk wytrzyma ale dłuższego deszczu w trasie już nie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To samo co do turystyki — Nikwax albo Grangers.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
To samo co do turystyki — Nikwax albo Grangers.

Na forum turystycznym czytałem, że ten Nikwax podobno śmierdzi octem ;)

A jaki środek lepiej, w sprayu, czy taki do pralki :?:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A Ty myślisz, że po tygodniowym wyjeździe to będziesz pachniał lawendą? ;)

Najlepiej wyprać w proszku bez kokolino i potem na mokre natryskiwać ze sprayu. Do prania starcza na dłużej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Bajer zobowiązał mnie do ujawnienia impregnatu który powoduje że woda z ciuchów spływa jak z kaczki.

Kiedyś miałem taki środek stosowany do obuwia , tekstylnych, i skórzanych ciuchów . ( wypróbowałem na wszystkim i działanie rewelacyjne - podam przykład 750 km do Frankfurtu nad Menem w ciągłym , ulewnym deszczu , za jednym przysiadem - i lekko napoczęły się tylko rękawice. Reszta pozostała sucha . Ale rękawic chyba zapomiałem psiknąć przed wyjazdem bo mam ze specjalnym porowcem Tropicielka była wtedy ze mną i też sucha ) ) Psiknięcie , jeśli nie pierzemy wystarcza na rok.

8897ef91c785bc0ad29ce440dfb90e7f.jpg

http://www.polo-motorrad.de/de/nano-imp ... 250ml.html

Tym razem tyło to to

nano_400.jpg

http://kaps.com.pl/pl/kaps/oferta/akces ... logia.html

Wszyscy przemokli - tylko my z tropicielką suchutko dojechaliśmy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ja używam nikwaxa

najprzód piere w ichnim mydle, nazad piere w teiksie

zresztą... na moje szczęście membranę mam wypinaną więc ją piorę ok. raz na rok, a okrycie wierzchnie już w zwykłych proszkach w razie potrzeby

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×