Najwazniejsze dla mnie pytanko po przywitanku

[Windowlicker 7]

Witam urodziłem się w Małkini, w 1937 roku, w lipcu. Znaczy, w połowie lipca... właściwie w drugiej połowie lipca, właściwie... dokładnie...13 marca 1980 r.,nie jestem wiec juz dzieckiem (co w wielu przypadkach ma dosc duze znaczenie :) ),troszke przezylem i jestem juz ze tak powiem dosc stabilny psychicznie hehe . mam 182 cm i jakies 98 kg. Dobra . Czy zaczynal ktos od F 800 GS,a jesli tak,to czy zrobilby to drugi raz? * Piszac "zaczynal" mam na mysli dokladnie to. Ostatnio mialem do czynienia z Czeska Babetta z 20 lat temu :) i jestem w trakcie robienia "A".

[lcoo 5 494]

Jak jesteś "dość stabilny psychicznie" to zaczynaj od 800. Mnie nie było stać, to zaczynałem od singla ;)

[ReddyS 265]

Jak jesteś "dość stabilny psychicznie" to zaczynaj od 800.

Pytanie czy po lekach czy bez? ;-)

[picasso 45]

śmiało zaczynaj od bemki ona wiele wybacza jeżeli ma się troszkę oleju w głowie to naprawdę fajny motor

[tomekm 1 153]

Hmm, według mnie 800 może jednak nic trochę za duza i za ciezka na początek, singla jednak łatwiej opanować i ma nuczyc się jeździć, a także ... nabrać dobrych nawykow

[Kornel 23]

Pewnie większość z nas chciałaby zacząć od 800setki, ale jak pisał Icoo, czasami/często kaski brać, aby pójść w tą inwestycję :)

[Windowlicker 7]

Hmm, według mnie 800 może jednak nic trochę za duza i za ciezka na początek, singla jednak łatwiej opanować i ma nuczyc się jeździć, a także ... nabrać dobrych nawykow

Rozumiem i nawet sie zgadzam,ze singla latwiej opanowac.Ja jednak chce sie dowiedziec,czy wykluczylibyscie 800 (jakos czuje,ze dalbym rade).Dlatego bardzo by mi zalezalo,zeby wypowiedzial sie ktos,kto zaczynal wlasnie od 800 GS.Prosze nie myslec,ze cwaniakuje,albo,ze sie najadlem kokainy do obiadu.Przeciwnie-z pokora Was czytam..

[tomciowis 4]

Ja jestem '72 i nie czuję się stabilny.

[Centrino 3 764]

Są zapewne tacy co od Hayabuzy zaczynają (niekoniecznie dożywają końca sezonu).

[lcoo 5 494]

Zdecydowana większość z nas zaczynała od singla, powodów jak wiadomo było wiele. Nie kojarzę, kto zaczynał od 800, może Bawarka? Podejrzewam, że z odzewem w tym temacie musisz poczekać do powrotu ludzi ze zlotu u Cykliego.

[tomekm 1 153]

Pewnie dasz rade, ale czy bedziesz mial frajde z jazdy czy jadac bedziesz walczyl o zycie?

Edytowane 12 Wrzesień 2013 przez tomekm

[tomekm 1 153]

A Bawarka miala chyba F650 w singlu

[Windowlicker 7]

Ja jestem '72 i nie czuję się stabilny.

Niesiolowski jest '44 i tez nie jest.Ja jestem.

[Windowlicker 7]

Są zapewne tacy co od Hayabuzy zaczynają (niekoniecznie dożywają końca sezonu).

...a niektórzy od złotego strzału.Ja nie zamierzam walnąć złotego strzału,a tym bardziej kupic Hayabusa.I choć wiem,ze mogę umrzeć na motocyklu (lub w locie),siedząc przed telewizorem zakrztusic sie Lentilkiem i w ogóle se umrzec,to uwierz mi,ze kocham swoje zycie,a jeszcze bardziej innych.Ja nie pytam,czy moge się zabić na gs 800.Ja pytam,czy zaczynając od niej sytuacja cały czas może być przyjemna od początku,czy to musi być katorga.Po prostu musi. Pozdrawiam..

[Centrino 3 764]

Nie chodziło mi o to, że sobie nie dasz rady, może źle napisałem. Chodziło mi o to, że niektórzy kupują na pierwsze moto potężne maszyny i dają radę.

Jeżeli masz odrobinę oleju w głowie (nie znam Cię więc nie mogę stwierdzić czy masz czy nie masz) to dasz sobie radę.

[Windowlicker 7]

Nie chodziło mi o to, że sobie nie dasz rady, może źle napisałem. Chodziło mi o to, że niektórzy kupują na pierwsze moto potężne maszyny i dają radę.

Jeżeli masz odrobinę oleju w głowie (nie znam Cię więc nie mogę stwierdzić czy masz czy nie masz) to dasz sobie radę.

Chcialem,żebyś miał to na myśli i jak się okazuje,miałeś.Cieszę się,nie ukrywam! :)

[tomekm 1 153]

Centrino ma racje, dasz sobie rade,z drugiej strony na mniejszym moto szybciej i łatwiej jest nauczyć się techniki jazdy. Choć mi się wydaje, ze juz podjąłeś decyzję ;-)

[Windowlicker 7]

Centrino ma racje, dasz sobie rade,z drugiej strony na mniejszym moto szybciej i łatwiej jest nauczyć się techniki jazdy. Choć mi się wydaje, ze juz podjąłeś decyzję ;-)

Właśnie nie.Może to tak wygląda;mieliście pewnie do czynienia z setkami przypadków,kiedy ktoś pyta,podjąwszy już zawczasu decyzję.U mnie tak bynajmniej nie jest! gs650 też jest wspaniały.Chcę się rozeznać czytając fachowców.Podjąłem decyzję,że to będzie BMW- to z całą pewnością. Edytowane 12 Wrzesień 2013 przez Windowlicker

[Cichy 917]

Ja jestem '72 i nie czuję się stabilny.

Dobrze ze mowisz za siebie. Ja tez jestem'72 ale jestem stabilny. Moze dlatego ze zaczynalem od motorynki a potem malego GS'a. :-D

[ben 5 182]

Chyba nikt tu nie zaczynał od 800 , bo ona jest od 2008 .

A większość jednak jezdzi dłużej.

Zacznij od singla jeden sezon , pozamykaj opony na nim , a potem sprzedaj i kup 800.

[FALCON 5 929]

Jw :)

[tomciowis 4]

Dobrze ze mowisz za siebie. Ja tez jestem'72 ale jestem stabilny. Moze dlatego ze zaczynalem od motorynki a potem malego GS'a. :-D

Pisałem o niestabilności chwilowej, mam tak czasem w weekend po spożyciu płynu o wzorze C₂H₅OH. Kupuje się go w sklepie albo można sporządzić samemu. Edytowane 14 Wrzesień 2013 przez tomciowis

[kris_pp 48]

Ja prywatnie miałem identyczny problem co wybrać f800gs czy f650gs twin.

Jak oglądałem zdjęcia z wycieczek typu Maroko i widziałem tam głównie f800 i f1200 to siłą podświadomości chciałem f800 gs; wręcz się na niego uparłem do tego stopnia że pojechałem ok 250 km aby taki nabyć motor. Wcześniej miałem przyjemność zasiadać na f650 gs ok 2 km nie więcej i czułem się na nim dobrze.

Mimo to f800 gs to był motocykl w mojej głowie " marzeń " , do sedna pojechałem te 250 km z gotówką na motocykl, stan był ok bo szukałem motoru prawie nowego ale jak tylko na niego zasiadłem zaczołem czuć się nie swojo, a po 500m stwierdziłem że chcę nabywać najpierw wprawy na mniejszym bracie. Co nie zmienia faktu że za sezon max dwa kupię f800 gs tylko wówczas będzie to wersja Adventure.

[Windowlicker 7]

Ja prywatnie miałem identyczny problem co wybrać f800gs czy f650gs twin.

Jak oglądałem zdjęcia z wycieczek typu Maroko i widziałem tam głównie f800 i f1200 to siłą podświadomości chciałem f800 gs; wręcz się na niego uparłem do tego stopnia że pojechałem ok 250 km aby taki nabyć motor. Wcześniej miałem przyjemność zasiadać na f650 gs ok 2 km nie więcej i czułem się na nim dobrze.

Mimo to f800 gs to był motocykl w mojej głowie " marzeń " , do sedna pojechałem te 250 km z gotówką na motocykl, stan był ok bo szukałem motoru prawie nowego ale jak tylko na niego zasiadłem zaczołem czuć się nie swojo, a po 500m stwierdziłem że chcę nabywać najpierw wprawy na mniejszym bracie. Co nie zmienia faktu że za sezon max dwa kupię f800 gs tylko wówczas będzie to wersja Adventure.

Dziękuję.Dzwoniłem już nawet do Dakarowego.Nawet On mnie jakby letko ostrzegał. Hmmm. To są argumenty..

[jakoob 69]

Ja zacząłem od 650 twina i wiem że to był najlepszy wybór dla mnie, natomiast uważam że jeżeli ktoś ma dość dobrze opanowane 2 kółka i wie z czym to się je to jest w stanie sobie poradzić z 800. (wazy nie wiele więcej od mojego )

a jak gość ma więcej niż moje 173 cm wzrostu to może sobie wziąść z obniżoną kanapą na początku żeby mimo wszystkiego trochę niżej siedzieć i jak na mój gust da rade, dlatego nie do końca się zgodzę z przedmówcami. Jedź do salonu dosiądź sobie twina, później 800 z niską kanapą i będziesz wiedział, przez 20-40 km jesteś w stanie zapoznać sie z motocyklem, i wyrobić sobie zdanie.