Qbik

Zero reakcji jakby prad nie dochodzil, chyba namierzylem winowajce, kolo akumulatora na prawo od jest "cos" chyba przekaznik z czego ida kable do rozrusznika i jak poruszylem kablem, puknalem to udalo sie odpalic. I tu pojawia sie pytanie czy jest mozliwosc spr co tam nie styka czy jak dziala to zostawic?

a istnieje opcja zrobić z wtyczką pod Iphona? Wiem, że to bardziej skomplikowane, ale jak się da to i ja bym się pisał ;) Albo chociaz uniwersalne wyjscie USB - moznaby podpiac kazde urzadzenie ladowane za pooc kabla USB

Cześć dopiero dołączyłem do forum od 2 lat jeźdźę F 650 st Jakiś tydzień temu rozpocząłem nowy sezon, ale pogoda niezbyt przychylna :lol:

Podepnę się pod wątek mam podobny problem, ale trochę szczegółów wiem, że padł czujnik hamulca tylnego w moim F650 st '98 Najgorsze jest to, że z racji konstrukcji tego czujnika świecił cały czas więc, mój mechanik go wyjął. Kupiłem nowy i chciałem go zamontować. ale za chiny nie wiem w którym dokłądnie miejscu w FAQ - znalazłem fotkę gdzie go widać, ale jak go tam zamontować? Będę wdzięczny za pomoc /może jakieś fotki/

OK namierzyłem, jakby ktoś szukał to miejsce do zamontowania jest na ramie motoru, tuż nad pedałem hamulca Żeby się tam dostać trzeba odkręcić pedał i jedną osłonę, a i tak za dużo miejsca nie ma po zamontowaniu pojawił się trochę iny problem, z racji konstrukcji czujnika STOP pali się cały czas chyba że blaszka dotknie styk, a w moim przypadku pedał hamulca nie wracał tak wysoko, żeby styk się załączył. Pomogła wymiana sprężyny i jak na razie ok :lol: ps nie wiem jak w innych częściach PL, ale w mazowieckim wiało dzisiaj jak .... trochę kiepsko się jeździło

ale bez powietrza między kłodami :lol:

Przeglądałem ten wątek i niestety fotki tam umieszczone nie rozwiązują mojego problemu :lol: Chodzi o ten czujnik montowany przy pedale hamulca nr 5 na tym diagramie

no no tego nie wiedziałem :lol: Wawa

właśnie dzisiaj szukałem, ale nie mogłem namierzyć, no nic. Trzeba poszukać dokładniej :lol: Odkręcanie podnóżka chyba w tym przypadku za dużo to nie da