artex

jesteś wielbłądem? wielb błędy! roznoś je!

a płakałeś kiedyś z radości?

spróbuj, to ciekawe doświadczenie, można sprawdzić czy jesteśmy wstanie wytrzymać z samym sobą ;)

na wstępie proszę o wyrozumiałość i powstrzymanie się z szyderą, to móje pierwsze moto i napęd. no więc przy ruszaniu słyszę z tyłu taki stuk, jakby łańcuch z żąbka przeskakiwał, stuk jest jeden potem jest ok. generalnie nie mogę go już porządnie ustawić najmniejsze ugięcie to 35mm największe pod 50mm, no między 45 a 50 Ja na tym napędzie zrobiłem 10k, nie wiem ile poprzedni właściciel. do wymiany?

niczego w tym łbie nie znajdziesz, życzyć im szczęścia jak najdalej od nas

w moich przypadkach ja ich nawet nie widziałem, tzn w ostatniej chwili, bo pędzili z dużą różnicą prędkości względem wszystkiego wyprzedzając b. blisko

Ostatnio moje niebezpieczne sytuacje głównie dotyczą spotkań z innymi motocyklami, w ciągu ostatnich dwóch tygodni, kilka razy razy wyprzedzali mnie na milimetry (podwójne linie i duży ruch, więc wyprzedzanie w ramach jednego pasa) goście z małymi kutasami dosłownie na milimetry. Taki pędzący motocykl naprawdę wyłania się znikąd i robi masę hałasu. Gdzie im tak się spieszy? I po co tak piłować i niebezpiecznie wyprzedzać w terenie zabudowanym przy dużym ruchu?

a masz jakieś doświadczenia z wodnikiem?

no i dobrze, że do domu nie? ile przeleżałeś w szpitalu?

i jak? już po zabiegu?

ciekawe ile by było z gps

dyskutować to zawsze można i nie takie pewne sytuacje można wypaczyć

jak zainteresowanie tym moto?

szybko te opony wyszły :/

dziś w sumie trzy uślizgi, dwa banalne, jeden mocniejszy jadę prostą drogą myślę o drugiej stornie księżyca, zamiast obserwować stan nawierzchni, przede mną traktor z przyczepą, moja prędkość pewnie z 90. Droga prosta, nic z naprzeciwka to kładę motor na lewo celem wyprzedzenia. Na drodze posypany był drobniutki żwirek, lekki uślizg obu kół, potem ze 3 wężyki po czystym asfalcie. Jakby więcej było żwirku pewnie bym leżał. Coraz więcej liści na drodze :(

gdzie fotki nowego ;), no gdzie?

Zwierz?

a na czym polega bólowe wybudzenie?

w sumie mogło i tak być :/

a ja mijałem Reda w piątek na Marszałkowskiej, chyba nie machnął ;)

hej

yo

tankowaliście czasem? :)

chyba jakaś scena kaskaderska, albo fotomontaż, ja nie wierzę, ale generalnie jest człowiekiem małej wiary ;)